Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MWL
|

Polacy będą mogli odkładać na emeryturę w innych państwach UE. Co z podatkiem?

151
Podziel się:

Obok IKE i IKZE Polacy będą mogli wpłacać pieniądze także na ogólnoeuropejskie indywidualne produkty emerytalne - pisze "Rzeczpospolita". Nowe przepisy mają wejść w życie 23 marca 2022 r. To skutek unijnego rozporządzenia sprzed dwóch lat w sprawie ogólnoeuropejskiego indywidualnego produktu emerytalnego (OIPE). Przepisy są po konsultacjach społecznych.

Polacy będą mogli odkładać na emeryturę w innych państwach UE. Co z podatkiem?
Nowe przepisy pozwolą Polakom odkładać dodatkowe pieniądze na emeryturę także za granicą. (Adobe Stock)

Nowe przepisy pozwolą Polakom od 15. roku życia oszczędzać na emeryturę nie tylko w Polsce, ale również w innych państwach UE. Środki mają być gromadzone na zasadach podobnych do Indywidualnego Konta Emerytalnego (IKE).

"Dochody z inwestowania wpłaconych na OIPE środków będą zwolnione z opodatkowania. Pod warunkiem jednak, że wypłata tych środków nastąpi dopiero po osiągnięciu 60 lat przez oszczędzającego lub 55 lat, ale po nabyciu uprawnień emerytalnych oraz dokonywaniu wpłat na subkonto OIPE co najmniej w pięciu dowolnych latach kalendarzowych albo też dokonaniu ponad połowy wartości wpłat nie później niż na pięć lat przed dniem złożenia wniosku o ich wypłatę" - wyjaśnia "Rz".

Zobacz także: Szybciej na emeryturę przez pandemię? „Warto dłużej pracować”

Oszczędzanie na emeryturę za granicą. Opodatkowanie środków z OIPE w Polsce

Inaczej ma być, jeśli pracownik zdecyduje się oszczędzać na przyszłą emeryturę w zagranicznej instytucji finansowej. Z systemu będzie mogło skorzystać kilkaset tysięcy Polaków, którzy co roku wyjeżdżają do pracy w innych państwach UE. Każde państwo ma ustalać zasady opodatkowania tych środków.

Ministerstwo Finansów planuje, że "oszczędności zebrane na zagranicznym subkoncie OIPE będą podlegały w Polsce 10-proc. zryczałtowanemu podatkowi dochodowemu".

NSZZ "Solidarność" wskazywał podczas konsultacji społecznych na brak dodatkowych zachęt do oszczędzania na OIPE. Powoływał się na statystki KNF i ZUS, z których wynika, że na ponad 15 mln pracujących w Polsce, na IKE odkłada obecnie tylko 765 tys. osób, czyli około 5 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
emerytury
oszczędzanie
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(151)
szczepan
2 lata temu
A co z tymi co już są na głodowych emeryturach?
Rupert
2 lata temu
Dlaczego nie można zastąpić ubezpieczenia emerytalnego, ubezpieczenia rentowego, ubezpieczenia chorobowego i ubezpieczenia wypadkowego jednym ubezpieczeniem np. UBEZPIECZENIEM SPOŁECZNYM i na tym ubezpieczeniu gromadzić (lub tworzyć zapis zgromadzonego kapitału na naszym koncie, tak jak jest to robione w przypadku naszej składki emerytalnej) wszystkie środki z powyższych ubezpieczeń, które i tak trafiają do jednego wora zwanego FUNDUSZEM UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH. I do tego wszystkie te składki, zwane dla zmylenia ubezpieczeniem potrącane są za każdym razem od naszego pełnego wynagrodzenia brutto (skoro tak, to nie można twierdzić, tak jak to robi ZUS, że są to osobne składki) I wtedy w razie choroby z tego konta wypłacane jest chorobowe. W razie wypadku też. Nawet kiedy musieli byśmy czasowo iść na rentę to też. Ale kiedy dożywamy emerytury, to wtedy to co zostało nam na tym koncie, służyło by do wyliczenia nam emerytury. Powinno się też ustalić minimalną kwotę emerytury, którą powinno się otrzymać po wyliczeniu, a która była by jedynym kryterium uprawniającym do emerytury. Wypłata, to uzbierany kapitał dzielony przez ilość miesięcy w tablicach dożycia, osobno dla kobiet i mężczyzn. Czyż nie prościej i SPRAWIEDLIWIEJ. No i o ile więcej mogli byśmy mieć tej emerytury. Pytanie jakie należało by sobie zadać. Dlaczego tego do tej pory jeszcze nie zrobiono? Czyżby chodziło o kradzież tych pieniędzy z nieewidencjonowanej składki rentowej, chorobowej oraz wypadkowej, w myśl od dawna powtarzanej tej niby „Solidarności Społecznej”.
Rupert
2 lata temu
Dlaczego nie można zastąpić ubezpieczenia emerytalnego, ubezpieczenia rentowego, ubezpieczenia chorobowego i ubezpieczenia wypadkowego jednym ubezpieczeniem np. UBEZPIECZENIEM SPOŁECZNYM i na tym ubezpieczeniu gromadzić (lub tworzyć zapis zgromadzonego kapitału na naszym koncie, tak jak jest to robione w przypadku naszej składki emerytalnej) wszystkie środki z powyższych ubezpieczeń, które i tak trafiają do jednego wora zwanego FUNDUSZEM UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH. I do tego wszystkie te składki, zwane dla zmylenia ubezpieczeniem potrącane są za każdym razem od naszego pełnego wynagrodzenia brutto (skoro tak, to nie można twierdzić, tak jak to robi ZUS, że są to osobne składki) I wtedy w razie choroby z tego konta wypłacane jest chorobowe. W razie wypadku też. Nawet kiedy musieli byśmy czasowo iść na rentę to też. Ale kiedy dożywamy emerytury, to wtedy to co zostało nam na tym koncie, służyło by do wyliczenia nam emerytury. Powinno się też ustalić minimalną kwotę emerytury, którą powinno się otrzymać po wyliczeniu, a która była by jedynym kryterium uprawniającym do emerytury. Wypłata, to uzbierany kapitał dzielony przez ilość miesięcy w tablicach dożycia, osobno dla kobiet i mężczyzn. Czyż nie prościej i SPRAWIEDLIWIEJ. No i o ile więcej mogli byśmy mieć tej emerytury. Pytanie jakie należało by sobie zadać. Dlaczego tego do tej pory jeszcze nie zrobiono? Czyżby chodziło o kradzież tych pieniędzy z nieewidencjonowanej składki rentowej, chorobowej oraz wypadkowej, w myśl od dawna powtarzanej tej niby „Solidarności Społecznej”.
rudy 107
2 lata temu
pewnie frankowicze z tego będą korzystać
Adela H.
2 lata temu
Jedno jest pewne: POZNAMY PO CZYNACH, a nie po deklaracjach. PiS nie zrobił NIC, żeby Polak poczuł stabilizację i pewność ekonomiczną, niezależnie od wieku i stopnia zamożności; wręcz odwrotnie. A to wystarczający powód, żeby pozbyć się takich ignorantów.
...
Następna strona