Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Afera Banasia. Jeden z najbliższych współpracowników Banasia miał kierować mafią VAT-owską

46
Podziel się:

Jeden z najbliższych współpracowników Mariana Banasia z czasów, gdy ten pracował w Ministerstwie Finansów, miał kierować mafią VAT-owską, a obecnie siedzi w areszcie. Prokuratura podejrzewa go o kierowanie grupą przestępczą, która miała wyłudzić 5 mln zł.

Afera Banasia. Jeden z najbliższych współpracowników Banasia miał kierować mafią VAT-owską
(Forum)

Urzędnicy zajmujący wysokie stanowiska w Ministerstwie Finansów dopuszczali się oszust podatkowych, okradając państwo z podatku VAT - twierdzi "Rzeczpospolita".

Jak ustalił dziennik, od dwóch lat trwa śledztwo w sprawie wyłudzeń VAT przez grupę przestępczą, którą mieli kierować wysocy urzędnicy resortu finansów. Zarzuty usłyszało już 15 osób, w tym dwaj podwładni prezesa NIK Mariana Banasia z czasów, gdy pracował w ministerstwie, a także szef jednego z największych urzędów skarbowych w Polsce. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Zachodniopomorski Wydział Prokuratury Krajowej w Szczecinie i Centralne Biuro Śledcze Policji.

Wykorzystując fikcyjny obrót sztuczną biżuterią i tarcicą, grupa złożona z urzędników resortu miała wyłudzić 5 mln 860 tys. zł. Zdaniem prokuratury proceder prowadzili Arkadiusz B. i Krzysztof B.

- Są podejrzani o zorganizowanie i kierowanie grupą przestępczą, która wyłudzała podatek VAT oraz brała udział w oszustwach podatkowych - potwierdziła gazecie Prokuratura Krajowa.

Podejrzani mieli dopuszczać się wyłudzeń VAT od listopada 2015 r. do sierpnia 2018 r.. W tym czasie pracowali w Ministerstwie Finansów i oficjalnie ścigali nieuczciwych podatników.

Obaj mężczyźni byli zatrudnieni w ministerstwie na wysokich stanowiskach kierowniczych. Arkadiusz B. był dyrektorem Krajowej Szkoły Skarbowości, a Krzysztof B. wicedyrektorem Departamentu Kontroli Celnej, Podatkowej i Kontroli Gier.

Marian Banaś, do niedawna minister finansów, a od września prezes Najwyższej Izby Kontroli, jest podobno zaskoczony zarzutami wobec swoich byłych urzędników.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(46)
Rysio
5 lata temu
Lepiej zajmijcie się aferą w tym samym ministerstwie, libacji alkoholowych pracowników, a zwłaszcza tych, zamieszkałych na terenie kraju, którzy przyjeżdżają do Warszawy do pracy. To jest patologia, która zarabia tyle, że nic innego nie robi tylko wódę doi. Takie osoby biorą później, na wiecznym kacu, udział w procesie legislacyjnym.
Wyborca.
5 lata temu
Biedny Baniak nie wie w jaki sposób się tam znalazł?Co wybraliśmy to to mamy.
Popierajmy Pi...
5 lata temu
Naczelne hasło PiS to TKM! Powiedzieli to wprost. Wolski naród przyklepał. W tym katolickim narodzie można kraść jak długo cos się odpali. No i jest 500+ aby można ukraść 500+ bilionów.
azoRRo
5 lata temu
Ja bym chciał aby konkretnie wskazano kiedy i jakie kwoty VAT odzyskano i czy postępowania karno - skarbowe w tych sprawach się zakończyły i czy są to prawomocne decyzje. Bo niestety mam wątpliwości, że jest to jedna wielka ściema!
kobuz#
5 lata temu
…Nikt nie widział przekrętów w Ministerstwie Finansów… No naturalnie, że nikt nic nie widział. To tylko widzi się za innych rządów PO/PSL. Głupi lud już kupił, ze złodziejami byli inni, a ci nowi to krystalicznie czyści niczym łezka. Obłudne i zakłamane PiS i jego głupi Folk. Mają to czego sobie życzyli. Żałować nie ma kogo i czego… So what
...
Następna strona