Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier-Bruksela-frank

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk sprzeciwił się proponowanym przez opozycję postulatom zamrożenia kursu franka szwajcarskiego wobec złotego. Takie propozycje składał między innymi PJN.

Szef rządu uważa, że ich beneficjentem byłyby banki, a nie osoby, które spłacają kredyty zaciągnięte we frankach. Donald Tusk powiedział, że przy trudnej sytuacji rynków w Europie, pozycja złotego jest dość stabilna. I dodał, że on by w tej sprawie "nie gmerał". Szef rządu uważa, że propozycje zamrożenia kursu to dobry biznes głównie dla banków, a nie dla podatników.
Donald Tusk przypomniał też, że wiele osób proponowało, by premier interweniował w sprawie opcji walutowych. Pojawiały się głosy, że jeśli tego nie zrobi, polska gospodarka runie. Zdaniem premiera, zarówno teraz jak i wtedy, na ewentualnych zmianach zyskałyby banki.
Premier dodał, że na jego decyzje nie wpłynie sytuacja osobista. Jak przyznał, on sam nie spłaca kredytu, ale podżyrował kredyt mieszkaniowy dla swojego syna i synowej.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)