Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Łukasik
|

Zmiana dla kredytobiorców. Raty pożyczek będą obliczane po nowemu

15
Podziel się:

W Polsce trzeba zmienić wskaźniki, na podstawie których oblicza się raty kredytów. Tego wymaga unijne prawo. Na szczęście posiadacze pożyczek nie powinni odczuć tego w drastyczny sposób.

Już od przyszłego roku raty kredytów będą obliczane po nowemu
Już od przyszłego roku raty kredytów będą obliczane po nowemu (East News, PIOTR FOTEK/REPORTER)

Dziś rata kredytu składa się z dwóch elementów: marży, którą pobiera bank oraz stawki rynkowej WIBOR, która przeważnie ustalana jest na trzy miesiące. I właśnie wokół WIBOR-u jest całe zamieszanie.

WIBOR powinien odwzorowywać to, na jaki procent banki pożyczają między sobą pieniądze. Sęk w tym, że do takich transakcji nie dochodzi. Stawka jest więc umowna i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Zobacz także: OGLĄDAJ: Co dalej ze stopami procentowymi

Ta "deklaratywność" otworzyła furtkę dla różnych spekulantów, którzy np. manipulowali LIBOR-em, czyli podobną stawką jak WIBOR tylko, że na rynku międzybankowym w Londynie.

Unijni urzędnicy powiedzieli: "koniec z tym, stawka musi odpowiadać realnym transakcjom". I tak powstało rozporządzenie BMR. 1 stycznia 2020 roku mija w Polsce czas na wdrożenie tych przepisów - przypomina portal next.gazeta.pl.

Opcje są trzy. Pierwsza, którą forsuje warszawska giełda papierów wartościowych, to tzw. "nowy WIBOR", który byłby oparty na dobrze uzasadnionych deklaracjach banków. Ta wizja nie podoba się jednak Narodowemu Bankowi Polskiemu.

Ten chce uzależnić nową stawkę wysokości rat od oprocentowania depozytów, zbieranych przez banki od firm czy instytucji finansowych. Z kolei ten pomysł nie podoba się bankom prywatnym.

W bramce nr 3 jest pomysł wiceministra finansów Piotra Nowaka, który chce by oprocentowanie kredytów złotowych zależało od głównej stopy procentowej NBP. To oznaczałoby, że bank centralny miałby pełnią władzy nad poziomem rat kredytów.

Prace nad znalezieniem rozwiązania trwają. Banki zapewniają jednak, że przejście między wskaźnikami nie powinno być odczuwalne dla klientów banków. Innymi słowy - nie należy się spodziewać znaczącej podwyżki lub spadku poziomu rat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(15)
permanentny
5 lata temu
Moim zdaniem NBP slabo inwestuje i slabo zarabia.Źeruje tylko na skredytowanych Polakach.Rzad powinien ustalic sztywny procent dla NBP 1% bo NBP szasta pieniedzmi i zamiast dawac przyklad wzorowego obrotu to rozpuszcza pieniadze ktore nie sa jego wlasnoscia lecz poźyczkodawcow.
Ghhhh
5 lata temu
Dziś pani redaktor moja rata składa się również ze spreadu!!! Tak działają banksterzy w Polsce!!!!
usul
5 lata temu
Kolejny raz okazuje się jak sobie Platforma robiła prawo.
Czytająca
5 lata temu
W oprocentowaniu pożyczek to nie WIbor jest wysoki a marża dla banków ,czytajcie uważnie swoje umowy kredytowe.np oprocentowanie pożyczki wynosi 8,99 %(odsetki)w tym stawka bazowa wynosi 1,74 %(wg wiboru 3 m-cznego) to marża będzie wynosić 7,15 % + do tego prowizja dla banku np .kolejne 6%
Ggggg
5 lata temu
To koniec banksterów w Polsce?????! Hura!!!!