Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Solidarność oskarża Kapicę: "Wprowadza opinię publiczną w błąd"

0
Podziel się:

Ich zdaniem w wywiadzie dla Money.pl minister miał oszukiwać opinię publiczną.

Solidarność oskarża Kapicę: "Wprowadza opinię publiczną w błąd"
(WP)

Manipulacją nazywa Solidarność wypowiedzi Jacka Kapicy dla Money.pl. Wiceminister finansów mówił nam o wycieku służbowej notatki. Związek zawodowy reprezentujący urzędników skarbowych twierdzi, że słynne pismo nie wyciekło, bo był to dokument jak najbardziej jawny.

- Nie jest prawdą, że notatka służbowa to jakaś tajemnica skarbowa lub dokument wewnętrzny nie podlegający upublicznieniu. Tego typu informacje to informacja publiczna i każdy może je otrzymać i następnie upublicznić. Wiceminister powinien znać przepisy dotyczące udostępniania informacji publicznej nie tylko dlatego, że gwarancje w tym zakresie zawarte są w Konstytucji RP - napisała w liście otwartym Rada Krajowa Sekcji Pracowników Skarbowych NSZZ Solidarność.

Pod dokumentem zatytułowanym "manipulacja wiceministra" podpisał się Tomasz Ludwiński. Skierowano go do naszej redakcji oraz premier Ewy Kopacz.

To reakcja na wywiad jakiego udzielił Kapica Money.pl. Wiceminister mówił, w nim że proponowane przez MF zmiany powodują bunt u części urzędników. Przyznał też, że dokument, który zaczął w internecie krążyć przed półtora miesiącem, to efekt wycieku.

W piśmie MF instruuje urzędy skarbowe jak mają działać, pisząc: "Celem na 2015 r. jest wzrost dochodów budżetowych, wzrost kontroli okresów bieżących i wzrost kontroli pozytywnych" oraz "urzędy, które będą miały najwyższy procent kontroli negatywnych w skali kraju, zostaną pozbawiane pracowników kontroli podatkowej (pozostanie tam np. jedynie dwóch kontrolujących)".

NSZZ Solidarność twierdzi, że ujawnienia notatki służbowej nie było motywowane chęcią zaszkodzenia reformującego administrację podatkową Jackowi Kapicy.

- Powodem był sprzeciw pracowników zmuszanych do szukania "na siłę" uszczupleń, a polecenie 70-80 proc. skuteczności kontroli de facto właśnie stanowi nieformalne polecenie, samo w sobie już bezprawne, które potem w różny sposób egzekwują przełożeni pracowników - podaje NSZZ Solidarność.

Jak dodaje, choć o notatce rzeczywiście głośno zrobiło się pod koniec lutego, to de facto upubliczniono ją już kilka miesięcy temu na jednym z forów internetowych poświęconych skarbówce.

- Wyrażamy głębokie zaniepokojenie i towarzyszący temu niesmak związany z kolejnymi wypowiedziami podsekretarza stanu Pana Jacka Kapicy dezawuującymi pracę urzędów skarbowych i zatrudnionych tam pracowników - pisze Tomasz Ludwiński.

Stwierdza też, że zamiast tego typu wypowiedzi minister powinien skupić się na rozwiązywaniu problemów pracowników skarbówek. Do najpilniejszych należeć ma na przykład brak podwyżek ich wynagrodzeń.

Czytaj więcej w Money.pl
Minister wysyła Polaków jako kontrolerów Jacek Kapica twierdzi, że organizowana przez MF loteria paragonowa to akcja społeczna. Ma nauczyć Polaków brania paragonów.
Fiskus kontra bary mleczne. Tak zaczęły się kontrole Wegetariańskie sieci Bioway i GreenWay uczyniły z państwowej dotacji źródło dodatkowego dochodu. To one zainteresowały skarbówkę barami mlecznymi
Dwóch Polaków skazanych za hazard w sieci Służba celna ma pierwsze sukcesy w wojnie z nielegalnymi zakładami w internecie.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)