Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Misiewicz wystąpił o zawieszenie w funkcjach w MON

11
Podziel się:
Misiewicz wystąpił o zawieszenie w funkcjach w MON
(Andrzej Hulimka/REPORTER)

- Szef gabinetu politycznego MON i rzecznik ministra obrony Bartłomiej Misiewicz poprosił ministra Antoniego Macierewicza o zawieszenie w funkcjach w MON. W przesłanym PAP w poniedziałek komunikacie zapowiedział też kroki prawne przeciw "Newsweekowi".

"Informuję, że zwróciłem się do Ministra Obrony Narodowej pana Antoniego Macierewicza z prośbą o zawieszenie mnie w funkcjach, które pełnię w MON. Ponadto informuję, że wytaczam proces tygodnikowi "Newsweek" za nieprawdziwy i szkalujący mnie artykuł oraz tym ośrodkom medialnym, które powtarzają te insynuacje na mój temat" - napisał Misiewicz.

W rozmowie z PAP dodał, że nie zna jeszcze odpowiedzi ministra na prośbę o zawieszenie.

Według "Newsweeka" Misiewicz proponował radnym PO w Bełchatowie przystąpienie do koalicji z PiS, sugerując, że w zamian zapewni im zatrudnienie w państwowej spółce, której prezes miał towarzyszyć mu w "werbunkowym spotkaniu".

Na początku września 26-letni Misiewicz został członkiem rady nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która podlega MON; krótko po ujawnieniu tej informacji media podały, że Misiewicz zrezygnował z członkostwa w radzie nadzorczej spółki Energa Ostrołęka.

Misiewicz, członek PiS, pełnomocnik tej partii w Piotrkowie Trybunalskim i członek Krajowej Komisji Rewizyjnej, startował w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych. Karierę rozpoczynał jako asystent Antoniego Macierewicza. Wg informacji na stronie MON zanim przyszedł do ministerstwa był zatrudniony przez biuro posłanki PiS do Parlamentu Europejskiego Beaty Gosiewskiej, przez PiS oraz w aptece "Aronia" w Łomiankach.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(11)
Cyborg28
7 lat temu
[QUOTE] Szef gabinetu politycznego MON i rzecznik ministra obrony Bartłomiej Misiewicz poprosił ministra Antoniego Macierewicza o zawieszenie w funkcjach w MON [/QUOTE] Chłopaka trzeba dać najpierw np. do "GROMU", aby zrobić z niego prawdziwego żołnierza. Potem - jeśli zna języki i udowodni to przed odpowiednią komisją - dać mu funkcję attache wojskowego w kraju, w którym mógłby wykazać się odwagą i bystrością a jednocześnie robił studia pożyteczne dla wojska. Studia te mógłby kontynuować w jakimś kraju, gdzie "zabawy w wojsko" odbywają się codziennie na ulicach. Po zdaniu egzaminów przed odpowiednią komisją, można by mu było dać funkcję sekretarza ambasady d/s wojskowych. Wtedy byłoby dobrze powierzyć mu funkcję operacyjną np. na wzgórzach Golen, a po jej odbyciu mógłby wrócić do pełnienia pożytecznej funkcji w MON. Nic na skróty, aby nie robiono sobie żartów, jak za PRL: "Nie matura, lecz chęć szczera, zrobi z ciebie oficera", co nie dodaje splendoru ani jemu, ani jego szefom.
Piotr
7 lat temu
jaka piękna para,jak oni muszą się kochać,aż łezka ciśnie się do oka
kloe
7 lat temu
Ale mu narobią...przeniosą go z jednej intratnej posadki na drugą! Że też musimy tego buraka utrzymywać z naszych pieniędzy! :(
Chłop prosty
7 lat temu
Te Antypisior, czego się czepiasz, że ktoś lubi chłopców, najważniejsze są uczucia a nie płeć
pax
7 lat temu
Wyjątkowo cyniczne bydle.