Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Zadłużenie Polaków rośnie. Rekordzista musi oddać 72 mln złotych

5
Podziel się:

Na koniec trzeciego kwartału 2019 roku długi Polaków wzrosły o ponad 2 miliardy złotych do kwoty 78,7 mld złotych. Średnia kwota zadłużenia wynosi ponad 27 tys. złotych na osobę – wynika z najnowszego raportu Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Długi Polaków zbliżają się do poziomu 80 mld złotych.
Długi Polaków zbliżają się do poziomu 80 mld złotych. (Pixabay.com)

Obecnie w Polsce problemy ze spłatą zobowiązań ma prawie 2,83 mln osób. Więcej jest zadłużonych mężczyzn (61,4 proc.) niż kobiet. Mają też oni wyższe zaległości w porównaniu z kobietami.

Rekordzistą jest mężczyzna z woj. lubelskiego, którego długi sięgają wysokości 71,7 mln złotych. Drugi na liście jest mężczyzna z woj. pomorskiego, który ma do oddania 48 mln złotych. Podium zamyka kobieta z Mazowsza. Jej zaległości sięgają 42,6 mln złotych.

Żeby znaleźć się w Rejestrze Dłużników BIG InfoMoniotor i BIK, dług nasz musi sięgać co najmniej 200 złotych. Istotnym warunkiem jest też terminowość spłat – dłużnicy uwzględnieni w statystykach nie spłacali swoich należności od przynajmniej 30 dni. Mowa tutaj o ratach kredytów i pożyczek, czynszach, ubezpieczeniach, alimentach, rachunkach za prąd i telefon, a także kosztach sądowych i zobowiązaniach wobec firm windykacyjnych.

Zobacz także: Zobacz także: Długi Polaków mimo dobrej koniunktury. "Firmy sparaliżowane przez zatory płatnicze"

Z badania Wizerunku Osoby Zadłużonej, przeprowadzonego przez Stowarzyszenie Program Wsparcia Zadłużonych w partnerstwie z BIG InfoMonitor wynika, że dłużnicy są źle postrzegani przez społeczeństwo. Polakom osoby z długami przedstawiają się jako osoby słabe, bierne i leniwe.

Podobne zdanie o sobie przejawiają sami dłużnicy. Kiedy przyszło im opisać samych siebie, to najczęściej wskazywali na takie cechy, jak słabość, brak chęci i lenistwo.

– Nie ma wątpliwości, że im gorzej osoba ocenia siebie, swoje zasoby i możliwości, im bardziej pesymistycznie widzi swoje szanse, tym trudniej zmobilizować ją do aktywnego działania, np. poszukiwania pomocy. Osoby zadłużone mają też świadomość jak negatywnie są postrzegane przez innych, np. wierzycieli, osoby najbliższe, itd. To wszystko razem działa jak samospełniająca się przepowiednia – tłumaczy Roman Pomianowski ze Stowarzyszenia Program Wsparcia Zadłużonych.

Ekspert dodaje, że osoby widzące w sobie same negatywne cechy, nie starają się otoczenia dookoła przekonać, że są wartościowymi jednostkami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
pieniądze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
Dawid
4 lata temu
a ja nabrałem kredytów i baluję...i nie oddam tych 100 tys bo pracuję na czarno i mieszkam u rodziny bez stałego meldunku. Niech 500 plusy dziecioroby spłacają!!!
kokos1
4 lata temu
Rekordzista musi oddać 72 mln złotych. Jak on to zrobił? Jezdzi teraz nowym Audi czy zyje biednie?
agata
4 lata temu
niestety, ale trudne czasy mamy i bardzo łatwo się zadłużyć, sama też wpadłam w pętlę zadłużenia, ale pomaga mi kruk, poszli mi na rękę i mogę na spokojnie spłacać raty
...
4 lata temu
A jak ludzie maja się nie zadłużać skoro pensje nie nadążają za rynkiem? Prostym przykładem jest kupno mieszkania. Tylko nielicznych jest stać na zakup mieszkania za gotówkę (w wieku do 30 lat)
Strona w
4 lata temu
To jest chyba jakaś kpina. Ludzie zadłużają się ponad miarę i śmieją się pracującym uczciwie w nos a jacyś pseudo psycholodzy jeszcze będą pracować nad poprawą ich wizerunku i samopoczucia?!?