Rząd otwiera kolejną furtkę? Polsce grozi napływ emerytalnych turystów

Jeśli emerytury stażowe wejdą w życie, muszą być skonstruowane tak, by zniechęcały cudzoziemców do masowej turystyki emerytalnej do Polski – ostrzega ekspert. Jednocześnie podkreśla, że nasz system wymaga natychmiastowego uszczelnienia, jak zrobiły to kraje zachodniej Europy.

Konwencja programowa PiSFot. Wojciech Olkusnik/East News, Warszawa, 13.05.2023. Konwencja programowa Prawa i Sprawiedliwosci.
N/z: Marelna Malag, Jaroslaw Kaczynski.Wojciech OlkusnikPrawo i Sprawiedliwość po raz kolejny obiecało Polakom emerytury stażowe. Nie tłumaczy jednak zasad
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Olkusnik

By móc ubiegać się o niemiecką emeryturę (co nie jest równoznaczne z otrzymaniem jej), trzeba odprowadzać za Odrą składki ubezpieczeniowe przez co najmniej 5 lat. W Holandii przepisy mówią o minimum roku odprowadzania składek, które już uprawniają do tamtejszej emerytury, jednak tylko ułamkowej. Za każdy przepracowany rok otrzymuje się prawo jedynie do 2 proc. podstawowej emerytury.

W Wielkiej Brytanii z kolei przepracowanie dopiero 10 lat daje prawo do emerytury. Natomiast w Polsce, by dostać przelew z ZUS z emeryturą, wystarczy przepracować legalnie jeden dzień. Dotyczy to również wszystkich cudzoziemców, którzy przyjeżdżają do nas z państw, z którymi Polska jest związana umowami międzynarodowymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PiS zapowiada rewolucję w emeryturach. Stać nas na to? Ekspert: to wywali system emerytalny

Polskie konfitury emerytalne

Obowiązujące nas przepisy ustawy o emeryturach i rentach z ZUS sprawiają, że każdy cudzoziemiec już po jednym dniu legalnej pracy, ma prawo do groszowej emerytury, ale też do 13. i 14. świadczenia.

Przykładowo 14. świadczenie z ZUS w pełnej wysokości dostanie Niemiec, który przepracował w Polsce tylko dzień lub dwa i ma kilka groszy miesięcznie emerytury, ale nie dostanie go już w pełnej wysokości Polak, który pracował w kraju całe życie i otrzymuje z ZUS emeryturę powyżej 2,9 tys. zł brutto miesięcznie. Przypomnijmy, że w tym roku przeciętna emerytura wynosi ok. 3450 zł brutto.

Ilu jest w Polsce "turystów emerytalnych", którzy otrzymują groszowe świadczenia podstawowe, ale za to pełne trzynastki i czternastki? Z danych ZUS wynika, że jeszcze niewielu. Pod koniec ubiegłego roku Zakład wypłacał cudzoziemcom łącznie 12,5 tys. świadczeń emerytalno-rentowych, z czego 10,3 tys. to były emerytury. Koszt tych świadczeń wynosił łącznie 16,5 mln zł. Jednak nie wiadomo, ile jest w tym tzw. świadczeń groszowych.

Ze statystyk ZUS można wyczytać też, że świadczeń dla cudzoziemców z roku na rok przybywa. Pod koniec 2021 r. cudzoziemców pobierających polskie emerytury było w stosunku do roku ubiegłego o prawie 2 tysiące mniej.

Polski wiek emerytalny kobiet od stycznia 2024 r. będzie najniższym w Unii Europejskiej. Prawo do emerytury przyznajemy już po jednym dniu pracy. Razem z nim oferujemy tzw. 13. i 14. emeryturę, świadczenia zdrowotne, a w razie śmierci ubezpieczonego rentę rodzinną po nim liczoną nie od kilku groszy, ale od niemal 1600 zł - wylicza prawnik i ekspert emerytalny z Uniwersytetu Warszawskiego dr Tomasz Lasocki.

Dodaje, że to bardzo kusząca zachęta dla cudzoziemców. - Żadne z tych rozwiązań nie jest nam narzucone umowami czy prawem europejskim. Wszystkie te rozwiązania to nasze ustawy - podkreśla dr Lasocki.

Rząd otwiera kolejną furtkę?

Czy kolejną zachętą do przyjazdów zagranicznych seniorów będą również zapowiadane przez rząd emerytury stażowe? Świadczenia te mogą być przyznawane już 56-letnim kobietom oraz 60-letnim mężczyznom z odpowiednim stażem składkowym (35 lat pracy dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn).

Wprowadzenie emerytur stażowych jeszcze bardziej obniży rzeczywisty wiek emerytalny, a przez to oddali nas od spełnienia jednego z kamieni milowych KPO, który przyjął rząd - zauważa nasz rozmówca.

