Wzrost Pkb W Polsce – Wszystkie wiadomości

Ministerstwo Gospodarki, po serii danych makroekonomicznych za marzec, podniosło prognozę wzrostu PKB w tym roku do 3,3 procent z 3.

Ostateczne dane GUS potwierdziły, że w końcówce 2013 roku dynamika wzrostu gospodarczego była najwyższa od 7 kwartałów.

Wzrost gospodarczy w IV kwartale 2013 roku wyniósł 2,7 proc. Eksperci prognozowali wartości nawet w okolicach 3 proc.

Wzrost gospodarczy w tym roku wyniesie 3 procent - przewiduje Ministerstwo Gospodarki w swoim miesięcznym raporcie.

Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową zapowiada poprawę w gospodarce. Gdzie odczujemy największą poprawę?

Co prawda nie możemy liczyć na podwyżki, ale będzie więcej pracy, a ceny nie będą rosnąć.

Wicepremier podkreślił, że szczególnym powodem do zadowolenia jest fakt, że w III i IV kwartale na wzrost gospodarczy wpływał nie tylko eksport, ale także inwestycje oraz wzrost konsumpcji.

Resort gospodarki utrzymał swoją prognozę wzrostu gospodarczego w 2013 roku. Wbrew opiniom zachodnich ekspertów.

Wzrost gospodarczy jest zdecydowanie wyższy niż w drugim kwartale tego roku.

Oto najnowsze, optymistyczne prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Nowy minister finansów uważa, że polska gospodarka może rozwijać się szybciej, niż zakłada projekt budżetu na 2014 rok.

GUS opublikował dane o wzroście gospodarczym w trzecim kwartale. - To najwyższe tempo w Europie - podkreśla Donald Tusk.

Najniższy wzrost PKB polska gospodarka zanotowała w I kwartale 2013 r. W następnych kwartałach ma być już lepiej.

Powolny wzrost nie jest nowym problemem. Już w ostatnich pięciu latach był dużo niższy od oczekiwań - tłumaczą eksperci.

- Polska jest bardzo atrakcyjnym rynkiem dla inwestycji w infrastrukturę, ale zagraniczni inwestorzy potrzebują przewidywalności i politycznego poparcia - uważa ekspert.

Według prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego wzrost PKB będzie większy o 0,2 proc. Ale nie wszystkie dane są optymistyczne.

- Uważam, że powinniśmy bardzo ostrożnie postępować jeśli chodzi o budżet na rok 2014, co oczywiście jest bardzo bolesne - powiedział szef resortu administracji.

Ekonomista nie zgadza się z optymistycznymi prognozami Donalda Tuska, który mówi o nawet dwukrotnym wzroście.