Wzrosła liczba Polaków, którzy musieli dopłacić podatek. O tyle poprosiła skarbówka
Prawie cztery miliony osób musiały w tym roku dopłacić skarbówce w ramach rocznego rozliczenia PIT za 2024 roku - wynika z danych Ministerstwa Finansów, przeanalizowanych przez firmę PITax. To o 40 procent więcej niż rok wcześniej. Wzrosła też kwota, którą trzeba było dopłacić.
Jak podaje PITax, z danych Ministerstwa Finansów wynika, że w ramach rocznego rozliczenia PIT za 2024 rok 3,8 mln podatników musiało dopłacić fiskusowi 14,93 mld zł - o 4,13 mld zł (38 proc.) więcej niż przed rokiem. Średnia kwota dopłaty podatku wyniosła 3,9 tys. zł. To o ponad dwa i pół raza więcej niż średnia kwota zwrotu, jakiego dokonywała skarbówka, wynosząca w tym roku 1,5 tys. zł. Mimo to w ogólnym rozliczeniu bilans jest dla podatników dodatni, bo fiskus zwrócił im 23,7 mld zł, czyli o 8,8 mld zł więcej, niż wyniosła kwota dopłat.
Najwyższy pojedynczy zwrot podatku wyniósł ponad 4,5 mln zł, a największa dopłata – niemal 44 mln zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwie walizki, bez znajomości polskiego. Dziś firma warta 2 MILIARDY - Gregoire Nitot Sii Polska
Rozliczenie PIT. Z takich ulg korzystają Polacy
Z danych resortu finansów wynika także, że na szczycie najpopularniejszych odliczeń od lat znajduje się ulga na dzieci. W tym roku skorzystało z niej 3 mln podatników. Na dalszych miejscach znalazły się: ulga na Internet – 468 tys. podatników, kwoty wpłacone na rachunki IKZE odliczyło 344 tys. osób, z ulgi termomodernizacyjnej skorzystało 312 tys. osób, a możliwość odliczenia z tytułu oddawania krwi wykorzystało 196 tys. podatników.
Jednocześnie rekordowe 2,17 mld zł trafiło do organizacji pożytku publicznego w ramach mechanizmu przekazywania 1,5 proc. podatku, z którego skorzystało ponad 82 proc. podatników.
Mało kto rozlicza jeszcze PIT w wersji papierowej
Polacy w zdecydowanej większości rozliczają PIT przez internet. Ponad połowa zeznań została obsłużona w systemie Twój e-PIT (55,3 proc.), kolejne 39,8 proc. - przez inne formy aplikacji elektronicznych. Papierowe deklaracje stanowiły już tylko 4,9 proc. Z systemów elektronicznych korzystali zarówno 18-latkowie, jak i seniorzy, z których najstarszy miał 109 lat.
Dominującym formularzem pozostał PIT-37, który złożyło ponad 20,6 mln osób (78 proc. wszystkich podatników). To potwierdza, że najliczniejszą grupą rozliczających się są pracownicy etatowi i zleceniobiorcy - tłumaczy firma PITax.