Z tego powodu wprowadzając tzw. stażówki trzeba mieć na względzie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Tomasz Lasocki uważa, że gdyby jedynym kryterium otrzymania emerytury stażowej był wymagany staż pracy, mielibyśmy poważny problem z turystyką emerytalną.

Jak tłumaczy ekspert, zgodnie z obowiązującymi Polskę umowami, musieliśmy zaliczać cudzoziemcom do stażu emerytalnego nie tylko ich zagraniczne okresy składkowe, ale również - jeśli tak stanowią ich przepisy krajowe - okresy nieskładkowe, jak np. czas nauki czy niezdolności do wykonywania pracy. Zdaniem naszego rozmówcy mogłoby to doprowadzić do zbytniego obciążenia naszego systemu.

Dlatego poza kryterium stażowym w ustawie o emeryturach stażowych musi znaleźć się dodatkowy bezpiecznik w postaci kryterium kapitałowego. Chodzi o to, żeby osoby, które będą ubiegały się o wcześniejsze świadczenia emerytalne, musiały wylegitymować się również zgromadzonym w ZUS odpowiednim kapitałem.

Z wyliczeń dra Lasockiego wynika, że gdyby przepisy dotyczące świadczeń stażowych wchodziły obecnie w życie, to 55-letnie kobiety ubiegające się o emeryturę stażową musiałyby mieć w ZUS odłożone co najmniej 480 tys. zł, a 60-letni mężczyźni - 400 tys. zł.

Wynik ten stanowi iloczyn wysokości emerytury minimalnej (1588,44 zł brutto) i dalszej oczekiwanej długości życia dla kobiet i mężczyzn, którzy przechodziliby na emeryturę odpowiednio w wieku: 56 lat - kobiety i 60 lat - mężczyźni. Dotyczyłoby to również cudzoziemców, którym zaliczałby się do emerytury stażowej wyłącznie kapitał składkowy zgromadzony w ZUS, a nie w krajach ich pochodzenia.

Dlaczego to tak ważne, by już teraz uszczelnić system? Polska bardzo otworzyła się na cudzoziemców. Sprowadzaliśmy ich masowo do pracy. Pod koniec lipca 2022 r. w ZUS do ubezpieczenia emerytalnego zgłoszonych było 1,25 mln cudzoziemców. Każdy z nich osiągając 60./65. rok życia, nabędzie prawo do polskiej emerytury. Prawie połowa z nich ma na swoim koncie i subkoncie w ZUS odłożone mniej niż 10 tys. zł. To kwoty, które w przyszłości nie wystarczą do wypłaty minimalnej emerytury.

Katarzyna Bartman, dziennikarz money.pl

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Kolejna chińska rafineria nie chce już ropy z Rosji. Rosną problemy Putina
Kolejna chińska rafineria nie chce już ropy z Rosji. Rosną problemy Putina
Gigant planuje zwolnienia grupowe. 800 osób straci pracę
Gigant planuje zwolnienia grupowe. 800 osób straci pracę
Wolny rynek na polskich torach. Ostra walka przewoźników. Minister zabrał głos
Wolny rynek na polskich torach. Ostra walka przewoźników. Minister zabrał głos
Nowa prognoza dot. Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. ZUS przewiduje konieczność dopłat
Nowa prognoza dot. Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. ZUS przewiduje konieczność dopłat
Londyn nie chce się dołożyć do programu zbrojeniowego UE. Bruksela oczekuje 6 mld euro
Londyn nie chce się dołożyć do programu zbrojeniowego UE. Bruksela oczekuje 6 mld euro
Daniel Obajtek z zarzutami. Miał śledzić opozycję. Twierdzi, że "bronił interesów Orlenu"
Daniel Obajtek z zarzutami. Miał śledzić opozycję. Twierdzi, że "bronił interesów Orlenu"
Zmiany na szczycie Energi. Oto kto na razie pokieruje firmą
Zmiany na szczycie Energi. Oto kto na razie pokieruje firmą
Nowa cena na horyzoncie. Złoto nie chce się zatrzymać
Nowa cena na horyzoncie. Złoto nie chce się zatrzymać
Rozwody bez sądu dla wybranych małżeństw. Rząd przyjął projekt
Rozwody bez sądu dla wybranych małżeństw. Rząd przyjął projekt
Niepokój deweloperów. W największych miastach na zakup czeka 62 tys. mieszkań
Niepokój deweloperów. W największych miastach na zakup czeka 62 tys. mieszkań
Obajtek ostro o prezesie Orlenu. "Większego nieudacznika nie ma"
Obajtek ostro o prezesie Orlenu. "Większego nieudacznika nie ma"
Protest nauczycieli. Walczą m.in. o systemowy wzrost wynagrodzeń
Protest nauczycieli. Walczą m.in. o systemowy wzrost wynagrodzeń