Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Sześciolatki nie pójdą do szkoły, a samorządy stracą na tym 1,6 mld zł

Sześciolatki nie pójdą do szkoły, a samorządy stracą na tym 1,6 mld zł

Wyświetlaj:
jak587 / 91.145.184.* / 2016-01-19 19:20
tak czy inaczej ktoś by tracił pracę, miały być "przedszkolanki" - wygląda, że będzie to nauczanie początkowe. Chociaż .... kto wie co wymyślą?
Rajtar 2015 / 109.197.46.* / 2016-01-19 19:14
Polityka psuje gospodarkę w naszym kraju. Na dzień dzisiejszy polityka weszła do systemu edukacji ,
jeżeli decyduje bez referendum Rząd o rezygnacji z kształcenia 6-latków w szkołach podstawowych to należy się zastanowić co dalej z edukacją.Zebranych w sprawie edukacji i przystąpienia do obowiązku szkolnego 1 mln podpisów przeciw 6-latków do szkoły. Zastanówmy się kto i jak myśli politycznie czy hasłowo bo to mówiono w kampanii wyborczej. Ja proponuje myśleć głową a nie palcami. Po latach te dzieci dowiedzą się dlaczego są o jeden rok straty ale już tych decydentów z nami nie będzie i co mam powiedzieć? Nie myśl o tym bądź mądrzejszy od tych co decydowali Politycznie.
Jurek1021 / 178.36.96.* / 2016-01-19 18:59
jestem ojcem i dziękuję PiSowi , że pozwolił decydować o dzieciach rodzicom.
Jeżeli jest tak jak twierdzi Nowoczesna i PO-PSL ,że rodzice chcą wysyłać dzieci do szkoły w wieku 6 lat to nie będzie pusty rok.
qew / 77.253.51.* / 2016-01-19 19:25
jak jest kumate to niech idzie się uczyć, a nie jak za komuny: wszyscy od chłopa i robotnika do wykształciucha muszą być równi
dsgfgffhhhhhh / 86.45.219.* / 2016-01-19 18:31
najlepiej 4 latki do szkoły i kończyć edukację w wieku 16 lat i do roboty .
tylko gdzie jak 10 % bezrobocia , a tak naprawde to pewnie 15
Pięciostówek / 93.174.25.* / 2016-01-19 17:53
- kiedy zacznie się wypłacanie tej kasy na dzieci :) ja nie mam ale jestem ciekawy :)

- proponuje niech wypłacą na początek 6 latkom i 12 latkom (tym dzieciom które idą do komunii)
- a że nic nie ma za darmo niech rodzice notują na co dzieci wydały te pieniądze i że to są pieniądze nie od dobrego wujka z ameryki tylko od ludzi którzy przelewali krew za naszą wolność
- ciekawy jestem statystyk na co pójdą te pieniądze - załóżmy że akcje można przeprowadzić przez 6 miesięcy żeby próba do statystyk była wiarygodna
- potem niech rozdadzą te 500zł 17 latkom i to samo rodzice niech notują na co dzieci wydały pieniądze bez żadnych nacisków, zrobienie prostej bazy ze statystykami chyba nie powinno sprawić nikomu żadnej trudności najlepiej żeby zrobiła to jakaś niezależna organizacja chociaż nie wiem czy w ogóle takie są
mirabelka / 195.211.2.* / 2016-01-19 17:53

To nie koniec problemów. Zgodnie z wprowadzonym przez rządy PO rozporządzeniem, od 2017 r. każdy trzylatek będzie miał prawo do opieki przedszkolnej. Oznaczać to może konieczność wybudowania nowych przedszkoli przez samorządy.

