Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Afera podsłuchowa. Marek Falenta w rękach policji

13
Podziel się:

Marek Falenta został zatrzymany w Hiszpanii. Był ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania. Został skazany w aferze podsłuchowej na 2,5 roku więzienia.

Marek Falenta podczas rozprawy ws. Afery Podsłuchowej.
Marek Falenta podczas rozprawy ws. Afery Podsłuchowej. (East News, Maciej Luczniewski/REPORTER/EAST NEWS)

Europejski Nakaz Aresztowania Maraka Falenty wydany został przed tygodniem, ale poszukiwania trwały od co najmniej dwóch miesięcy.

- Tak jak mówiłem, Polska Policja, jak zawsze, dała radę. Marek Falenta zatrzymany. Słowa uznania kieruję do funkcjonariuszy zaangażowanych w tę akcję – poinformował na Twitterze minister Joachim Brudziński.

Zatrzymania dokonała policja hiszpańska przy udziale polskich funkcjonariuszy. - Liczymy, że Marek Falenta, zgodnie z procedurami prawa międzynarodowego, trafi do Polski najszybciej, jak to możliwe - mówił Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA na antenie TVN24.

Zatrzymany w Walencji

Falentę zatrzymano w Walencji w Hiszpanii – poinformowało RMF24. Miał podróżować samochodem ukrywając się w kolejnych krajach. Policji udało się go namierzyć kilka dni temu.

Zobacz także: Obejrzyj: Zobacz: Marek Falenta o aferze taśmowej

Marek Falent miał stawić się do więzienia na z początkiem lutego. Miał odbyć karę 2,5 roku więzienia. Nie stawił się.
Przymnijmy, Falenta został skazany za zlecenie nielegalnego nagrywania rozmów polityków i biznesmenów.

Afera kelnerów

W okresie od lipca 2013 do czerwca 2014 roku w warszawskich restauracjach podsłuchano i nagrano ponad 700 godzin prywatnych rozmów polityków, biznesmenów oraz funkcjonariuszy publicznych. Wynikiem upublicznienia części tych rozmów była tak zwana afera podsłuchowa.

Ujawnione w mediach nagrania z 80 spotkań wywołały kryzys w rządzie Donalda Tuska. Wśród nagranych byli, prócz czołowych polityków PO i lewicy, także szefowie NBP, NIK, CBA, BOR, Orlenu oraz znani polscy biznesmeni: Jan Kulczyk i Leszek Czarnecki.

Na taśmach Falenty znalazł się również obecny premier Mateusz Morawiecki - o czym pisaliśmy w money.pl . Rozmówcami ówczesnego prezesa BZ WBK byli: prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło oraz prezes PGE Krzysztof Kilian i jego zastępczyni, Bogusława Matuszewska.
Falenta nie przyznał się do winy. Wraz z nim na więzienie został skazany też jeden z nagrywających kelnerów. Ale on otrzymał wyrok w zawieszeniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(13)
Horacy
5 lata temu
Dolozyc 5 lat za unikanie odsiadki. Mysli ze jak ma miliony to wszystko wolno
Polska to sta...
5 lata temu
Powinien dostać nagrodę i odszkodowanie. A.co z sędziami co kradną w sklepach, co z pijanymi wariatkami znanych prawników, co z bandytami z Amber Gold, co z miliardami skradzionymi przez urzędasów, prezesów spółek, polityków. PIS TO KARALUCHY a policja łapie zawsze nie tych co trzeba. Albo zabijają kogoś na komisariacie albo wypadają z balkonów i DOSTAJĄ zawału w trakcie spadania więc Brudzinsky nie masz się z czego cieszyć
aniom
5 lata temu
Za co go ukarali, zawsze karze się ludzi za prawde.
Buahaha
5 lata temu
Polacy nie potrafili go znalwźć przez 2 miesiące, Hiszpanom wystarczył 1 dzień
Wasyl
5 lata temu
Musi mieć więcej taśm i na pisowców także i tak mu nic nie zrobią