- Mamy trochę tendencję mówienia o Polakach źle, niedobrze, że to "Janusze" i tak dalej. Nie zgadzam się na takie podejście, na taką elitarną krótkowzroczność patrzenia na własne społeczeństwo. Jeżeli nasze społeczeństwo jest za mało wykształcone, za mało czyta, to jest to wina elit i elity powinny się czuć zawstydzone, a nie społeczeństwo - mówi Brunon Bartkiewicz w "Horyzontach". Według byłego prezesa ING, to właśnie społeczeństwo, a nie politycy, jest odpowiedzialne za rozwój Polski. Przekonuje, że Polacy wykazali się wyjątkową zdolnością do akceptowania nowoczesnych rozwiązań, szczególnie w sektorze finansowym. - To nie banki, to nasi klienci są pionierami cyfrowych rozwiązań. (...) Społeczeństwo polskie jest mądre, to ono decyduje, co jest dla niego korzystne - dodaje były prezes ING, wskazując na rolę konsumentów w adaptacji nowych technologii. Jego zdaniem, to właśnie obywatelom należy się uznanie za sukces gospodarczy, nie politykom. - Niestety, często słyszymy negatywne oceny własnego społeczeństwa, jakoby Polacy nie potrafili dostosować się do nowych wyzwań. To absolutnie nieprawda. Wystarczy spojrzeć na sukcesy w sektorze bankowym czy energetycznym - podkreśla były prezes ING.