Koronawirus uderza po portfelach. Majątki najbogatszych ludzi jednak rosną
Miliony ludzi na całym globie muszą radzić sobie z ekonomicznymi skutkami pandemii koronawirusa, która uszczupla ich portfele. Zupełnie inaczej jednak jest z majątkami osób najbogatszych, na których przyrost SARS-CoV-2 nie miał w zasadzie wpływu.
Od momentu wybuchu pandemii koronawirusa czołowa dziesiątka najbogatszych powiększyła swoje majątki o ponad 400 miliardów dolarów - podaje "Puls Biznesu" za "Guardianem".
Lockdowny i kryzysy finansowe, które mocno odczuwają przedsiębiorcy i obywatele państw, na bogactwo krezusów w zasadzie nie miały wpływu. W wielu przypadkach w zasadzie raczej ich wzmocniły.
"The Guardian" porównuje wspomnianą wcześniej kwotę z 284 miliardami funtów, jakie rząd Wielkiej Brytanii wydał na walkę z pandemią i jej skutkami gospodarczymi.
"PB" natomiast przywołuje raport grupy Americans for Tax Fairness, z którego wynika, że fortuny 651 amerykańskich miliarderów w czasie pandemii urosły o 1,1 bilionów dolarów. Dane Bloomberga wskazują, że największy przyrost majątku zanotował Elon Musk. Założyciel Tesli i SpaceX we wspomnianym czasie wzbogacił się o prawie 130 miliardów dolarów.