Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Konrad Ryczko
|

Ryczko: Złoty nieco słabszy na bazie podbicia wyceny dolara

0
Podziel się:

Początek nowego tygodnia handlu przynosi nam podbicie presji na waluty EM z uwagi na skokowy wzrost wyceny dolara amerykańskiego. Jest to wynikiem informacji, iż FBI nie postawi H. Clinton zarzutów ws. użytkowania przez nią prywatnej skrzynki mail’a kiedy pełniła funkcję Sekretarza Stanu.

Ryczko: Złoty nieco słabszy na bazie podbicia wyceny dolara

Początek nowego tygodnia handlu przynosi nam podbicie presji na waluty EM z uwagi na skokowy wzrost wyceny dolara amerykańskiego. Jest to wynikiem informacji, iż FBI nie postawi H. Clinton zarzutów ws. użytkowania przez nią prywatnej skrzynki mail'a kiedy pełniła funkcję Sekretarza Stanu.

Początek nowego tygodnia handlu na rynku walutowym przynosi spadek wyceny złotego na bazie podbicia kwotowań dolara amerykańskiego. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3230 PLN za euro, 3,9065 PLN względem dolara amerykańskiego, 4,0123 PLN wobec franka szwajcarskiego oraz 4,8561 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,053 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.

Początek nowego tygodnia handlu przynosi nam podbicie presji na waluty EM z uwagi na skokowy wzrost wyceny dolara amerykańskiego. Jest to wynikiem informacji, iż FBI nie postawi H. Clinton zarzutów w sprawie użytkowania przez nią prywatnej skrzynki mail'a kiedy pełniła funkcję Sekretarza Stanu.

W konsekwencji kwestia tzw. afery mail'ingowej powinna w mniejszym stopniu ważyć przed samymi wyborami prezydenckimi w USA. Przypominamy, iż wybór kandydatki Demokratów traktowany jest jako prawdopodobne utrzymanie status quo podczas gdy zwycięstwo D. Trump'a rozpatrywane jest przez pryzmat wielu czynników ryzyka.

W konsekwencji wydaje się, iż nawet jeżeli lokalne podbicie dolara na bazie wzrostu prawdopodobieństwa zwycięstwa H. Clinton może chwilowo osłabić PLN to w ostatecznym rozrachunku będzie bardziej korzystne dla złotego. Lokalnie inwestorzy czekają na przyszłotygodniowe dane dot. dynamiki PKB za III kw., które obarczone są ryzykiem odczytu poniżej 3 proc.. Lokalne czynniki pozostaną jednak chwilowo na dalszym planie, gdyż inwestorzy na wszystkich rynkach wyczekują już jutrzejszych wyborów prezydenckich w USA. Czynnik ten, w połączeniu z ewentualną podwyżką stóp przez FED, stanowić będzie kluczowy czynnik dla rynków, w tym również dla PLN, do końca roku.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z rynku krajowego. NBP poda jedynie dane dot. aktywów rezerwowych za październik. Szeroki kalendarz makro zawiera m.in. spotkanie ministrów finansów Strefy Euro (Eurogrupa), zamówienia w przemyśle gospodarki Niemiec czy popołudniowe wskazania ze Strefy Euro (Index Sentix, sprzedaż detaliczna za wrzesień). Wydarzenia te traktowane będą jednak drugorzędnie wobec zbliżającej się finałowej daty wyborów w USA.

Z rynkowego punktu widzenia spadek wyceny PLN na początku tygodnie nie zmienia układów technicznych na większości zestawień. EUR/PLN konsoliduje powyżej 4,3160 PLN, USD/PLN wyhamował spadek blisko 3,90 PLN. Lokalnie koszyk BOSSA PLN wygenerował sygnał spadkowy, niemniej wynika on głownie z podbicia wyceny dolara na szerokim rynku.

komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)