Adwokaci sądzonego w Hadze za zbrodnie Ratko Mladicia będą się domagali od trybunału listy z nazwiskami wszystkich ofiar masakry w Srebrenicy. Według aktu oskarżenia, w 1995 roku zginęło tam z rąk wojsk dowodzonych przez byłego generała bośniackich Serbów ponad 7 tysięcy muzułmanów. Zbrodnię tę zakwalifikowano jako ludobójstwo.
Adwokat Mladicia Branko Lukić powiedział, że oskarżenia bez dokładnych danych ofiar są niewiarygodne. "Mamy informacje, że raporty z badań DNA i medycyny sadowej zostały zmanipulowane" - powiedział Lukić serbskim dziennikarzom, powołując się na zeznania jednego z amerykańskich lekarzy, który uczestniczył w tych badaniach.
Lukić dodał, że zespół obrońców Mladicia, oprócz nazwisk, zażyczy sobie również informacji, skąd ofiary pochodziły i kim były. Będzie też chciał mieć dostęp do analizy ich DNA. "Wszystkie te szczegóły są wciąż przed nami ukrywane" - powiedział Lukić.
Przypomniał, że o to samo poprosili obrońcy w procesie Radovana Karadżicia i sąd ma zdecydować w tej sprawie. Podczas wojny w Bośni Karadżić był politycznym zwierzchnikiem Ratko Mladicia.
