Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MWL
|

Emerytka straciła na Polskim Ładzie 1200 zł miesięcznie. Oto dlaczego nie dostanie wyrównania

708
Podziel się:

Emeryci z bardzo długim stażem nie dostaną żadnej ulgi. W wyniku wdrożenia przepisów Polskiego Ładu Zakład Ubezpieczeń Społecznych obciął im świadczenie o 500 zł czy 1 tys zł. A rząd już zapowiedział, że żadnego wyrównania nie będzie - pisze wyborcza.biz. Przez wiele lat politycy zachęcali emerytów do pozostania na rynku pracy, kusząc wyższym świadczeniem.

Emerytka straciła na Polskim Ładzie 1200 zł miesięcznie. Oto dlaczego nie dostanie wyrównania
Emeryci, którzy pracowali dłużej dla wyższego świadczenia, teraz mogą sporo stracić. (East News, ARKADIUSZ ZIOLEK)

Pan Tadeusz, były wykładowca wyższej uczelni, emeryt z 47-letnim stażem pracy, na Polskim Ładzie straci ponad 800 zł miesięcznie, czyli 9,6 tys. zł w skali roku. Jego emerytura z ZUS to ponad 16 tys. zł brutto.

Postanowiłem nie odchodzić na emeryturę tak długo, jak będę zdrowy i będę mógł pracować. Nie ukrywam, że do opóźnienia przejścia na garnuszek państwa przekonywały mnie też obietnice polityków, że im ktoś dłużej będzie pracował, tym dostanie wyższą emeryturę. Teraz się okazuje, że byłem naiwny i dziś za tę dłuższą pracę ci sami politycy, którzy obiecywali mi więcej pieniędzy, zwyczajnie mnie okradają - mówi wyborczej.biz.

Inna emerytka, straciła 1,2 tys. zł brutto miesięcznie. Udowodniła w ZUS ponad 61 lat składkowych po wielu latach pracy za pensję dwukrotnie powyżej średniej krajowej. Jej emerytura przekracza 22 tys. zł. - Oczywiście ktoś może powiedzieć, że to dużo i żadna krzywda mi się nie dzieje. Ale ja przecież tych pieniędzy nie ukradłam, tylko sobie wypracowałam. Dlaczego więc rząd mi odbiera moją własność. Co z prawami nabytymi? Czy my żyjemy w państwie prawa, czy bezprawia - pyta emerytka, cytowana przez dziennik.

Zobacz także: Emeryci niesłusznie tracą na Polskim Ładzie? "Błędy się zdarzają"

Łatanie Polskiego Ładu. Ulga dla emerytów

Polski Ład sprawia, że emeryci z najdłuższym stażem na rynku pracy stracą, bo ich świadczenia z ZUS nie będą w całości objęte podwyższoną kwotą wolną od podatku, a dodatkowo zapłacą wyższą składkę zdrowotną. Są już pierwsze zapowiedzi pozwów zbiorowych emerytów przeciwko państwu.

Rządzący wprowadzają ulgę dla emerytów, których świadczenia wynoszą do 12,8 tys. zł brutto. Zapewniają, że na Polskim Ładzie nie stracą. Wyborcza.biz wylicza, że ulga ta nie obejmie 457 osób, których emerytury przekraczają co miesiąc ten próg.

- Wprowadzenie rozwiązania, które powoduje, że emeryci stracą na Polskim Ładzie, jest złamaniem zasady zaufania do państwa. Nie jest istotnym, czy będzie to 4 tys. czy 400 osób. Ustawodawca nie może odbierać świadczeń wypracowanych niezależnie od tego, czy jest to w formie nałożenia dodatkowego podatku, składki czy innej daniny publicznej - ocenia dr Antoni Kolek, szef Instytutu Emerytalnego, w rozmowie z dziennikiem.

Więcej o tym, dlaczego rząd nie odda wszystkim emerytom tego, co zabiera im Polski Ład, piszemy w money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(708)
Emerytka
2 miesiące temu
Składka zdrowotna 9% i 12 % podatku to ile razemj nam pobierają 21% i wielkie ulgi zrobili dla emerytów te trzynastki sobie zabierzcie tylko dajcie ludziom co im sie nalezy
Emerytka
2 miesiące temu
Emerytka Dlaczego na Pitach 37 nie uwzglednia sie skladki zdrowotnej rozumie że nie ma ulg ale chyba na picie powinna być wpisana skoro ZUS ją pobrał
Doją naród
3 miesiące temu
Polski ład chyba od okradanie emerytów. Nawet gdy emerytury są niskie i nie płaci się podatku, nie oznacza to że oni nic nie płacą. Rząd znowu tę grupę oszukał i dalej okrada. Oni płacą 9% podatku na ubezpieczenie zdrowotne i nie jest ono odliczane. Oni też nie moga odliczać sobie żadnych ulg. Tak mimo wszystko, że płacą podatek są pozbawieni odliczania ulg.
Maryla
2 lata temu
Ja mam to samo. Jako emerytka pracuję jeszcze w szkole na pełnym etacie a na uczelni na 1/4 etatu. W lipcu rąbnęli mi z pensji szkolnej 550 zł, a na uczelni 70 zł (bo już w styczniu ze względu na podwyższoną składkę zdrowotną, z której nie mamy nic) juz zabrali jakies 80 zł. Emeryture trochę waloryzowali, ale w ostatecznym rozrachunku jestem na minusie. Na pewno będę powoli rezygnować z pracy na emeryturze. Za to, że ktos, kto przepracował niespełna 40 lat i dalej pracuje zabiera mu się kawał pensji. Ale młodym kobietom daje się L4 na całą ciążę, a potem rok płatnego urlopu. Ja w ciąży pracowałam do końca.Właśnie w minionym roku szkolnym w szkole miałam zastępstwa za młodą, zdrową babkę, która dostaje od państwa pieniądze za prokreację. Rząd hipokrytów! I oni mówią, że będą zachęcac do dłuższego pozostania na rynku pracy. Pracujący emeryci będą uciekać z pracy. My jesteśmy tanią siłą roboczą, tyle lepszą, że mamy duże doświadczenie. A młodym, zdrowym będą płacić za kopulowanie.
Krystyna
2 lata temu
Dorabiam do emerytury pracując na pół etatu, w styczniu dostałam podwyżkę 150,00 zł, a teraz Polski nieład chce zabrać mi 200,00 zł. miesięcznie. I właśnie to Prawo i Sprawiedliwość inaczej. Granda w biały dzień. Wszystko drożeje na potęgę, a emerytom się zabiera te ciężko zapracowane pieniądze. Nigdy więcej PiS-u.
...
Następna strona