Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Spokojna sesja na GPW. Lotos błyszczy w WIG20

144
Podziel się:

W WP money czytaj o wtorkowej sesji na warszawskiej giełdzie.

Spokojna sesja na GPW. Lotos błyszczy w WIG20

Wskaźnikowi WIG20 zabrakło we wtorek niecałych 4 pkt., by sięgnąć poziomu 2.100 pkt. Handel był dość spokojny. Wyróżniły się akcje Lotosu i mBanku.

Przy braku istotnych danych z gospodarki i wyników spółek inwestorzy nie mieli dzisiaj zbyt wielu pretekstów do tego, by podjąć próbę pokonania bariery 2.100 pkt. na WIG20. Zabrakło im bardzo niewiele, ale w rezultacie wszystkie wskaźniki kończą wtorkową sesję blisko poziomu poniedziałkowego zamknięcia.

Przez cały dzień wyróżniały się notowania grupy Lotos, której akcje po publikacji wyników już drugi dzień z rzędu zyskiwały ponad 3 proc. Przed publikacją wyników w środę bardzo dobrze spisywał się dziś także mBank, odreagowując jednocześnie wyraźne spadki z poniedziałku. Około 1-proc. korekta dotknęła notowania KGHM-u.

We wtorek rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Decyzję poznamy jutro, ale raczej na pewno RPP nie zdecyduje się na zmianę poziomu stóp procentowych.

_ _Aktualizacja: 13:41

Kolejny dzień mocnych wzrostów Lotosu

Łukasz Pałka

Minimalne zmiany notują we wtorek główne indeksy warszawskiej giełdy. Inwestorom nie udało się na razie zaatakować pułapu 2.100 pkt. na WIG20.

Od początku handlu na warszawskiej giełdzie tylko Lotos wyróżnia się wyraźnym skokiem notowań o ponad 3 proc. Kurs akcji koncernu rośnie kolejny dzień z rzędu po publikacji wstępnych wyników za 2016 r. Zysk operacyjny na poziomie 1,8 mld zł zachęcił inwestorów do kupowania akcji spółki.

Wtorkowa sesja przynosi też odbicie po mocnych spadkach mBanku z poniedziałku, korekta cen miedzi spowodowała za to około 1-proc. spadek kursu KGHM-u - miedziowy koncern od początku roku zaskakiwał siłą, wspinając się na nowe rekordy.

Wśród mniejszych spółek uwagę ponownie zwracają notowania producenta gier CD Projekt. Wzrost akcji doprowadził spółkę na nowe rekordy na poziomie powyżej 61 zł za akcję. Oznacza to, że w ciągu 12 miesięcy dała ona zarobić inwestorom już ponad 170 proc.

_ _Aktualizacja: 08:47

WIG20 bliżej 2.100 pkt. Nie wszystko mu sprzyja

Łukasz Pałka

Inwestorzy obecni na warszawskiej giełdzie na razie nie przejmują się niepokojami, które powoli ogarniają Europę Zachodnią. Indeks WIG20 próbuje zaatakować poziom 2.100 pkt. Tak wysoko nie był od jesieni 2015 r.

Wygląda na to, że na parkietach Europy Zachodniej inwestorzy powoli przypominają sobie o tym, że w tym roku czekają nas ważne wybory - we Francji i w Niemczech - które znów podgrzeją spekulacje na temat kryzysu Unii Europejskiej.

Ostatnim na to dowodem może być wzrost sondażowych notowań Marine Le Pen we Francji, która zapowiada przeprowadzenie referendum na wzór brytyjskiego Brexitu. Przy tego typu zapowiedziach może okazać się, że temat wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty będzie w tym roku dla inwestorów najmniejszym powodem do obaw.

I podczas gdy na giełdach Europy Zachodniej pojawiły się w poniedziałek spadki (DAX: -1,2 proc., CAC40: -1 proc.; włoski FTSE MIB: -2,2 proc.), to na razie w Polsce WIG20 trzyma się mocno. W poniedziałek inwestorzy podjęli próbę przekroczenia poziomu 2,1 tys. pkt., a dobre nastroje wokół spółek surowcowych pozwalają mieć nadzieję, że to jeszcze nie koniec wzrostów.

Podczas trwającego na warszawskiej giełdzie sezonu wyników wtorek nie przyniesie raportów większych spółek. Dopiero w środę poznamy dane z mBanku (w poniedziałek kurs akcji mBanku spadł o 5 proc.), a w czwartek z banku Pekao oraz włoskiego banku UniCredit. Warto pamiętać, że sytuacja włoskiego sektora bankowego od dawna budzi niepokój na giełdach, dlatego inwestorzy powinni śledzić doniesienia na jego temat.

Wtorek powinien być też spokojny, jeżeli chodzi o dane makroekonomiczne. O godzinie 14.30 poznamy tylko grudniowe dane na temat handlu zagranicznego USA. Ten temat ma znaczenie w kontekście ostatnich wypowiedzi Donalda Trumpa, który zarzuca m.in. Niemcom i Chinom nieuczciwą grę na rynku walutowym, co działa niekorzystnie na sytuację USA. Jego wypowiedzi miały ostatnio duży wpływ na osłabienie dolara.

giełda
komenatrze giełdowe
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(144)
WYRÓŻNIONE
KD
9 lat temu
Dziś korekta w miejscu - rzecz normalna, dobra i pożądana. Kolejna faza hossy po korekcie będzie zdrowsza, bo panikarze zostali dziś strząśnięci z akcji.
pisowiec74
9 lat temu
Ale nudy... szarpia pare punktow w gore lub w dol, ze niby cos sie dzieje... Fundusze dlugo beda szukac leszczy na akcje w ktore sie ubrali...
Etermit needs...
9 lat temu
Panowie, znowu mnie jajka swędzą więc spadki są blisko. Jak miałem swędzenie ostatnio to też była zwała. Najgorzej swędziały latem 2007 i w lipcu 2011 roku. Dla mnie to jest niezawodny wskaźnik koniunktury giełdowej, tysiąc razy pewniejszy niż tanie wymysły analityków.
...
Następna strona