Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wyraźna poprawa nastrojów

0
Podziel się:

Po poniedziałkowych spadkach, rynkowe nastroje wyraźnie się ustabilizowały.

Wyraźna poprawa nastrojów

Wczorajszą sesję amerykańskie indeksy giełdowe zakończyły na lekkich plusach, azjatyckie kończą dzień ponad 1% nad kreską, a od podobnej skali wzrostów rozpoczyna się sesja europejska. Pozytywne nastroje od rana panują również na rynku walutowym. Zyskują bowiem bardziej ryzykowne, waluty surowcowe (NZD, AUD i CAD) oraz polski złoty, a tracą typowo bezpieczne (JPY, CHF i EUR). Eurodolar spada do 1.1220, a EURPLN do 4.23.
Dziś poznamy szereg danych makro, w tym m.in.: raport ADP z USA (14:15), inflację w Eurolandzie (11:00), PKB z Wielkiej Brytanii (10:30) i Kanady (14:30) oraz z Polski, pierwszy w historii szacunek inflacji za wrzesień (14:00). Przemawiać będą również kolejni członkowie Fed, z Janet Yellen na czele (21:00), jednak tematem jej wystąpienia będzie bankowość spółdzielcza, i nie wydaje się by powiedziała ona coś ważnego w kontekście bieżącej polityki pieniężnej.
W trakcie sesji azjatyckiej poznaliśmy słabe dane z Japonii. Poniżej rynkowych oczekiwań wypadła bowiem produkcja przemysłowa (0.2% r/r, konsensus 1.8%) oraz sprzedaż detaliczna (0.8% m/m, konsens 1.2%), zwiększając obawy o wejście japońskiej gospodarki w drugą recesję za rządów premiera Shinzo Abe. Wobec uporczywie niskiej inflacji, dane te nakładają dodatkową presję na rząd by ponownie zwiększył wydatki, a Bank Japonii stymulację monetarną, co zwiększa również presję na ponowne osłabienie jena. Obecnie jednak na wartość jena większe znaczenie wydaje się mieć sytuacja na giełdach. 20- dniowa korelacja krocząca, dziennych procentowych zmian wartości USDJPY i indeksu S&P500 sięga poziomu 0.72. Tym samym dopóki nie doczekamy się powrotu do wzrostów indeksów giełdowych, nie zobaczymy również ponownych wzrostów na USDJPY. W tym kontekście, szczególną uwagę powinien przykuć jutrzejszy odczyt indeksu PMI dla chińskiego przemysłu - jeżeli znów rozczaruje, indeksy prawdopodobnie będą padać, a wraz z nimi USDJPY.
Konsensus odnośnie dzisiejszego odczytu inflacji z Eurolandu zakłada spowolnienie dynamiki z 0.2 do 0.0% r/r. Jednak po wczorajszym silniejszym od oczekiwań spadku inflacji w Niemczech, utrzymuje się spore ryzyko, że również dzisiejsze dane rozczarują, a nawet nie wykluczone jest odnotowanie ujemnej dynamiki - po raz pierwszy od marca bieżącego roku. Spowalniająca inflacja (a jeszcze bardziej ponowna deflacja), zwiększa prawdopodobieństwo rozszerzenia programu luzowania ze strony ECB, na co również w ostatnich wystąpieniach zwracał uwagę Mario Draghi, mówiąc, że jeżeli pogorszą się perspektywy dla inflacji, ECB może podjąć kolejne działania. Tym samym dzisiejsze dane mogą osłabić wspólną walutę i ponownie skierować notowania EURUSD do wczorajszego minimum na 1.1195.
W tygodniu wieńczonym odczytem zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, szczególną uwagę przyciągają dane z amerykańskiego rynku pracy. Dziś wskazówki udzieli raport ADP, jednak pamiętać należy, że choć w długim okresie korelacja między ADP i NFP jest bardzo wysoka, to w poszczególnych miesiącach ADP często daje całkowicie mylne wskazania. Tym samym należy podchodzić z bardzo dużą ostrożnością do ewentualnej reakcji w notowaniach amerykańskiego dolara.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)