Salomon49
/ 79.191.84.* / 2010-02-26 23:49
Miało być tak ładnie, uczciwie, wzorcowo na cały świat pokazowo - po reformie systemu emer. rentowego od 1999 r.. Ile uskładasz składek i kapitału początkowego plus waloryzacja, tyle dostaniesz emerytury/renty - po podzieleniu tegoż przez tzw. dalszy okres trwania życia". Wszystkim bez wyjątku. Zatem tych, co odchodzą na wcześniejszą emeryturę, należy obciążyć wyższą składką , np. górnik, zamierzający odchodzący na emeryturę po 25 latach pracy składkęemerytalno-rentową powinien mieć ustaloną na poziomie np. 100x(45:25)/100%, zatem 180% składki "normalnego" pracownika (mającego pracować 45 lat, do osiągnięcia wieku 65 lat. Składkę emerytalno-rerentową policjanta, cyrkowca czy innego pilota wojskowego, pasażerskiego itp. -zamierzającego odejść na emeryturę po 15 latach kariery, należałoby np. podwyższyć: 100% x(45:15)= 300% skladki "normalnego pracownika. Taki prawidlowy koszt pracy i ubezpieczenia spoloecznego - oddawałby realny koszt wydobycia węgla, pracy policjanta, cyrkowca itd. Kto by chciał takowego zatrudnić, z takim przywilejem emerytalnym, a więc tak drogiego w placy - musiałby na to mieć pieniądze. Wtedy mielibyśmy prawdziwe koszty pracy n górnika (i prawdziwa cenę polskiego węgla, bez dotacji z ZUS-owskich składek wszystkich "normalnych" Polaków, tj. tych co mają ustawowo obowiązek skonać ze starości w pracy, do 65 roku życia lub dłużej...Podobnie należałoby ustalać skladki ubezpieczeń społecznych, ubezpieczenia zdrowotnego, ubezpieczenia od NW w pracy, bez fałszowania rachunku kosztów pracy,,usług, wydobycia itd. Praca nauczyciela, górnika, policjanta, wojskowego, cyrkowca i wszystkich innych, którym marzy się emerytura wcześniejsza niż "normalna" - jak nie chca dalej parcować, po pzrekwalifikowaniu sie - to ich sprawa powinna być. "Normalny", bezrobotny człowiek,zwlaszcza mężczyzna w wieku np.50-64 lat jest kierowany na przekwalifikowanie i szkolenia z PUP, aby jeszcze z niego coś wycisnąć i nie dać mu żadnej, wcześniejszej jałmużny (emerytury, renty socjalnej). Natomiast honorowy górni9k po 25 latach już nie pójdzie sie przekwalifikować, bo tak sterany, ale jak dostanie odprawę 50-100 tys zl. - to potem dalej zasuwa w kopalniach czeskich czy innych... Podobnie młody policjant czy wojskowy, po 15 latach służby nie chce się przekwalifikować- tylko musi mieć emeryturę wczesniejszą, niezbyt wysoka wprawdzie , ale jednak. I do tego może sobie dopracować, chociaż taki sterany, że państwo wysyła go już na emeryturkę po 15 latach służby. Nadal godzimy stalinowskie przywileje ubecji z nowym porządkiem kapitalistycznym, a płacą za to wszyscy "normalni-nieuprzywilejowani" obywatele, ze swoich podatków i składek w ZUS.. Tylko w takim razie państwo musiałoby zamknąć kopalnie, bo węgiel chiński czy nawet ukraiński byłby kilka razy tańszy, Policjant byłby rarytasem, bo droższy kilka razy niż obecnie, podobnie nauczyciel i inny cyrkowiec, emeryt po 15 latach ćwiczeń. Także inne zawody stałyby sie droższe, koszt parcy i wartość zlotówki zbliżyłaby sie do realiow, nie byłoby nas stać na wyslanie wojsk do Afganistanu i zakupy sprzętu z USA itd. Polska znormalniałaby, zgodnie z rachunkiem ekonomicznym prawdziwych kosztów pracy i życia w tym chorym kraju, gdzie tak wielu "normalnych obywateli" jest oszukiwanych, na rzecz poststalinowskiego modelu uprzywilejowań służb koniecznych władzy i dla władzy, a przy okazji tych, co siłą strajku i nacisku sobie to wydarli od reszty Narodu..