Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Kolejna pułapka w Polskim Ładzie. Tym razem wycelowana w księgowych

22
Podziel się:

Ulga dla klasy średniej nie daje o sobie zapomnieć. Nawet po jej likwidacji wychodzą kolejne skutki związane z jednym z najgłośniejszych pomysłów Polskiego Ładu. Okazuje się, że w lipcu księgowi powinni ponownie przeliczyć dochody pracowników od nowego roku, tym razem bez uwzględniania ulgi.

Kolejna pułapka w Polskim Ładzie. Tym razem wycelowana w księgowych
Polski Ład. Księgowi powinni ponownie przeliczyć wynagrodzenia po likwidacji ulgi dla klasy średniej (Adobe Stock)

O sprawie pisze "Dziennik Gazeta Prawna", który potwierdził tę informację w Krajowej Informacji Skarbowej. Choć żadna regulacja nie wskazuje takiego obowiązku wprost, to jednak mówią o tym wewnętrzne wytyczne dla skarbówki. Wskazują to również wykładowcy na szkoleniach dla księgowych i kadrowych.

Nowy problem z ulgą dla klasy średniej

Gazeta zauważa, że prawdopodobnie wykładnia KIS bierze się z ogólnego przepisu dotyczącego drugiego progu podatkowego. Zgodnie z nim księgowi powinni przeliczyć ponownie pensje pracowników od początku roku w momencie, gdy ich dochód przekroczy próg 120 tys. zł. Wtedy właśnie należy go przeliczyć bez uwzględniania ulgi za miesiące, w których była ona zastosowana.

Mimo że ulga dla klasy średniej została szczęśliwie uchylona, a zasady liczenia zaliczek zostały od lipca uproszczone, to chaos trwa, a demony Polskiego Ładu nie dają o sobie zapomnieć – komentuje w rozmowie z "DGP" Małgorzata Samborska, doradca podatkowy, partner w Grant Thornton.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Cudzoziemcy ratują polski rynek pracy. Prezes ZUS: pracują tu i płacą podatki

"DGP" zapytał Ministerstwo Finansów o to, czy księgowi faktycznie powinni przeliczyć w lipcu ponownie pensje pracowników, lecz już bez uwzględniania ulgi dla klasy średniej. Na odpowiedź czeka.

Czym jest ulga dla klasy średniej?

Ulga dla klasy średniej z Polskiego Ładu skierowana była do osób, których miesięczne wynagrodzenie mieściło się w przedziale od 5 701 do 11 141 zł miesięcznie (rocznie daje to od 68 412 do 133 692 zł). Wystarczyło jednak, by pracownik przekroczył limity o złotówkę, a już tracił całkowicie prawo do ulgi.

Rozwiązanie to było na tyle kontrowersyjne, że rząd zdecydował się na jego likwidację wraz z odsłoną 2.0 Polskiego Ładu. Zamiast tego zaproponowano podatnikom obniżkę podatku dochodowego w pierwszym progu z 17 do 12 proc. Jeżeli jednak dla kogoś skorzystanie z tejże ulgi byłoby bardziej opłacalne, to w tym roku jeszcze będzie mógł z niej skorzystać.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
Emerytka
rok temu
Ci co wymyślili i wprowadzili Lad powinni rozliczyć teraz Pity ,ponieważ księgowe nie chcą brać odpowiedzialności za rozliczenia.Pracowałam czterdzieści lat w księgowości i takiego bałaganu nie widziałam.
pinoko
rok temu
Księgowi ponosza odpowiedzialnośc karną wiec kto nie zrobi to może traić do więzienia. Wyobrażacie sobie ? Więzienia pełne księgowych bo wymyślono polski nieład.
Ciri
rok temu
Od kiedy wykładnia pani Kasi czy Basi z US/kas jest prawem?. Ja się tym absolutnie nie przejmuje.. przepisu brak, w sądzie nie nam prawa przegrać!
dvsdsv
rok temu
U nas dba się głównie o niechcących pracować i ludzi o niskich kwalifikacjach podnosząc pensje minimalne. A przedsiębiorców traktuje się jak dojne krowy. Podnosi im ZUS i koszty płac dla pracowników. Zewsząd są atakowani przepisami trudnymi do interpretacji, kontrolami skarbowymi, nowymi obowiązkami, podatkami, podwójnymi składkami zdrowotnymi. Traktuje się ich jak potencjalnych oszustów. Założysz biznes, to za jakiś czas zmienią przepisy i musisz go zamknąć. Nic dziwnego, że ludzie uciekają za granicę pracować lub tam zakładają firmy albo siedzą w szarej strefie. Mimo wszytsko da się zarobić. Wszystko zależy od nas, naszych umiejętności i starań. Przeczytajcie sobie ksiażke pt. Emreytura nie jest Ci potrzebna Jest o zarządzaniu pieniędzmi by ludzie mogli się dowiedzieć jak mogą sami zbudować sobie bezpieczeństwo finansowe, a nawet osiągnąć wolność finansową.
dvsdsv
rok temu
U nas dba się głównie o niechcących pracować i ludzi o niskich kwalifikacjach podnosząc pensje minimalne. A przedsiębiorców traktuje się jak dojne krowy. Podnosi im ZUS i koszty płac dla pracowników. Zewsząd są atakowani przepisami trudnymi do interpretacji, kontrolami skarbowymi, nowymi obowiązkami, podatkami, podwójnymi składkami zdrowotnymi. Traktuje się ich jak potencjalnych oszustów. Założysz biznes, to za jakiś czas zmienią przepisy i musisz go zamknąć. Nic dziwnego, że ludzie uciekają za granicę pracować lub tam zakładają firmy albo siedzą w szarej strefie. Mimo wszytsko da się zarobić. Wszystko zależy od nas, naszych umiejętności i starań. Przeczytajcie sobie ksiażke pt. Emreytura nie jest Ci potrzebna Jest o zarządzaniu pieniędzmi by ludzie mogli się dowiedzieć jak mogą sami zbudować sobie bezpieczeństwo finansowe, a nawet osiągnąć wolność finansową.
...
Następna strona