Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|
aktualizacja

Zmiany w PIT Teresy Czerwińskiej. Ekonomista: kierunek dobry, skutki mizerne

3
Podziel się:

"Wprowadzenie trzeciego progu podatkowego dalej komplikuje system podatkowy, ale zmiana jest naprawdę symboliczna" - tak reformę Teresy Czerwińskiej komentuje dla money.pl Aleksander Łaszek, główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju.

- To jest walka z umowami śmieciowymi - mówi szefowa MF o warunkowym zwolnieniu młodych z PIT.
- To jest walka z umowami śmieciowymi - mówi szefowa MF o warunkowym zwolnieniu młodych z PIT. (Rafał Oleksiewicz/REPORTER)

W poniedziałek minister finansów przedstawiła założenia do projektu PIT dla młodych, który jest częścią tzw. Piątki Kaczyńskiego. Zerowy podatek zapłacą osoby do 26. roku życia pod warunkiem pracy na etacie.

Kolejna duża nowość to trzeci próg podatkowy. Będzie on dotyczył podatników zarabiających do 42 764 zł. To dla nich podatek spadnie z 18 do 17 proc. Wzrośnie też koszt uzyskania przychodu.

- Wprowadzenie trzeciego progu podatkowego dalej komplikuje system podatkowy, ale zmiana jest naprawdę symboliczna - mówi money.pl Aleksander Łaszek.

Zobacz także: Obejrzyj: Morawiecki: chodzi o to, żeby zerowy PIT oznaczał zerową emigrację

Ekonomista wyjaśnia, że 1 proc. w PIT to maksymalnie 35 zł miesięcznie. - Wzrost kosztów uzyskania przychodu też w przeliczeniu na miesięczną pensję jest bardzo ograniczony - dodaje.

- Sam pomysł obniżenia opodatkowania osób o niższych dochodach jest dobry, ale przyjęte rozwiązania dużo nie zmieniają, a dalej komplikują system podatkowy - wskazuje Łaszek.

- Jeśli już wprowadzamy zmiany, to warto od razu rozwiązywać więcej problemów, na przykład bezsensowne różnice w podstawie obliczania PIT i NFZ nie potrzebnie komplikujących system - zwraca uwagę.

Według Aleksandra Łaszka w Polsce brakuje gruntownej reformy podatków: uproszczenia przepisów, zmniejszenia różnic między poszczególnymi umowami, obniżenia opodatkowania osób o niskich dochodach.

- Ogłoszone zmiany tylko symbolicznie obniżają opodatkowanie pracy osób o niskich dochodach, nie rozwiązując pozostałych problemów - podsumowuje ekonomista.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

podatki
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(3)
Shadow
5 lata temu
Co to za ekonomista istniejący tylko po to żeby dowalić PiS-owi.
megan
5 lata temu
Zamiast zwiekszyc kwote wolna od podtku i uproscic to latwiej komplikowac bo przeciez kolejni urzednicy i biurokracja ma co robic, jest pic a podatnik i rozwoj to przeciez najmniej wazny czynnik. Stad rozwoj jest w USA a tu PRL bis nadal w glowach . Lecz coz wymagac od ludzi bez znajomosci logiki i ekonomii dla ktorych wazna jest partia, stolek a nie rozwoj. W porownaniu do mozliwosci mamy rozwoj tzw. wegetatywny'
adam
5 lata temu
W kampanii parlamentarnej 2015 padła obietnica kwoty dochodu wolnego od podatku DLA WSZYSTKICH 8.000 PLN. Minęły prawie 4 lata z obietnicy wyszła żałosna szamotanina Rządu z Panią Streżyńską między "chcę a mogę"! Nie głosuj na PiS, to oszuści!