Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fundacja Republikańska: viaTOLL może być wykorzystany do celów kontrolnych

0
Podziel się:
Fundacja Republikańska: viaTOLL może być wykorzystany do celów kontrolnych

System poboru opłat viaTOLL może być wykorzystany przez służby celne i skarbowe do walki z przemytem papierosów i alkoholu, wyłudzeniami VAT i kontroli granic. Konieczna jest jednak jego rozbudowa o nowe odcinki płatnych dróg, w szczególności na wschodzie Polski, oraz decyzje na szczeblu rządowym, wynika z raportu Fundacji Republikańskiej pt. "System poboru opłat drogowych. Analiza, wnioski, rekomendacje".

"Polska od 2011 roku ma sprawny system poboru opłat drogowych dla samochodów ciężarowych, jednak jego zakres jest niewystarczający. Powinien on być konsekwentnie rozwijany w celu objęcia kolejnych odcinków dróg opłatami i kontrolą, a także rozbudowywany o nowe moduły, np. służące do odczytywania tablic i ważących pojazdy. Oprócz oczywistego skutku fiskalnego - większe wpływy z opłat drogowych - takie działania pozwoliłyby również skuteczniej walczyć z przemytem i wyłudzeniami VAT - szczególnie, jeśli system objąłby drogi prowadzące do wschodnich granic Polski" - powiedział prezes Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel, cytowany w komunikacie poświęconym raportowi.

Zdaniem autorów raportu, system viaTOLL mógłby być wykorzystany przez organy ścigania do lokalizowania pojazdów o masie powyżej 3,5 tony, a także śledzenia ich tras. Dzięki temu polskie służby mundurowe mogłyby uzyskać informacje o najczęstszych drogach przemytu, ale również i zdobywać dowody w postępowaniach przeciwko konkretnym osobom czy grupom przestępczym.

System mógłby stanowić też wsparcie dla uczciwych przedsiębiorców - dzięki informacjom z systemu możliwe byłoby potwierdzenie, że transport towaru poza granice Polski faktycznie miał miejsce, w związku z czym transakcja była poprawna, a przedsiębiorcy należy się zwrot podatku VAT.

"Uważamy, że dalszy rozwój systemu viaTOLL, rozumiany zarówno jako obejmowanie jego działaniem kolejnych dróg, jak i rozbudowa o kolejne funkcjonalności, leży przede wszystkim w interesie Skarbu Państwa. Przekazanie bezpośredniego dostępu do danych z systemu służbom celnym i skarbowym mogłoby znacznie poprawić ich efektywność w walce z przemytem i wyłudzeniami VAT. Na drodze do tego stoi niechęć urzędników do pracy ponad barierami resortowymi, z którą musimy walczyć, jeśli chcemy uszczelniać nasz system podatkowy" - dodał współautor raportu Radosław Żydok.

Fundacja wskazuje, że kierowcy i właściciele firm transportowych niejednokrotnie decydują się na przeładowanie pojazdów i zmniejszenie liczby kursów, ponieważ ryzyko kontroli jest niewielkie.

"Rozbudowa systemu viaTOLL o dodatkowe moduły do automatycznego pomiaru wagi pojazdu poprawi stan dróg, zmniejszy ryzyko wypadków, a także zwiększy wykrywalność fikcyjnych transportów służących wyłudzeniom VAT. Z kolei automatyczny pomiar wagi pojazdu w połączeniu z modułem do odczytywania tablic ADR na autocysternach może znacznie ułatwić pracę służbom walczącym z wyłudzeniami VAT i szarą strefą wyrobów akcyzowych, takich jak oleje napędowe i benzyna" - czytamy dalej w komunikacie.

W latach 2011-2016 system viaTOLL, którego operatorem jest firma Kapsch, przyniósł niemal 7 mld zł dla Krajowego Funduszu Drogowego. Dziś system obejmuje ponad 3 300 km dróg, przypomniano także.

ViaTOLL to system elektronicznego poboru opłat obowiązujący na wybranych odcinkach polskich dróg. Od 1 lipca 2011 roku każdy kierowca, poruszający się po wskazanej sieci dróg płatnych pojazdem samochodowym lub zespołem pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony oraz autobusem niezależnie od dopuszczalnej masy całkowitej jest zobowiązany do korzystania z systemu viaTOLL.

W połowie października Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa (MIB) zapowiadało, że chce wspólnie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) ogłosić w listopadzie przetarg na nowy system poboru opłat drogowych. Przetarg będzie miał charakter dwuetapowy, a decyzja co do wyboru technologii zostanie podjęta w toku postępowania.

Wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit mówił wówczas, że umowa może zostać zawarta na okres 10 lat, ale nie wykluczył, że może to być też okres dłuższy lub krótszy - w tej sprawie nie zapadły jeszcze decyzje.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)