Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|
aktualizacja

Adam Bodnar o przesłuchaniu Birgfellnera: "Powstaje pytanie czemu to ma służyć"

14
Podziel się:

- Wiem, że pełnomocnicy pana Birgfellnera zamierzają się do mnie zwrócić - przyznał na antenie Radia ZET Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich. Stwierdził, że przeprowadzi postępowanie ws. przesłuchań, bo "nie ma innego wyjścia".

Gerald Birgfellner w drodze do prokuratury.
Gerald Birgfellner w drodze do prokuratury. (PAP, Piotr Nowak)

- Mogę żądać wyjaśnień od prokuratury, w takich sprawach to wielokrotnie mi się zdarza - mówił Bodnar w Radiu ZET. - To jest naturalne, że w ramach działalności rzecznika staram się patrzeć na ręce prokuratury.

Jak mówi Rzecznik Praw Obywatelskich, postępowanie w sprawie przedłużających się przesłuchań Geralda Birgfellnera przeprowadzi, bo nie ma innego wyjścia.

- Każda osoba gołym okiem widzi, że przesłuchiwana jest osoba, która twierdzi, że jest ofiarą. Przesłuchiwana jest tyle razy i tak intensywnie, że powstaje pytanie, czemu to ma służyć. To mi przypomina niegodne zachowania ze strony prokuratury, np. śledztw trałowych, kiedy przesłuchiwano setki osób żeby tylko pokazać, że coś się robi - powiedział Bodnar.

Zobacz także: Nie tylko brexit. Oto, co czeka Europę w 2019 r. Obejrzyj wideo:

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich przedłużające się postępowanie w sprawie Birgfellnera to efekt reformy wymiaru sprawiedliwości, która m.in. połączyła funkcje ministra i prokuratora generalnego.

- Przyznanie prokuratorowi generalnemu całego mnóstwa osobistych kompetencji, także bezwzględne i hierarchiczne podporządkowanie prokuratorów, to wszystko wpływa na to, jak niektóre sprawy są prowadzone - powiedział Bodnar.

Gerald Birgfellner to niedoszły wykonawca inwestycji w wieżowiec znany jako K-Tower. Biznesmena wynajęła spółka Srebrna. Od maja 2017 r. przez ponad rok przygotowywał ogromną inwestycję. Przypomnijmy, chodzi o dwie bliźniacze wieże wysokie na 190 metrów, które miały powstać w centrum Warszawy.

Jarosław Kaczyński, na opublikowanych wcześniej nagraniach rozmów z Austriakiem, wycofał się z pomysłu budowy i stwierdził, że nie zapłaci mu za dotąd wykonane prace. Zarekomendował by ten należności dochodził przed sądem.

Gerald Birgfellner został przesłuchany przez prokuraturę już kilkakrotnie. Łącznie zeznawał przez kilkadziesiąt godzin. W sprawie nadal nie wszczęto śledztwa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(14)
tylko KE
5 lata temu
Jarosław i cały PiS różnymi wrzutkami chce rozmydlić przed wyborami aferę "Srebrna" nie można na to pozwolić i ciągle nękać pytaniami p. Zbyszka i Jarka!!!
RAJN
5 lata temu
POGONIC ZIOBRO I SPRAWA SZYBKO SIE ZAKOŃCZY DOKAD ZIOBRO JEST U WŁADZY SWOJEGO IMPERIUM TO BEDZIE WSZYSTKO ROBIŁ ABY JARKA NIE WSADZIC ZA KRATKI KAK DZIAŁA PISOWSKA MAFIA
jacku
5 lata temu
Bodnar- aktywny działacz PO
Ciekawy Jaś
5 lata temu
Kim tak naprawdę jest Pan Jarosław Kaczyński ?
Brrrr zimno.
5 lata temu
No przecież sprawa jest jasna jak słoñce. Prezes do czasu jesiennych wyborów parlamentarnych nie może stanąć przed obliczem prokuratora. Już widzę jak mu zadaje pytania na przesłuchaniu mecenas Giertych jako pełnomocnik pokrzywdzonego. Przecież wkręcił by go w ziemię i rozłożył na czynniki pierwsze. Ale ci się odwlecze to nie uciecze.Kiedy$ to napewno nastąpi. I nie tylko to. Oj bedzie się działo. Wielu PiSnesmenów bedzie musiało zapoznać się z profusem. I bardzo dobrze.