"Precyzując, deputowani uważają, że gazociągi z takich państw jak Rosja (w tym Nord Stream 2), Norwegia, Algieria, Libia, Tunezja i Maroko, muszą być budowane w zgodzie z kluczowymi założeniami tworzenia wewnętrznego rynku gazu, takimi jak rozdział operatorów systemów dystrybucji, nadzór niezależnych organów regulacyjnych i dostęp trzeciej strony do infrastruktury" - czytamy w komunikacie.
Wymogi te zawarto w tzw. Trzecim Pakiecie Energetycznym Unii Europejskiej.
Komisja ustaliła także ścisłe zasady udzielania derogacji (dla istniejących rurociągów) i wyłączeń (dla planowanej infrastruktury), w szczególności:
- pięcioletni maksymalny czas obowiązywania wyłączeń;
- zwiększenie udziału Komisji Europejskiej w decydowaniu o derogacjach;
- zaangażowane państw członkowskich, na które może mieć wpływ infrastruktura gazowa, oraz władz odpowiedniego kraju trzeciego w decyzje o derogacjach i wyłączeniach.
"Komisja wprowadziła również poprawkę stwierdzającą, że decydując o wyłączeniach dla nowych gazociągów wchodzących na terytorium UE, Komisja powinna rozważyć środki restrykcji, takie jak sankcje ekonomiczne wobec danego kraju trzeciego" - czytamy dalej.
Deputowani mogą rozpocząć negocjacje w tej sprawie po zatwierdzeniu ich mandatu podczas sesji plenarnej w dniach 16-19 kwietnia, podano także