Bank nie przewidział takiego szturmu klientów. 7 procent na lokacie szybko zniknęło

Na początku czerwca Bank Ochrony Środowiska poszedł na całość i zaoferował klientom 7 proc. na lokacie. Przebił tym samym konkurencję. Promocja nie trwała jednak długo. Po dwóch tygodniach oferta się zakończyła. Bank przyznaje, że liczba wniosków klientów przerosła najśmielsze oczekiwania i trudno było je wszystkie obsłużyć.

Bank Ochrony Środowiska (BOŚ) nie przewidział bardzo dużego zainteresowania klientów wysokooprocentowaną lokatąBank Ochrony Środowiska (BOŚ) nie przewidział bardzo dużego zainteresowania klientów wysoko oprocentowaną lokatą
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
Damian Słomski

Przy niemal 14-proc. inflacji wartość pieniądza maleje w bardzo szybkim tempie. Polacy, którzy mają oszczędności, szukają sposobów na bezpieczne i możliwie najbardziej zyskowne ulokowanie środków.

Po apelu premiera Mateusza Morawieckiego i zdecydowanej podwyżce oprocentowania obligacji skarbowych banki wyraźnie podniosły oprocentowanie depozytów. Promocyjne oferty coraz częściej dają 5, a nawet 6 proc. zysku w skali roku. To zachęciło klientów do szukania najlepszych okazji.

Taka pojawiła się na początku czerwca w Banku Ochrony Środowiska (BOŚ). Trzymiesięczna EKOlokata Promocyjna reklamowana była w porównywarkach internetowych jako najlepsza lokata na rynku. Dawała 7 proc. w skali roku. Bank przekonywał, że formalności można dokonać całkowicie przez internet, o ile mamy dostęp do bankowości elektronicznej, lub w oddziale.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podwyżki cen po sankcjach na Rosję. Będą dalsze wzrosty?

Klienci rzucili się na lokatę

Zachęcające było to, że w lokacie BOŚ można było ulokować sporo pieniędzy. Często banki w promocjach ustalają dość niskie limity. Tu można było włożyć do 500 tys. zł.

BOŚ to stosunkowo nieduży bank na tle konkurentów. Na koniec marca obsługiwał w sumie 176 tys. klientów, podczas gdy największa ósemka może pochwalić się milionami. Okazało się więc, że system nie wytrzymał napływu klientów i wniosków o otwarcie lokat.

Po tygodniu na oficjalniej stronie internetowej BOŚ wydał komunikat, w którym wskazał na bardzo duże zainteresowanie ofertą banku i przepraszał za to, że czas oczekiwania na połączenie z konsultantem lub na udzielenie odpowiedzi na pytania wysłane elektronicznie może być wydłużony.

Dzień później pojawiła się kolejna informacja: "Cieszy nas ogromne zainteresowanie, z jakim spotkała się oferowana przez Bank Ochrony Środowiska 'EKOlokata Promocyjna'. Liczba złożonych wniosków o otwarcie lokaty przerosła nasze oczekiwania" - przyznał bank.

"Zapewniamy, że nasz zespół pracuje nad obsłużeniem każdego wniosku. Zajmie nam to jednak chwilę i liczymy na wyrozumiałość tych z Państwa, którzy czekają na dalsze instrukcje, w tym na informację o sposobie dokonania wpłaty na lokatę" - można było przeczytać w komunikacie.

Przedstawiciele BOŚ przyznali też, że w związku z tym, że proces jest w pełni zdalny, jako instytucja finansowa są zobowiązani do właściwej weryfikacji każdego złożonego wniosku. Z informacji serwisu Bankier.pl wynika, że skala rzekomych pomyłek we wnioskach o założenie lokaty była dość spora, bo sięgała aż 30-40 proc.

Szybki koniec EKOlokaty Promocyjnej

Dwa dni później, czyli 10 czerwca, bank wycofał możliwość zakładania lokat online, a w środę 15 czerwca całkowicie zakończył promocję.

"Informujemy, że promocja na lokatę 7 proc. została zakończona we wszystkich kanałach. Dziękujemy za dotychczasowe zainteresowanie tą ofertą" - czytamy w komunikacie BOŚ.

Aktualna oferta banku jest znacznie słabsza pod względem oprocentowania lokat. Trzymiesięczny depozyt zakładany przez internet daje 4,75 proc. odsetek w skali roku. W przypadku obsługi w placówce jest to już tylko 4 proc.

Nieco lepsze warunki są wraz z wydłużaniem czasu lokaty. Przy zamrożeniu pieniędzy na 12 miesięcy BOŚ daje zarobić klientom maksymalnie 5,75 proc. w skali roku.

oprac. Damian Słomski, dziennikarz money.pl

Wybrane dla Ciebie
Rolnicy wyjadą na ulice. Oto mapa, gdzie będą protestować
Rolnicy wyjadą na ulice. Oto mapa, gdzie będą protestować
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 30.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 30.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 30.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 30.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 30.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 30.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 30.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 30.12.2025
Sankcje zmąciły wielki sen Putina. Plany odłożone na lata
Sankcje zmąciły wielki sen Putina. Plany odłożone na lata
Polska się kurczy. W 90 powiatach dzietność runęła. Alarmujące dane
Polska się kurczy. W 90 powiatach dzietność runęła. Alarmujące dane
Chińskie firmy staną przed tym samym wyzwaniem, co UE. Zmuszą ich podatkiem
Chińskie firmy staną przed tym samym wyzwaniem, co UE. Zmuszą ich podatkiem
Trump znów uderza w szefa FED. "Wciąż mogę go zwolnić"
Trump znów uderza w szefa FED. "Wciąż mogę go zwolnić"
Deweloperzy szykują się na nowe żniwa. Sprzedaż nowych mieszkań wzrośnie
Deweloperzy szykują się na nowe żniwa. Sprzedaż nowych mieszkań wzrośnie
Taryfy wracają, rachunki rosną. Oto ile zapłacą Polacy
Taryfy wracają, rachunki rosną. Oto ile zapłacą Polacy
Nina Terentiew odejdzie z rady nadzorczej Polsatu? Nieoficjalne doniesienia
Nina Terentiew odejdzie z rady nadzorczej Polsatu? Nieoficjalne doniesienia