Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Delikatne odreagowanie spadkowe na dolarze

0
Podziel się:

Ostatnie zwyżki na wykresie tej waluty wynikały m.in. z dobrych danych makroekonomicznych w Stanach Zjednoczonych.

Delikatne odreagowanie spadkowe na dolarze

Poprzedni tydzień na rynku walutowym należał do amerykańskiego dolara: waluta USA zaliczyła najlepszy tygodniowy wynik od miesiąca. Nie oznacza to jednak, że inwestorzy są szczególnymi optymistami, jeśli chodzi o oczekiwania dotyczące przyszłości dolara.

Ostatnie zwyżki na wykresie tej waluty wynikały m.in. z dobrych danych makroekonomicznych w Stanach Zjednoczonych, a także z groźby rosnącego protekcjonizmu na świecie, który może uderzyć w całą globalną gospodarkę. USD, jako waluta uznawana za „bezpieczną przystań”, radziła sobie w tym kontekście nieźle.

Niemniej, z technicznego punktu widzenia na indeksie dolara poprzedni tydzień nie przyniósł przełomu. Notowania BOSSAUSD przekroczyły na nowo poziom 80 pkt., jednak nie wykroczyły ponad maksima z kilku ostatnich tygodni. Zamiast tego, wartość indeksu BOSSAUSD na początku bieżącego tygodnia lekko spada, częściowo odreagowując ubiegłotygodniową zwyżkę.

Na początku bieżącego tygodnia próbę wypracowania wzrostów w relacji do amerykańskiego dolara widać nie tylko na wykresie EUR/USD, który już w piątek dynamicznie odbił się w górę – lecz także na wykresach AUD/USD i NZD/USD. Waluty antypodów otrzymały dzisiaj nad ranem cios w postaci słabszych od oczekiwań danych makro z Chin, dotyczących dynamiki produkcji przemysłowej.

Niemniej, pozostałe dane z Państwa Środka (PKB, dynamika sprzedaży detalicznej) były na tyle dobre, że przyćmiły tę kwestię. W rezultacie, zarówno australijski, jak i nowozelandzki dolar, dzisiaj rano pną się w górę w relacji do USD. Warto jednak pamiętać, że ten optymizm może być krótkotrwały, bo zarówno AUD, jak i NZD, znajdują się pod presją podaży i stoją w obliczu technicznych poziomów oporu, które najprawdopodobniej nie będą proste do pokonania.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)