Z całym szacunkiem, łaski nie robią. Problem ze zbyt małą liczbą miejsc w przedszkolach istnieje od lat i NIKT z tym nic nie robi. Kolejne rządy wielokrotnie trwoniły pieniądze podatników na bzdury, podczas gdy brakowało na rzeczy istotne. W moim mieście samorząd wpompował olbrzymie pieniądze w remont komunistycznego "zabytku", czyli pałacu kultury czy w klomby przy drodze. Jestem pewna, że mieszkańcy woleliby nowe przedszkola. Niania nie pracuje charytatywnie i żeby zatrudnić ją w pełnym wymiarze godzin, trzeba naprawdę nieźle zarabiać, a nie każdy ma dziadków na podorędziu. Pomijam już fakt, że dziecko powinno przebywać z rówieśnikami, żeby rozwijać umiejętności społeczne.

To naprawdę kpina, że Polacy płacąc tak wysokie podatki o wszystko muszą się prosić - do lekarza wiecznie kolejka, drogi dziurawe, przedszkoli za mało, do obiadów w szkole trzeba dopłacać albo pokrywać całość kosztów. Owszem, nie każdy sześciolatek jest gotowy by iść do szkoły, mają na to wpływ różne rzeczy. Nie jestem fanką PiS, ale cieszę się, że wreszcie to rodzice decydują o posłaniu pociechy do pierwszej klasy. Co do całej reszty, jak już wspomniałam, ani rząd, ani samorząd łaski nie robią - zapewnienie dzieciom godnych warunków do nauki i zabawy, jak również odciążenie pracujących rodziców (odciążenie, a nie całkowite wyręczenie) to ich cholerny obowiązek. Ostatecznie po coś zostali wybrani i za coś niemałe pieniądze biorą.
johnnie runner / 37.47.43.* / 2016-01-19 18:13
Miejsc w przedszkolach przybywa, ale dzieje się to wolno. Za wolno na terenach, gdzie przybywa ludzi (młode osiedla). Wystwienie nowego budynku to długotrwały proces. Może samorządy powinny pomyśleć o kupowaniu lub dofinansowaniu miejsc w przedszkolach prywatnych.
mirabelka / 195.211.2.* / 2016-01-19 20:48
Znam z doświadczenia, bo mieszkam na takim osiedlu. Rzecz w tym, że tu zawsze było bardzo dużo dzieci - przedszkole, zerówka i szkoła nigdy nie miały problemu z niżem demograficznym. Co zrobił samorząd? Zamiast wyremontować budynek zerówki, bo nie nadawał się już do użytku, w związku z reformą poprzedniego rządu, uznał że nie ma sensu, bo sześciolatki i tak pójdą do szkoły. Budynek stoi i niszczeje, wcale się nie zdziwię, jeżeli sprzedadzą teren pod jakąś Biedronkę czy innego Lidla, a problem z brakiem miejsc jest nadal, bo małych dzieci jest dużo i z każdym rokiem przybywa. Jedyne przedszkola jakie powstały u mnie w ostatnich latach, to jedno duże pracownicze, dla dzieci osób zatrudnionych w byłej Hucie Katowice i prywatne, na które stać nielicznych. Ot, polityka prorodzinna w całej okazałości. Rządzący, niezależnie od partii, żyją w innym świecie, daleko od potrzeb zwykłych ludzi - wątpię czy dotyczy ich lub ich bliskich problem braku wolnego miejsca w przedszkolu, żłobku. Nie rozumieją, że 500 zł nie rozwiązuje problemu. Szkoda, acz wątpię czy to się szybko zmieni.
obywatel8999999 / 37.248.254.* / 2016-01-19 17:41
Wszystko było po to, aby jak najwcześniej mogli pracować na biurokratów itp. Za 50 lat beda chcieli zeby 5latki wysylac do szkoly i wieku 17 z******....li
kama801 / 109.173.151.* / 2016-01-19 17:36
