Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|
aktualizacja

Afera w Kanadzie. Patodeweloperzy przejęli tereny chronione i zarobili miliardy

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
16
Podziel się:

Rząd Ontario umożliwił deweloperom przejęcie części chronionych obszarów w prowincji, dzięki czemu zyskali 8,3 mld dolarów kanadyjskich. W atmosferze skandalu i podejrzeń o korupcję policja analizuje raport opublikowany przez audytor generalną Ontario Bonnie Lysyk.

Afera w Kanadzie. Patodeweloperzy przejęli tereny chronione i zarobili miliardy
Premier Ontario Doug Ford twierdzi, że zmiany są konieczne, by było gdzie budować domy (Bloomberg via Getty Images, Cole Burston)

Ontaryjski Greenbelt ("zielony pas") to ziemie uprawne, lasy i tereny przyrodnicze, chronione od 2005 r. na mocy specjalnej ustawy parlamentu Ontario. Powierzchnia Greenbelt wynosi 810 tys. hektarów, a ustawa zakazuje zmniejszania tych terenów.

Jednak to właśnie z tego obszaru rząd premiera Ontario Douga Forda postanowił jesienią ub.r. wyłączyć prawie 3 tys. hektarów wskazanych przez deweloperów. 83 proc. tych terenów to najwyższej klasy tereny rolnicze. Raport w tej sprawie przedstawiła w środę audytor generalna Ontario Bonnie Lysyk, a kilka urzędów, w tym policja, przygotowuje swoją odpowiedź.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nadchodzi rewolucja na rynku nieruchomości. Ceny mogą się zmienić

Patodeweloperzy z Kanady zarobili miliardy na terenach chronionych

Ponad 8,3 miliarda dolarów kanadyjskich w efekcie wzrostu wartości działek zyskują ich właściciele, deweloperzy – napisano w raporcie przekazanym parlamentowi.

Nie wzięto pod uwagę środowiskowych, rolniczych i finansowych ryzyk oraz skutków, faworyzowano niektórych deweloperów i właścicieli terenów - napisała audytor generalna Bonnie Lysyk.

Raport opisuje m.in. metody ograniczania wymaganych konsultacji i podkreśla, że 92 proc. terenów wyjętych spod ochrony zostało bezpośrednio wskazanych przez trzech deweloperów, którzy kontaktowali się w tej sprawie z szefem gabinetu ministra spraw miejskich i mieszkalnictwa Steve'a Clarka.

Ford i jego ministrowie twierdzili po publikacji raportu, że zmiany są konieczne, by było gdzie budować domy w Ontario, które boryka się z niedostatkiem domów i mieszkań. Ford przyznał jednak, że postępowanie w sprawie Greenbelt nie było rzetelne, i zobowiązał się do wdrożenia 14 z 15 rekomendacji audytor generalnej. Zaznaczył jednocześnie, że nie wycofa się z "zamian" gruntów przekazanych deweloperom, ponieważ, jak twierdzi, ma tam powstać 50 tys. domów.

Trwa dochodzenie

Ontaryjski komisarz ds. rzetelności urzędniczej otrzymał od rządu prowincji wniosek w sprawie rozpoczęcia dochodzenia w sprawie urzędnika, który kontaktował się z deweloperami. Jednocześnie na wniosek opozycyjnej Nowej Partii Demokratycznej (NDP) urząd komisarza prowadzi dochodzenie w sprawie legalności wymiany terenów opisanej w raporcie.

Jak w piątek informował publiczny nadawca CBC, policja prowincji rozważa, czy są podstawy do wszczęcia dochodzenia karnego. CBC informowało też wcześniej, że dwóch deweloperów próbowało zablokować sądowo konieczność odpowiedzi na pytania audytor generalnej.

Federalny minister środowiska Steven Guilbeault mówił w czwartek, że uważnie przyjrzy się raportowi. Rząd federalny może zablokować deweloperów na podstawie ustawy o ochronie gatunków.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(16)
mamy
9 miesięcy temu
własne planowanie przestrzenne do manipulacji i wyłudzeń archdevbankredytu. Podobno 30% powierzchni kraju ale prezydent podpisał zgodę na rozszerzenie
Z woly
9 miesięcy temu
Niestety,zlodzieje sa wszedzie,Cubanos tajnos agentos musi odejsc od wladzy.
pytamy.online
9 miesięcy temu
U nas to by tylko TVN24 o tym spomniał, a Fogiel by powiedział, że wszystko zgodnie z prawem. No ostatecznie któryś z kupujćych mógłby zostać premierem, jak Matołusz.
ech
9 miesięcy temu
kiedy ludzie pogonia tych zlodzieji, na razie sytuacja wyglada jak w obozie pracy, paru nazartych straznikow pilnuje i lupi setki pracownikow
Aaaa
9 miesięcy temu
Piszecie o Kanadzie A jak to w PL wygląda???? Wcale nie lepiej i to jest przykre