"To nie jest widzimisię banków". Prezes ZBP tłumaczy, jak obniżyć koszty kredytów w Polsce
Wysokie koszty kredytów w Polsce wynikają z polityki monetarnej i obciążeń podatkowych – mówi "Pulsowi Biznesu" Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich. W rozmowie z dziennikiem wskazuje na potrzebę zmian w "patologicznym kształcie" podatku bankowego i wprowadzenia gwarancji państwowych.
Kredyty w Polsce byłyby tańsze, gdyby banki nie były karane podatkiem bankowym za ich udzielanie i mogły liczyć na gwarancje sektora publicznego dla wybranych rodzajów kredytowania – powiedział "PB" Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich.
W ocenie szefa ZBP marże bankowe są stabilne, a problemem są głównie zewnętrzne czynniki wpływające na koszty kredytów. Białek zaznacza, że obecny system podatkowy zniechęca banki do udzielania kredytów, ponieważ bardziej opłaca się inwestować w papiery skarbowe.
Potrzeba zmian w systemie podatkowym
I proponuje zmiany w konstrukcji podatku bankowego, aby nie był on naliczany od kredytów, co mogłoby obniżyć marże kredytowe i zwiększyć dostępność kredytów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy poprawiają pomysł Muska. Budują pociąg przyszłości - Przemek Ben Pączek w Biznes Klasie
Jak się podwyższa stopy, to po to, żeby kredyt był droższy, a w efekcie mniej dostępny. Ma być go mniej w gospodarce. I tak się teraz dzieje w Polsce. Zatem mamy dzisiaj wysokie stopy procentowe, co przekłada się na wysokie koszty kredytów. Ale to nie jest widzimisię banków. Marże stosowane przez banki są mniej więcej na stałym poziomie, nawet nieco spadły w porównaniu do średniej z ostatnich lat – mówi "Pulsowi Biznesu" prezes ZBP.
Prezes ZBP zaznacza, że nieprawdziwa jest narracja, jakoby marża banków na udzielane kredyty hipoteczne wynosiła 3,5 proc. – Jeśli w przestrzeni publicznej pojawia się informacja, że marża od kredytu w takim rozumieniu w Polsce wynosi 3,5 proc., to jest to nieprawda, bo banki do WIBOR-u w przypadku kredytów hipotecznych dodają około 1,7 proc. – mówi Białek.
"Banki nie mają zachęt, by udzielać kredytów"
Dopytywany o konieczność akumulacji kapitału przez banki, które tego nie czynią mimo zysków, odpowiada, że jest to "pochodna tego, że dzisiaj tak naprawdę banki nie mają jakichś szczególnych zachęt do tego, żeby udzielać kredytów".
– Co więcej, są za to karane podatkiem bankowym. Dopóki patologiczny kształt podatku bankowego się nie zmieni, dopóki nadal bankowi bardziej będzie się opłacało kupić papiery skarbowe bez ryzyka i uzyskać taką samą stopę zwrotu jak na kredycie, to siłą rzeczy nie będzie on podejmował ryzyka kredytowego – ocenia prezes Związku Banków Polskich.
I sugeruje, że wprowadzenie gwarancji państwowych dla kredytów hipotecznych mogłoby znacząco obniżyć ich koszty. Zaznacza, że w innych krajach UE takie rozwiązania są powszechne i skutecznie redukują ryzyko dla banków, co przekłada się na niższe oprocentowanie kredytów. – Druga rozważana opcja to zwiększenie stawki CIT, czyli niejako włączenie podatku bankowego do podatku dochodowego od osób prawnych – to również rozwiązanie znane w niektórych europejskich sektorach bankowych – dodaje.