Artykuł ten to puste sianie paniki. Nie będzie pustego rocznika bo nie wszystkie 6-cio latki poszły do szkoły. Budynki po gimnazjach spokojnie można przekształcić w przedszkola i miejsc przedszkolnych nie braknie ale zwiększy się ich liczba.
nnn karina / 62.182.212.* / 2016-01-19 17:33
popieram decyzje Pani minister a skoro mowa o nauczycielach to może ci po SN co mają mgr z chemii, socjologii, politologii zamiast pracować w szkołach i przedszkolu i brać kasę za wyższe wykształcenie z przygotowaniem pedagogicznym pójdą do pracy w swoich zawodach a nie zajmują miejsca wykształconej kadrze w kierunku EWiP
Agata 861 / 88.156.126.* / 2016-01-19 17:26
Mój syn w tym roku skończy 6 lat, pisze, czyta-tak, czyta książeczki, już nie pokazuje literki po literce tylko czyta..Ale nie dam go do szkoły w tym roku,bo nie miał programu zerówkowego, bo teraz pięciolatki takowego nie mają.Tylko sylabują. Chcę,żeby ten program miał w przedszkolu,a nie w szkole. Nie chcę,zeby siedział na 3 godzinach lekcyjnych a pozostałe 6 spędzał na świetlicy. Pewnie ktoś napisze,że i tak będzie musiał siedzieć, ok, ale za rok.1 rok to dużo w rozwoju dziecka.
rodzic / 31.183.67.* / 2016-01-19 17:41
To o niczym nie swiadczy. Poczytaj o rodzicach, którzy zauważyli koło 3 i 4 klasy, że jednak ich dzieci za wcześnie poszły do szkoły. Siedmiolatki szybko nadrobią braki i polecą dalej z materiałem a Twoje dziecko zostanie lekko w tyle. Wszyscy w jednym wieku powinni iść a nie bajzel tak jak teraz. PO mogło nie ruszać oświaty a tak kolejne pokolenie dzieci będzie miało eksperyment zamiast po prostu się uczyć. Najlepszym rozwiązaniem w tej chwili to zostawić tak jak jest .
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Agata 861 / 88.156.126.* / 2016-01-19 18:20
Wiem to , dlatego napisałam,że mimo, iż moje dziecko póki co bardzo dobrze sobie radzi, to nie dam go jeszcze do szkoły Ma czas, przez rok mniej zdolny się nie zrobi, a przynajmniej zyska rok dzieciństwa.Wiem,że od 4 klasy zaczynają się schody i wtedy wychodzi,że spokojnie dziecku można było tego zaoszczędzić.
ola493 / 91.145.132.* / 2016-01-19 22:08
ale skoro piszesz, że Twój syn już czyta ksiązeczki i dobrze sobie radzi, to kiedy zostanie jeszcze rok w przedszkolu będzie się nudził, bo tak naprawdę będzie realizował to samo przygotowanie co w tym roku
;p / 83.22.51.* / 2016-01-19 17:23
Wszyscy z nich robią zamęt w tym kto kiedy ma isc do szkoly zamiast zajac sie tym aby podreczniki byly tansze. Po cholere wczesniej maja isc jak i tak roboty nie znajda w tych zakichanym kraju. To odbieranie dzieciom dziecinstwa niech zajma sie reforma edukacyjna aby nauczyciele (nie mowie o wszystkich) przykladali sie do roboty.
....m / 178.213.167.* / 2016-01-19 17:23
Moje dziecko poszło do szkoły jako 6latek i jest w 2 klasie i co teraz mam go zostawić za co za kare że radzi sobie lepiej niż te co poszły jako 7latki normalnie paranoja
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
kogiello / 77.253.240.* / 2016-01-19 17:21
Wredne Pismaki WP, po pierwsze PiS zniósł obowiązek posłania 6 latka do szkoły, więc kto ma małego geniusza ten może go wysłać rok wcześniej do "budy"...a po drugie jakoś WP nie lamentowało jakie to koszty pociągnie wprowadzenie musu szkolenia 6-latków przez PO
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Agata861 / 88.156.126.* / 2016-01-19 17:18
