Kościński przekonuje: w przyszłym roku nie będzie żadnego podwyższania podatków

Rząd chce objąć podatkiem CIT spółki komandytowe. Eksperci ostrzegają, że rykoszetem oberwą firmy rodzinne i samorządy, a zyska budżet. Minister finansów Tadeusz Kościński broni swojego projektu.

- W przyszłym roku nie będzie żadnego podwyższania podatków - przekonuje minister finansów- W przyszłym roku nie będzie żadnego podwyższania podatków - przekonuje minister finansów
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Wojciech Olkuśnik, Wojciech Olkuœnik
Tomasz Sąsiada

Jak pisaliśmy, objęcie podatkiem CIT spółek komandytowych ma ukrócić optymalizację podatkową lub po prostu "uchylanie się od opodatkowania". Zdaniem resortu finansów, jeśli ktoś zakłada spółkę komandytową, to najprawdopodobniej chce "wykiwać" fiskusa.

Eksperci nie zgadzają się z tą opinią i alarmują, że rodzinne firmy mogą sporo na tym stracić.

Pomysłu bronił w czwartek Kościński na antenie Polskiego Radia 24. - Nie może być tak, że właściciele spółek z ograniczoną odpowiedzialnością płacą podatek CIT i później, jak otrzymują dywidendy, to płacą PIT, a inwestorzy w spółki komandytowe omijają to i płacą tylko jeden z tych podatków - przekonywał.

Minister zaznaczał też, że wpływy z uszczelnienia będą wykorzystywane, "żeby obniżyć podatek CIT dla spółek, które będą wybierały tzw. estoński CIT".

Nowe podatki. "Pytanie, czy przeciętny Kowalski to zobaczy"

Kościński przekonywał też, że rząd "ani o jeden gorsz nie podwyższa żadnego podatku w przyszłym roku".

- Jedyny nowy podatek, jaki wchodzi od 1 stycznia, to od sprzedaży detalicznej, który już 3-4 lata temu miał wejść, ale przez to, że jest spór w KE przytrzymaliśmy go do 1 stycznia - dodał.

Kościński, pytany o założenia budżetu na 2021 r., z których wynika, że deficyt będzie mniejszy o 27 mld zł niż w projekcie nowelizacji budżetu na 2020 r., podkreślił, że w tym roku rząd próbuje zbudować jak największą poduszkę finansową, dlatego deficyt jest wysoki.

- Chcemy nie tylko podtrzymywać gospodarkę, ale raczej inwestować w nią, żebyśmy mogli wyjść na tory szybkiego wzrostu - tłumaczył minister.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wstrząs w Hollywood. Branża obawia się przejęcia części Warner Bros przez Netflixa
Wstrząs w Hollywood. Branża obawia się przejęcia części Warner Bros przez Netflixa
Trump ogłasza: pozwolimy na wysyłanie niektórych chipów do Chin
Trump ogłasza: pozwolimy na wysyłanie niektórych chipów do Chin
Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos
Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Trump uruchamia miliardy na ratunek. Oto skutek wojny na cła
Trump uruchamia miliardy na ratunek. Oto skutek wojny na cła
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025