Złoto może pobić kolejny rekord. Banki prognozują cenę

Goldman Sachs podniósł prognozę ceny złota do około 4900 dolarów za uncję do końca 2026 r. Bank wskazuje na trwałą zmianę w globalnym systemie finansowym, napędzaną zakupami banków centralnych i spadającymi stopami procentowymi. Inne instytucje też widzą dalsze wzrosty - informuje thestreet.com.

Złoto może pobić kolejny rekord. Banki prognozują cenęZłoto może pobić kolejny rekord. Banki prognozują cenę
Źródło zdjęć: © Getty Images | FRAME STUDIO
Magda Żugier
oprac.  Magda Żugier
Dźwięk został wygenerowany automatycznie i może zawierać błędy

Według najnowszej analizy Goldman Sachs cena złota może wzrosnąć do około 4900 dolarów za uncję do końca 2026 roku. Oznaczałoby to kolejny historyczny rekord dla tego kruszcu.

Dla porównania, w piątek 19 grudnia około godziny 3.00 czasu wschodniego ceny złota spotowego wynosiły 4323,71 USD za uncję. Prognoza Goldmana zakłada więc dalszy wzrost o około 13 proc. z już bardzo wysokich poziomów.

Banki centralne i stopy procentowe

Według analityków Goldmana wzrost cen złota nie jest krótkoterminową reakcją rynku, lecz efektem głębokiej zmiany w globalnej gospodarce. Bank podkreśla, że banki centralne stały się trwałym i wiarygodnym źródłem popytu na złoto, a ich zakupy nie są już jedynie reakcją na kryzysy.

Problem z walutą euro. Ekspert wskazuje na przykład Niemiec

Instytucje monetarne systematycznie zwiększają swoje rezerwy złota jako element długoterminowej strategii. Dane Światowa Rada Złota pokazują, że w pierwszym kwartale 2025 roku banki centralne kupiły netto 244 tony złota. W drugim kwartale zakupy spadły do 166 ton, ale w trzecim ponownie wzrosły do 220 ton. Dodatkowo tylko w październiku odnotowano 53 tony netto zakupów.

Drugim kluczowym czynnikiem są spadające stopy procentowe. Złoto, które nie generuje dochodu odsetkowego, traci swoją główną wadę w środowisku niższych rentowności. W takiej sytuacji brak oprocentowania staje się łatwiejszy do zaakceptowania, a kruszec ponownie pełni rolę nośnika wartości.

Ostatnia obniżka stóp procentowych przez Rezerwa Federalna miała miejsce 10 grudnia 2025 roku, kiedy docelowy przedział został obniżony do 3,50–3,75 proc. Kolejne posiedzenie FOMC zaplanowano na 27–28 stycznia 2026 roku - przypomina thestreet.com.

Złoto w centrum zmian globalnych

Na oczekiwania rynku wpływają również kwestie personalne i polityczne. Jak informuje Reuters, kadencja Jerome’a Powella jako przewodniczącego Fed kończy się w maju 2026 roku, a Biały Dom planuje wskazać jego następcę na początku 2026 roku. Oczekuje się, że przyszłe kierownictwo Fed będzie bardziej nastawione na wspieranie wzrostu gospodarczego.

Rok 2025 był dla złota wyjątkowy. Na początku roku ceny oscylowały wokół 2600 dolarów za uncję, by następnie dynamicznie rosnąć wraz z nasileniem napięć handlowych, geopolitycznych oraz osłabieniem dolara. W kwietniu, w obliczu eskalacji napięć między USA a Chinami, złoto osiągnęło rekord w okolicach 3171 dolarów, a później przekroczyło 3500 dolarów za uncję.

Jesienią trend wzrostowy utrzymał się. Pod koniec września ceny zbliżyły się do 3827 dolarów, a w październiku kruszec pobił kolejne rekordy. Obecnie złoto porusza się w przedziale 4300–4500 dolarów za uncję, co oznacza wzrost o blisko 60 proc. w skali roku – największy roczny wzrost od kryzysu naftowego z 1979 roku, jak podaje Reuters.

Inne banki też widzą wzrosty

Goldman Sachs nie jest odosobniony w swoich prognozach. J.P. Morgan oczekuje, że średnia cena złota w czwartym kwartale 2026 roku będzie bliska 5055 dolarów za uncję, wskazując na silny popyt banków centralnych i inwestorów.

Bank of America podniósł prognozę na 2026 rok do 5000 dolarów, jednocześnie ostrzegając przed możliwymi krótkoterminowymi korektami po dynamicznych wzrostach w 2025 roku. Morgan Stanley podniosła swój cel do 4400 dolarów, a Deutsche Bank prognozuje średnią cenę 4450 dolarów w 2026 roku, z wahaniami od 3950 do 4950 dolarów.

Źródło: thestreet.com

Wybrane dla Ciebie
Pracowałeś przed 1999 r.? ZUS przypomina. Tak można zwiększyć emeryturę
Pracowałeś przed 1999 r.? ZUS przypomina. Tak można zwiększyć emeryturę
Ukradł 70 metrów kabla. Doprowadził do chaosu na kolei w Czechach
Ukradł 70 metrów kabla. Doprowadził do chaosu na kolei w Czechach
Blue City na rozdrożu. W grze nawet wyburzenie galerii
Blue City na rozdrożu. W grze nawet wyburzenie galerii
Rosyjska gospodarka się chwieje. Analitycy powiedzieli, czy skłoni to Putina do pokoju
Rosyjska gospodarka się chwieje. Analitycy powiedzieli, czy skłoni to Putina do pokoju
Prezydent Brazylii zabrał głos ws. umowy UE z Mercosurem. Wezwał do odwagi
Prezydent Brazylii zabrał głos ws. umowy UE z Mercosurem. Wezwał do odwagi
Drogi przyszłości. Naukowcy opracowali nowy asfalt. Jest zdolny do samonaprawy
Drogi przyszłości. Naukowcy opracowali nowy asfalt. Jest zdolny do samonaprawy
Paliwo lotnicze z pomidorów? Europa może zadziwić świat
Paliwo lotnicze z pomidorów? Europa może zadziwić świat
Święta w obcych krajach. Branża wskazała, gdzie Polacy lecą na Gwiazdkę i Sylwestra
Święta w obcych krajach. Branża wskazała, gdzie Polacy lecą na Gwiazdkę i Sylwestra
Ostatnia niedziela handlowa przed świętami
Ostatnia niedziela handlowa przed świętami
Musk triumfuje w sądzie. Jedną decyzją majątek urósł o 139 mld dolarów
Musk triumfuje w sądzie. Jedną decyzją majątek urósł o 139 mld dolarów
Zawirowania z dostawami prezentów. Klienci skarżą się na takie praktyki
Zawirowania z dostawami prezentów. Klienci skarżą się na takie praktyki
Polska w elicie półprzewodników w UE. Wielka szansa przed Europą
Polska w elicie półprzewodników w UE. Wielka szansa przed Europą