Urlop okolicznościowy. Pracodawca nie może go odmówić

Ślub własny lub dziecka, śmierć w rodzinie, narodziny potomka – to sytuacje, w których pracownik może wnioskować o urlop okolicznościowy. Jest płatny i nie zmniejsza liczby dni urlopu wypoczynkowego.

Urlop okolicznościowy to dodatkowe dni wolne, które przysługują pracownikowi w razie wystąpienia w jego życiu jakichś nadzwyczajnych okoliczności, np. ślubu (własnego lub dziecka) albo śmierci najbliższych członków rodziny.

Urlop okolicznościowy przysługuje każdemu pracownikowi zatrudnionemu na umowę o pracę – niezależnie od jej rodzaju. W zależności od przyczyny może wynieść dzień lub dwa. I tak, pracodawca udzieli dwóch dni wolnego:

- w związku ze ślubem pracownika

- w przypadku przyjścia na świat jego dziecka

- w razie śmierci i pogrzebu małżonka pracownika, śmierci i pogrzebu jego dziecka, ojca matki, ojczyma lub macochy

Jeden dzień wolnego należy się w przypadku:

- ślubu dziecka pracownika

- śmierci i pogrzebu siostry, brata, teściowej, teścia, babci, dziadka pracownika

- śmierci i pogrzebu innej osoby będącej na utrzymaniu lub pod bezpośrednią opieką pracownika

Urlop okolicznościowy jest przyznawany na wniosek pracownika. Pracodawca może wymagać przedstawienia dokumentów potwierdzających prawo do niego, czyli np. odpisu aktu zgonu lub aktu urodzenia.

Jest płatny tak jak każdy inny dzień urlopu wypoczynkowego.

Skoro urlop okolicznościowy przysługuje tylko w razie wystąpienia nadzwyczajnych okoliczności, to niewykorzystany, nie przechodzi na kolejny rok.

Czytaj też: * *Urlop na żądanie może „uratować” długi weekend. Dla pracodawcy oznacza to kłopoty

Jeśli w tym samym roku wystąpią różne okoliczności uprawniające do urlopu okolicznościowego – przykładowo w marcu ślub, w lipcu pogrzeb dziadka, w grudniu narodziny dziecka, to pracownik może wziąć wolne w związku z każdym tym zdarzeniem. Żaden przepis nie wyznacza tu górnej granicy pojedynczych urlopów.

Zobacz też: * *Ile wydają Polacy na wakacje?

Przepisy bardzo oszczędnie regulują zasady udzielania urlopu okolicznościowego. Nic nie mówią o tym, czy pracodawca może go odmówić, więc zakłada się, że nie ma takiej możliwości. Kodeks pracy milczy też na temat tego, w jakim odstępie czasowym od "szczególnego wydarzenia" pracownik sięo taki urlop może ubiegać. Czy w przypadku urodzenia dziecka będzie to dzień, w którym żona trafi na salę porodową czy może dwa kolejne po porodzie? A może tydzień po urodzeniu dziecka?

Skoro przepisy nie wyznaczają sztywnej granicy do ich wykorzystania, uznaje się, że może złożyć wniosek nawet dwa-trzy tygodnie po narodzinach czy pogrzebie, jeśli właśnie wtedy pojawia się konieczność załatwienia formalności z tym związanych. Racjonalizm jest w cenie – żądanie urlopu okolicznościowego trzy miesiące po pogrzebie trudno uzasadnić.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.