Zmiany w energetyce i zamknięcie kopalń. Kurtyka: "To kompas"

- To swoisty kompas, pokazujący kierunek zmian polskiego systemu energetycznego - powiedział minister klimatu Michał Kurtyka o przyjętej w zeszłym tygodniu Polityce Energetycznej Polski do 2040 r.

elektrowniaPolityka Energetyczna Polski do 2040 ma być kompasem dla energetyki.
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  WZI

- Dokument, który 2 lutego przyjęliśmy jako Rada Ministrów, to jest dokument kierunkowy, który jest takim kompasem, nadającym nam kierunek, pewną busolą jeżeli chodzi o kluczowe rozstrzygnięcia wobec naszego systemu energetycznego – powiedział minister podczas wizyty na Śląsku.

- Polski system energetyczny wymaga jasnego planu, który będzie budował naszą suwerenność, niezależność energetyczną. Chcemy móc kontrolować proces tworzenia nowych inwestycji - stąd zawiera to Polityka Energetyczna Polski – tłumaczył dziennikarzom minister, uczestniczący w konferencji nt. udziału gmin w promocji programu antysmogowego "Czyste powietrze".

Kurtyka ocenił, że przyjęcie przez Radę Ministrów PEP 2040 to ważny moment, który jednak nie kończy prowadzonych w ramach rządu prac dotyczących transformacji energetycznej – Polityce mają towarzyszyć kolejne, szczegółowe akty prawne.

Rekompensat za prąd nie będzie. Minister musiał gryźć się w język

- Mamy do czynienia z dokumentem kierunkowym, strategicznym, który pokazuje, jakie będzie tempo budowy nowego zeroemisyjnego systemu energetycznego, w jaki sposób będziemy poprawiać jakość powietrza w Polsce, w jaki sposób będziemy upowszechniać coraz bardziej ekologiczne formy produkcji energii – powiedział szef resortu klimatu, oceniając, że bardzo ambitny i złożony plan prac w tym zakresie jest rozpisany na najbliższe miesiące i lata.

Pytany o toczące się rozmowy z górniczymi związkami na temat szczegółów transformacji górnictwa, Kurtyka podkreślił, iż cały czas trwa w tym zakresie dialog z partnerami społecznymi, prowadzony przez resort aktywów państwowych.

"Oczywiście my jesteśmy do dyspozycji i chcemy, żeby te rozmowy przebiegały w jak najlepszy sposób" – zapewnił minister. Dodał, że strona rządowa ma świadomość, iż pochodzące z lat 60-70 ub. wieku moce w energetyce konwencjonalnej wymagają modernizacji i inwestycji.

Kurtyka podkreślił, że "w samym sercu założeń polskiej polityki energetycznej" jest - jak mówił - "sprawiedliwa transformacja", prowadzona według najlepszych zasad i odpowiednio finansowana, m.in. ze środków unijnych.

- Najbliższe miesiące zdecydują o tym, jakiego typu projekty zostaną przedstawione przez regiony – jednym z nich jest region śląski - i jaka będzie ich skuteczność w tworzeniu nowych miejsc pracy. To bardzo ważne, bo chcemy dobrze skorzystać z funduszy europejskich, z Krajowego Planu Odbudowy, z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, z funduszy strukturalnych - musimy zatem wszyscy razem zmobilizować się na rzecz tego, żeby w regionach powstały jak najlepsze plany na rzecz sprawiedliwej transformacji – podkreślił minister klimatu i środowiska.

Przyjęta 2 lutego przez rząd Polityka Energetyczna Polski do 2040 r. opiera się na trzech głównych filarach - sprawiedliwej transformacji, budowie zeroemisyjnego systemu energetycznego oraz dobrej jakości powietrza. Dokument wyznacza ramy transformacji energetycznej w Polsce.

PEP 2040 zakłada, że redukcja wykorzystania węgla w gospodarce będzie następować w sposób zapewniający sprawiedliwą transformację. Zgodnie z Polityką, w 2030 r. udział OZE w końcowym zużyciu energii brutto wyniesie co najmniej 23 proc., moc zainstalowana farm wiatrowych na morzu wyniesie ok. 5,9 GW w 2030 r. i do ok. 11 GW w 2040 r., a w 2033 r. uruchomiony zostanie pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW.

Kolejne bloki będą wdrażane co 2-3 lata, a cały program jądrowy zakłada budowę 6 bloków.

Szacuje się, że transformacja może stworzyć ok. 300 tys. nowych miejsc pracy w branżach związanych z odnawialnymi źródłami energii, energetyką jądrową, elektromobilnością, infrastrukturą sieciową, cyfryzacją czy termomodernizacją budynków.

Wybrane dla Ciebie
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Poważny wyciek ropy.  Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Poważny wyciek ropy. Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
4,2 mld euro dla Ukrainy. Europa nie wypełnia luki po spadku pomocy USA
4,2 mld euro dla Ukrainy. Europa nie wypełnia luki po spadku pomocy USA
Podatek od spadków i darowizn. Ważna zmiana. Jest ruch Senatu
Podatek od spadków i darowizn. Ważna zmiana. Jest ruch Senatu
Statek floty cieni zatrzymany. Woził zboże z okupowanego przez Rosję Krymu
Statek floty cieni zatrzymany. Woził zboże z okupowanego przez Rosję Krymu
Konflikt w NBP. Nowe oświadczenie członków zarządu. "Sprzeciwiamy się"
Konflikt w NBP. Nowe oświadczenie członków zarządu. "Sprzeciwiamy się"
Nowy kryzys w Grecji. Dotacje z UE wstrzymane, a rolnicy blokują
Nowy kryzys w Grecji. Dotacje z UE wstrzymane, a rolnicy blokują