Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Techniczne osłabienie dolara

0
Podziel się:

Od początku tygodnia widać dość wyraźną korektę siły amerykańskiego dolara, który osłabia się wobec zdecydowanej większości walut z grona G10.

Techniczne osłabienie dolara

Jest to o tyle zaskakujące, że w ubiegły piątek poznaliśmy bardzo dobre dane z amerykańskiego rynku pracy, a w tym tygodniu pojawiły się doniesienia, że FOMC usunie z komunikatu stwierdzenie, że stopy procentowe pozostawać będą na niskim poziomie przez dłuższy okres czasu. Wydaje się więc, że za słabością dolara stoi przede wszystkim sytuacja techniczna, a dokładniej zamykanie długich pozycji w USD w okolicach ważnych poziomów. Kurs EURUSD w piątek zbliżył się bowiem na kilkanaście pipsów do ważnego wsparcia, wyznaczonego m. in. przez 200- miesięczną średnią kroczącą (1.2230), a USDJPY do oporu wyznaczonego przez maksima z 2007 roku (122). Wznawianiu długich pozycji w dolarze nie sprzyja dodatkowo fakt bliskości końca roku. Po silnych trendach z ostatnich kilku miesięcy wielu uczestników rynku może bowiem zdecydować się zrealizować zysk i powrócić na rynek dopiero na początku przyszłego roku.
Od początku tygodnia stabilne natomiast pozostają notowania złotego wobec franka i euro. Kurs CHFPLN pozostaje przy 3.46, a EURPLN przy 4.16. Polska waluta natomiast lekko zyskuje wobec dolara. Kurs USDPLN wczoraj zniżkował do 3.34. Uważamy, że do końca roku notowania złotego powinny pozostawać relatywnie stabilne w okolicach obecnych poziomów. Większej zmienności nie powinny wywołać również jutrzejsze wydarzenia, w postaci decyzji Narodowego Banku Szwajcarii ws. stóp procentowych oraz aukcji TLTRO, czyli długoterminowych, niskooprocentowanych pożyczek ECB dla banków komercyjnych.
W trakcie sesji azjatyckiej poznaliśmy kolejne niepokojące doniesienia z Chin i Australii. W Państwie środka inflacja w listopadzie spowolniła bowiem z 1.6 do 1.4% r/r (konsensus 1.6%), czyli do najniższego poziomu od pięciu lat, a w Australii spadek o 5.7% odnotował indeks zaufania konsumentów - do 91.1 pkt., czyli do najniższego poziomu od 2011 roku. Dane te podtrzymują perspektywę dalszego osłabienia dolara australijskiego.
Dziś najważniejsze wydarzenie czeka nas dopiero po zakończeniu sesji europejskiej. O godzinie 21:00 Bank Rezerw Nowej Zelandii ogłosi bowiem decyzję ws. stóp procentowych. Koszt pieniądza prawdopodobnie pozostanie bez zmian (główna stopa wynosi 3.5%), a uwaga uczestników rynku skupi się na komunikacie. Powinien on zostać utrzymany w gołębim tonie - obniżone bowiem mogą zostać prognozy inflacji oraz ścieżka wzrostu stóp procentowych. Co więcej prawdopodobnie ponownie zaznaczone zostanie, że w oczach władz monetarnych nowozelandzka waluta pozostaje przewartościowana. Oddalanie się w czasie momentu wznowienia podwyżek stóp przez RBNZ oraz negatywne jego nastawienie do wartości waluty, nakłada presję na dalsze osłabienie NZD. Co więcej nowozelandzkiej walucie nie sprzyjają kolejne doniesienia z rynku nabiałów. Wczoraj Fonterra, czyli nowozelandzka spółdzielnia mleczarska, która odpowiada za ok. 90% skupu mleka w Nowej Zelandii, obniżyła prognozy wypłat za mleko w sezonie 2014/15 o 60 centów, do 4.70 NZD za kilo.
Spadające ceny nabiałów (w tym roku indeks cen nabiałów spadł o ok. 50%) wraz z oddalającym się w czasie momentem wznowienia podwyżek stóp przez RBNZ przekładają się na perspektywy dalszego osłabienia nowozelandzkiej waluty.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)