500 zł rocznie do emerytury. Tyle można zyskać na nowym rządowym programie
"Aktywny rodzic" - to nowy program wsparcia, nazywany także "Babciowym" nad którym pracuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Na opiekę nad dzieckiem do lat trzech rodzice dostaną 1,5 tys. zł. "Fakt" wyliczył, że jeżeli to emeryt zechce zająć się dzieckiem, może dostać dodatkowo do emerytury nawet 500 zł rocznie.
9 kwietnia rząd przyjął projekt ustawy o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu małego dziecka "Aktywny rodzic", tzw. babciowe. Zakłada on wprowadzenie trzech świadczeń dla rodziców dzieci od 12. do 35. miesiąca życia: "aktywni rodzice w pracy", "aktywnie w żłobku" i "aktywnie w domu". Celem programu jest ułatwienie rodzicom pogodzenia zadań rodzicielskich z aktywizacją zawodową.
"Babciowe". Tak emeryci mogą zyskać na programie
Świadczenie "aktywni rodzice w pracy" (tzw. babciowe) wyniesie 1500 zł miesięcznie na czas 24 miesięcy – od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia dziecka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile można zarobić w Polsce na restauracji? Karol Okrasa w Biznes Klasie
Większe wsparcie otrzymają rodzice i opiekunowie dzieci z niepełnosprawnościami. W przypadku dzieci, które potrzebują stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz koniecznością codziennego współudziału opiekuna dziecka w leczeniu, rehabilitacji i edukacji – świadczenie wyniesie 1900 zł miesięcznie.
Pieniądze z programu "Aktywny rodzic" będą przeznaczone na opłacenie dziecku opieki: żłobka, babci lub niani.
"Resort rodziny zakłada, że na takich umowach uaktywniających zostanie zatrudnionych dodatkowo 20 tys. niań. Koszt ich składek emerytalno-rentowych i zdrowotnych ma wynieść 127 mln zł rocznie" - informuje dziennik "Fakt".
"Zakładając, że państwo będzie płacić składki emerytalne od kwoty 1 tys. 500 zł, konto emerytalne w ZUS takiej osoby zostanie zasilone dodatkowo kwotą 3 tys. 513 zł. Jeśli będzie zajmować się dzieckiem przez dwa lata, pozwoli to powiększyć emeryturę rocznie o 400-500 zł – i nie wliczając w to pensji za opiekę nad dzieckiem" - wyliczył "Fakt".