Złe informacje napływają z Chin. W marcu 2022 r. sprzedaż detaliczna, czyli wydatki konsumpcyjne Chińczyków w Państwie Środka spadły, a bezrobocie wzrosło, ponieważ miliony ludzi zostało zamkniętych w domach z powodu epidemii wirusa COVID-19 – informuje BBC. Bezrobocie osiągnęło najwyższy poziom od początku pandemii.
Sprzedaż detaliczna spadła w marcu o 3,5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, jak podało chińskie Narodowe Biuro Statystyczne. Był to pierwszy spadek od lipca 2020 roku. W tym samym okresie bezrobocie wzrosło do 5,8 proc., najwyższego poziomu od maja 2020 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
COVID-19 pod dwóch latach znowu zamyka Chiny
Chiny walczą z falą zakażeń. Zamknięto całkowicie m.in. Szanghaj, w którym mieszka około 25 mln osób. To gigantyczne miasto jest jednym z centrów finansowych i logistycznych Chin. Część firm zdecydowała się na pracę w obiegu zamkniętym – pracownicy mieszkają w miejscu pracy.
W kwietniu wpływ lockdownu będzie prawdopodobnie jeszcze głębszy, biorąc pod uwagę dłuższe, niż oczekiwano zamknięcie Szanghaju – powiedział dla BBC Tommy Xie z OCBC Bank.
Chiny utrzymały także transport morski, ale w portach, tak samo, jak a autostradach tworzą się gigantyczne zatory. Zagraniczne firmy obawiają się przerwania łańcuchów dostaw, co dobije się na sytuacji gospodarczej również Zachodu.
Chinom grozi spowolnienie gospodarcze
Gospodarka kraju rosła w szybszym tempie niż oczekiwano w pierwszym kwartale tego roku, to jednak problemy wywołane przez lockdowny.
Produkt krajowy brutto (PKB), kluczowy wskaźnik ekonomiczny, wzrósł o 4,8 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Jest wyższy od prognoz analityków.
Jednak dane dotyczące bezrobocia i konsumpcji powodują zwiększone ryzyko gwałtownego spowolnienia w nadchodzących miesiącach, w miarę jak główne blokady i wojna na Ukrainie odbijają się na Chinach.