Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Puchałka: Warszawska giełda ponownie zaskoczyła słabością

0
Podziel się:

Główne czynniki ryzyka pozostają niezmiennie te same z ryzykiem politycznym na pierwszym planie.

Puchałka: Warszawska giełda ponownie zaskoczyła słabością

Utrzymuje się negatywne nastawienie dużych inwestorów do największych spółek warszawskiego parkietu. Brak popytu szczególnie doskwiera akcjom sektora bankowego, PZU oraz KGHM, których notowania najbardziej ucierpiały podczas środowego tąpnięcia.

Główne czynniki ryzyka pozostają niezmiennie te same z ryzykiem politycznym na pierwszym planie. Kwestia braku popytu w dużej mierze wynika z niskiej aktywności OFE po reformie emerytalnej i przeniesieniu części aktywów na zagraniczne giełdy oraz jest efektem okresu wakacyjnego.

Wczorajszy istotny spadek indeksu WIG20 ostatecznie rozwiał nadzieje na kontynuację krótkoterminowego odreagowania w górę. Nowe minimum cenowe barometru największych spółek oznacza, iż możemy poprowadzić wiarygodną linię trendu spadkowego łączącą maksima z połowy maja br. i 17 lipca br. Skala rozczarowania aktualnej dyspozycji strony popytowej przełożyła się na wielkość wczorajszej przeceny. Do większej wymiany akcji doszło na fixingu na zamknięcie, co walnie przyczyniło się na sowity obrót wygenerowany podczas środowych notowań (ponad 930 mln na WIG20 i 1,1 mld zł na spółkach z indeksu WIG)
. Potwierdziły się również nasze założenia, iż dołek fali spadkowej jest jeszcze przed nami. Po przełamaniu poziomu 2.200 pkt. inwestorzy zerkać będą teraz na okolice 2.150 pkt. (minimum z czerwca 2013 r.).

Poważne ostrzeżenia na wykresie indeksu WIG

Główny indeks koniunktury na naszym rynku wysyła coraz silniejsze sygnały świadczące o tym, iż bieżąca spadkowa korekta nie stanowi tylko realizację zysków z fali wzrostowej obserwowanej na początku 2015 r., ale jest bardziej złożoną strukturą, która skoryguje całą mini-hossę z okresu: luty 2009 r.- maj 2015 r. Do pełni obrazu dla takiego scenariusza brakuje jedynie potwierdzonych sygnałów, iż na rynkach zagranicznych również realizowany jest ten sam układ. Nasz rynek przewodzi spadkom, gdyż nękany jest przez wewnętrzną słabość. Dla indeksu WIG ostateczne przełamanie głównej linii trendu wzrostowego przebiegającej na poziomie 52,0 tys. pkt. oznaczać będzie ryzyko wystąpienia dalszego zjazdu w rejon psychologicznej wartości 50,0 tys. pkt. Szczególnie niepokojący jest fakt, iż rynek w ostatnim czasie wybiera zazwyczaj najbardziej negatywny wariant dla rozwoju sytuacji, zaskakując słabością i potwierdzając tym samym kolejne istotne strefy podażowe (ostatnia to
53,5-53,7 tys. pkt.).

Inwestorzy prześwietlili wyniki dużych spółek

Drugi stosunkowo niewielki spadek ma za sobą giełda za oceanem. Powodem pogorszenia nastrojów jest niekorzystne przyjęcie raportów kilku dużych spółek. Przecena dotknęła Microsoft, który rozczarował raportem po uwzględnieniu dużych odpisów restrukturyzacyjnych m.in. na zakup Nokii. Z kolei Apple zaskoczył pesymistycznymi prognozami. Po drugiej stronie znalazły się korzystne wyniki Coca-Coli i lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne Boeinga. Indeks S&P500 znajduje się bezpiecznej odległości od linii trendu wzrostowego, która przebiega w okolicy poziomu 2.100 pkt.

[PZU](https://finanse.wp.pl/pzu-6175640769607297c) - próba uspokojenia inwestorów

PZU nie jest zainteresowane bezpośrednią inwestycją w Nową Kompanię Węglową, ale nie wyklucza udziału w finansowaniu dłużnym sektora węglowego, jeśli dług będzie zabezpieczony i zagwarantuje odpowiednią stopę zwrotu - poinformował w środę dziennikarzy prezes PZU Andrzej Klesyk.

Komentarz: Akcje PZU od połowy lipca br. wyraźnie tracą na wartości. Kurs krajowego ubezpieczyciela obniżył się z poziomu 455 zł do 410 zł. Wczorajsza przecena wynosiła aż 5,7 proc. Inwestorzy nie są w stanie w pełni ocenić w jaki sposób zakup któregoś z banków wpłynie na finanse PZU. W ubiegłym tygodniu agencja Bloomberg podała, iż PZU jest zainteresowany zakupem BOŚ Banku. Ze wczorajszych doniesień agencyjnych wynika, iż nasz największy ubezpieczyciel jeszcze w tym roku może podpisać przedwstępną umowę kupna Banku BPH. Rynek traktuje te informacje negatywnie, gdyż w/w banki charakteryzują się słabą jakością aktywów i tym samym zdolnością do generowania zysków.

Groclin - szansa na nowy kontrakt winduje notowania spółki

Groclin podpisał z koncernem Volkswagen list intencyjny ws. sześcioletniej umowy o szacunkowej wartości blisko 60 mln euro - podała spółka w komunikacie.

Komentarz: Informacja o podpisaniu listu intencyjnego z Volkswagenem bardzo pozytywnie podziałała na notowania Groclinu. Kurs spółki w końcu był w stanie uporać się ze strefą oporu 11,5-12,0 zł, która dotychczas blokowała scenariusz większego odreagowania. Kontrakt traktowany jest jako przełom we współpracy, gdyż będzie to pierwsze zamówienie dotyczące dostaw do samochodów osobowych niemieckiego koncernu. Prace rozwojowe nad tym projektem spółka planuje realizować za pośrednictwem firmy córki - SeaTcon, a produkcje seryjną umieścić w jednym ze swoich zakładów na Ukrainie.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ING Securities
KOMENTARZE
(0)