obserwator
/ 2007-07-03 23:00
/
Tysiącznik na forum
Dzisiaj podano przyklad ojca ktory będzie płacił za nieubezpiecznego syna który zmarl w szpitalu przewieziony przez pogotowie, nie mozliwości anulowania żądania zaplaty bo pacjent umarł, wszedl komornik i ojciec rencista przez 13 lat bedzie splacal rachunek wystawiony przez szpital , komornik zabiera pieniądze , odsetki rosna, komornik karze sobie placic. To jest potworne i szokujące, to jest skandal, to są potwory nie ludzie w aktualnej sytuacji tak traktować ludzi nieubezpieczonych. Przecież jako bezrobotny, winien być ubezpieczony, rodzina prosta nie dopilnowała papierków i szakale dobrali się do biednej rodziny. Obecne strajki to zagrożenie dla spoleczeństwa, wszyscy placa składki wykazywane w PIT, lub jezeli nie pracują to są na bezrobociu i placi za nich urząd pracy. Ci urzednicy, dyrektor tej placówki, strajkujący lekarze. dyrektor podejmujący decyzje o ewakuacji pacjentów ktora nazywa przeniesieniem do innych miejsc. Ci ludzie nie maja BOGA w sercu to prawdziwi szatani. Biurokracja nam sie rozrosla do granic absurdu , nawet statystyka jej nie podaje , bo wszyscy by się wstydzili za nędzne efekty pracy urzedników. Czas na zmany w środowiskach lekarskich, pielęgniarskich, prawniczych, czas na rejestrujące kasy fiskalne aby zawsze był dowód, wowczas każdy bedzie dobrze pracował, bo w przypadku oszustwa wiszacy miecz DANOKLESA, zrobi swoje, oszust zostanie zlapany i poniesie karę a inni beda znakomitymi specjalistami bo samo srodowisko odrzuci czarne zbląkane owce, mozna je nazwać sztanami w liczbie mnogiej. Człowiek placi cale życie skaładki ubezpieczeniowe, ale art 68 Konstytucji nie daje mu prawa skontrolować co się dzieje z jego pieniędzmi, ten przepis jest martwy. Hańba polityków opozycji podgrzewających strjak, wyborcy winni to zapamietać i głosować w przyszłości na ludzi etycznych i sprawiedliwych a nie kameleonów politycznych. Ze też ludzie sie nie wstydza brać dużej kasy za mizerie swoich działań polityczno-administracyjnych, dlaczego nie jest widoczna Rzecznik Praw Pacjentów, dlaczego milczy, dlaczego nie grzmi, czyżby rzecznicy bali sie lekarzy i pielęgniarek.