Jak to bez etatu- w pierwszym roku,tzn.2016/2017- na pewno mniej klas, ale w następnych pójdą w końcu dzieci, które nie pójdą, więc ich liczba się skumuluje- będzie wtedy więcej pierwszych klas.Poza tym nauczyciele trzy raz mogą skorzystać z płatnego,rocznego urlopu,więc skorzystać mogą teraz, a potem do pracy.
do Agata861...Ala / 31.182.81.* / 2016-01-19 17:24
KOl. Agatko, przez 13 lat ten 1 rok bez naboru będzie "kroczył" - brak w 2, brak w 3, brak w 4....brak w 1 Gimnazjum, brak w 1 LO....itd. Urlop zdrowotny jest "na leczenie" nie na bezrobocie.
Agata 861 / 88.156.126.* / 2016-01-19 17:46
Kol.Alo,ale następny rok będzie bardziej liczny: 10 klas pierwszych i np.1 druga, zamiast 5 drugich i 5 piewszych. Proste. Naprawdę nauczyciele tak dużo chorują,że muszą 3krotnei korzystać z rocznego,płatnego, chorobowego?Nie sądzę.Poza tym odpoczną i posiedzą rok,bezpłątnie to i może docenią swoją pracą i zyskają świeże spojrzenie i pozbędą się rutyny.
chorowita3 / 83.8.121.* / 2016-01-19 20:27
Jak będę na tym TRZECIM urlopie Agatko, o ile zdrowie mi pozwoli, udzielę Ci bezpłatnie korepetycji z języka polskiego i matematyki z programu 7-latków.
Ada78 / 188.146.137.* / 2016-01-19 17:18
Zainteresowana jestem osobiście, więc się wypowiem.... Mój syn ma 6 lat, od września przygotowywany był przez przedszkole do przejścia do szkoły...podręczniki, nauka pisania, liczenia itp. Tak jak za "moich" czasów w zerówce. A tu nagle do szkoły iść nie musi, i co dalej? W przedszkolu były testy diagnostyczne... Okazało się, że poziomem wiedzy i umiejętności się nadaje, wynik wysoki 😀 emocjonalnie jak każdy 6 latek, ale zdecydowałam się posłać Go do szkoły niech "idzie za ciosem", a patrząc na inne Panie , a nikogo nie oceniając, niektórzy rodzice ni puszczą dzieci 6 letnich do szkoły z własnej wygody... Bo przedszkole dłużej otwarte i w pracy domowej też jeszcze dziecku pomóc nie trzeba 😉 pozdrawiam rodziców niezdecydowanych.
MM077 / 212.96.241.* / 2016-01-19 23:32
Ada78 pomyśl tak logicznie czy chcesz posłać swojego syna do szkoły? Wiem z doświadczenia że testy diagnostyczne (to jest tylko test) nie są kompletnie spełnione a i tak przedszkolak otrzymuje wysoki wynik. Problem w szkole pojawia się w 1 klasie (testy sprawdziany, a samo podejście nauczycieli pozostawia wiele do życzenia) a później 3 i 4 klasie. porozmawiaj z rodzicami którzy mają pociechy w tych klasach. Ja sama mam syna 6 letniego i pomimo że zna literki i cyferki nie poślę go do szkoły niech sobie utrwali ta wiedzę a to zaprocentuje na przyszłość.
Agata 861 / 88.156.126.* / 2016-01-19 18:01
W przedszkolu, do którego uczęszcza mój syn dowidziałam się,że 5-latki nie mają programu zerwókowego, uczą się tylko sylabowania.Nie ma nauki liter i liczenia, bo program ten był realizowany w pierwszych klasach. Moje dziecko jest mądre, liczy, czyta, nawet umie mnożyć małe liczby, ale nie dam go teraz do szkoły.W pobliskiej podstawówce klasy i świetlice to jedno pomieszczenie dla sześciolatków.Dzieci uczą się 3 godziny, a resztę niby na świetlicy, nie wychodząc z pomieszczenia,którego 2/3 zajmują ławki.Niech przystosują szkoły i zapewnią opieką i odpowiednią infrastrukturę, to mogę posłać nawet 4 latka.

Najnowsze wpisy