Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

STS liczy na wzrost przychodów do 'istotnie powyżej' 2 mld zł w tym roku

0
Podziel się:

Warszawa, 19.02.2018 (ISBnews) - STS zakłada, że w tym znacznie przekroczy 2 mld zł obrotu, wobec 1,6 mld zł w roku poprzednim, poinformował ISBnews prezes Mateusz Juroszek. STS uzyskał właśnie kolejne - sześcioletnie - zezwolenie ministra finansów na urządzanie oraz prowadzenie działalności w zakresie zakładów wzajemnych przez sieć internet.

STS liczy na wzrost przychodów do 'istotnie powyżej' 2 mld zł w tym roku

"Mamy obecnie połowę polskiego rynku zakładów sportowych i w ubiegłym roku wypracowaliśmy 1,6 mld zł przychodów. W tym roku oceniamy, że przebijemy istotnie 2 mld zł przychodu w Polsce. Chcemy się dalej mocno rozwijać i utrzymać udziały rynkowe, co jest ważne gdyż cały czas nowi gracze wchodzą na rynek" - powiedział ISBnews Juroszek.

Zaznaczył, że biorąc pod uwagę 12-proc. stawkę podatku od działalności bukmacherskiej, spółka odprowadziła do budżetu ok. 200 mln zł w ub.r.

"Wpłaciliśmy setki milionów do budżetu państwa przez lata działalności. Współpracujemy z resortem na każdym polu i jesteśmy przewidywalnym partnerem dla Ministerstwa Finansów. Przedłużenie naszej licencji bukmacherskiej jest konsekwencją naszej dotychczasowej wiarygodnej działalności. Szczególnie istotna stała się dla nas koncesja online"- wskazał prezes STS.

Jak zaznaczył STS 80% biznesu "generuje w sieci", z tego 60% to kanały mobile. Dlatego licencja do działalności w sieci jest dla spółki tak ważna. Licencja obowiązuje na kolejne 6 lat.

"Musieliśmy złożyć wniosek 6 miesięcy przed wygaśnięciem dotychczasowych pozwoleń. Łącznie to kilkadziesiąt licencji bukmacherskich i koncesja online. Przeszliśmy mocną weryfikację i przedłużenie pozwoleń pokazuje, na jakim poziomie przejrzystości działamy. Ostre wymagania kontroli resortu są co prawda unikalne w skali Europy, ale jednak dają komfort pracy ponieważ liczba oszustw w branży jest zdecydowanie mniejsza na tle innych rynków" - wskazał Juroszek.

Zaznaczył ponadto, że po zmianach legislacyjnych zagraniczni bukmacherzy nie weszli na polski rynek, ponieważ albo im się to nie opłaca, albo nie otrzymywali licencji, gdyż nie spełniali warunków.

"Nielegalny hazard został też w pewnym stopniu zablokowany. Na pewno władza troszczy się o ściągalność podatków i nasz segment rynku okazał się znaczącym płatnikiem" - stwierdził szef STS.

Dodał, że po około roku od zmiany ustawy widać kolejne zmiany nastawienia na rynku i np. e-sport wiąże się z legalnym bukmacherem, czyli STS. Wcześniej spółka poinformowała o nawiązaniu współpracy z Polską Ligą Esportową.

STS stawia także na rozwój technologiczny. "Kupiliśmy firmę dostarczającą software. Przewagę w naszej branży czynią technologia i marketing. Teraz jesteśmy w stanie, obok naszych dotychczasowych klientów, docierać do nowych - młodego pokolenia, które jest po prostu cyfrowe" - podsumował Juroszek.

STS jest największą legalną firmą bukmacherską w Polsce przyjmującą zakłady na wyniki wydarzeń sportowych oraz społeczno-politycznych. Firma powstała w 1997 roku.

Sebastian Gawłowski

media
telekomunikacja
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)