Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Marek Falenta z niższym wyrokiem za "małą aferę podsłuchową"

14
Podziel się:

Sąd w Białymstoku obniżył karę dla Marka Falenty za "małą aferę podsłuchową". Sąd pierwszej instancji skazał go na rok pozbawienia wolności. Wymiar kary został zmniejszony do 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu.

Marek Falenta z niższym wyrokiem za "małą aferę podsłuchową"
(MARIUSZ GRZELAK/REPORTER)

Nie zmieniono wysokości zasądzonej grzywny (10 tys. zł). Wyrok jest prawomocny.

Jak przypomina serwis Gazeta.pl, Marek Falenta to centralna postać afery taśmowej, która wybuchła w 2014 oku. Wtedy tygodnik "Wprost" opublikował nagrania rozmów polityków i biznesmenów, posłuchanie w latach 2013-2014 w restauracji Sowa i Przyjaciele. Za te podsłuchy Falenta jest skazany na 2,5 roku więzienia(choć na razie nie odsiaduje wyroku i wnioskuje o jego odroczenie).

Z ustaleń prokuratury wynika, że wraz z prawnikiem i byłym agentem ABW Falenta podsłuchiwał rozmowy w siedzibach dwóch firm, które zajmowały się importem węgla. W tamtym okresie prowadził on konkurencyjną firmę, która handlowała węglem z Rosji. Biznesmen i były funkcjonariusz ABW nie przyznawali się do winy.

Zobacz także: Afera taśmowa. Kwiatkowski: „Są taśmy, na których jestem”. A potem zaskoczenie

Choć od wybuchu afery taśmowej minęło kilka lat i udało się skazać kilka zamieszanych w proceder osób, na światło dzienne nadal wychodzą nowe wątki. W ostatnich tygodniach media opublikowały nowe nagrania, na których pojawia się m.in. premier Mateusz Morawiecki. Dziennikarze Onetu mówią, że dysponują jeszcze blisko setką innych nieznanych dotychczas nagrań rozmów polityków (w tym byłych prezydentów) oraz ludzi biznesu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
Misiek
7 lat temu
Wypłynęły taśmy na premiera. niższy wyrok. Musi mieć inne taśmy
emil
7 lat temu
w każdym innym kraju za tego typu podsłuchy groziłaby kara a tu, .... więc dziennikarze kopcie dalej tam musi być coś grubszego, jakaś bomba skoro PIS się wystraszył
byrcyn
7 lat temu
Facetowi włos z głowy nie spadnie (zadba o to zleceniodawca niejaki M. Kamiński), bo jakby poszedł siedzieć, to mógłby zacząć sypać, a wtedy musiałby się powiesić na nogawce od spodni ;)