Polski emeryt woli nadal pracować. Boi się, że dostanie za niską emeryturę
Połowa Polaków, którzy osiągają wiek uprawniający do pobierania emerytury, decyduje się na dalszą pracę. Tak pokazują najnowsze dane ZUS za 2018 rok.
Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", dane ZUS wskazują na łagodniejszy efekt obniżenia przez rząd PiS wieku emerytalnego.
Około 100 tys. ubezpieczonych, mimo uzyskania uprawnień emerytalnych, nadal pracowało w 2018 roku. Aż cztery na pięć osób z tej grupy nie przerwało zatrudnienia i nie pobiera emerytury, choć już złożyły wniosek emerytalny. Pozostali pracują, jednocześnie pobierając emeryturę.
Jak pokazują dane ZUS, wnioski o ustalenie prawa do świadczenia złożyło w 2018 r. ok. 400 tys. osób. Połowa z nich jest nadal aktywna zawodowo. Wiele osób po zwolnieniu się z pracy i uzyskaniu prawa do emerytury zatrudniło się ponownie. Aby dostać świadczenie, trzeba zwolnić się z pracy choćby na jeden dzień.
Największym beneficjentem aktywności emerytów na rynku pracy jest sam ZUS. W ten sposób nie tylko oszczędza nawet 2 mld zł rocznie na wypłacie im świadczeń, ale także pobiera składki odprowadzane od ich pensji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl