"Amerykański" Jeep prosto z Włoch. W fabryce widziałem start produkcji nowego Compassa

Nowy Jeep Compass pojawi się na drogach w I kwartale 2026 r. W fabryce na południu Włoch widziałem, jak uruchomiono jego produkcję. To stamtąd samochody trafią m.in. na polski rynek.

Nowy Jeep Compass, który zjechał z linii montażowej w MelfiAutor na linii montażowej nowego Jeepa Compassa w zakładzie Stellantis w Melfi na południu Włoch
Źródło zdjęć: © Roberto Paravano
Marcin Walków

- Compass to drugi filar strategii Jeepa w Europie. Dlatego postanowiliśmy go zaprojektować i produkować tu, we Włoszech - stwierdził Fabio Catone, dyrektor generalny Jeepa w Europie. Auta tej marki od 2014 r. produkowane są w zakładach Stellantis w Melfi na południu Włoch - w połowie drogi z Neapolu do Bari. Jest to pierwszy zakład, który zaczął produkować samochody marki Jeep poza Stanami Zjednoczonymi - na początku był to Jeep Renegade.

Wcześniej w Melfi powstawały też m.in. Fiat Punto i Bravo, modele Lancii, a dziś jeszcze na niektóre rynki poza UE produkowany jest Fiat 500X. Teraz uruchomiono tam produkcję trzeciej generacji Jeepa Compassa, którego sprzedaż od 2006 r. przekroczyła 2,5 mln egzemplarzy.

Jeep Avenger - dziecko wielu rodziców

Nowy Jeep Compass zbudowany jest na platformie STLA Medium - tej samej, z której korzysta choćby Opel Grandland. Mogą na niej powstać samochody z silnikiem spalinowym, napędem hybrydowym, hybrydowym plug-in i elektrycznym (BEV).

- Ten projekt zaczął się od prac nad wnętrzem, które ukształtowało wygląd zewnętrzny samochodu - wyjaśnił Daniel Calonaci, szef designu Jeepa. W porównaniu z poprzednią generacją nowy Compass jest o 14 cm dłuższy, 8 cm szerszy i oferuje o 15 cm większy rozstaw osi. Dzięki temu bagażnik ma o 45 l pojemności więcej, a w przestrzeni na nogi przybyło dodatkowe 2 cm. Pojemność schowków w pierwszym rzędzie jest o 20 l większa.

- Wyzwaniem było mieć kanciaste, "pudełkowate" auto, również elektryczne, które będzie się charakteryzowało długim zasięgiem. Teoretycznie to nie do pogodzenia - mówił Calonaci. Im mniej aerodynamiczne nadwozie auta elektrycznego, tym większe zużycie energii, co przekłada się na niższy zasięg. Tymczasem dla aut terenowych, takich, jakie chce sprzedawać Jeep, taka "kanciastość" to zaleta i część DNA. Calonaci mówił też, że w projekcie inspirowano się autami wyścigowymi, przede wszystkim w detalach mających wpływ na aerodynamikę.

Od fabryki Fiata do pierwszej fabryki Jeepa poza USA

Uruchomienie produkcji nowego Jeepa Compassa nie wymagało otwierania nowej linii montażowej. Jak podkreślał Fabio Catone, system produkcyjny w Melfi jest "ultraelastyczny", co pozwala, by zjeżdżały z niej Jeep Renegade, Fiat 500X i Jeep Compass. Ponadto, linia montażowa w Melfi może być łatwo dostosowana do produkcji aut elektrycznych.

Zakład w Melfi ma powierzchnię 1,9 mln m kw. i zatrudnia 4,6 tys. osób. W latach 90. XX wieku był jedną z najnowocześniejszych i największych fabryk Fiata. Łącznie powstało tam do dziś grubo ponad 8 mln samochodów, z czego 2,3 mln aut marki Jeep.

Jak powstaje nowy Jeep Compass? Byłem na linii produkcyjnej

Przed wejściem do części produkcyjnej zakładu w Melfi dziennikarze musieli zostawić aparaty fotograficzne, a aparaty w smartfonach zakleiła ochrona. Samochody są tu produkowane niemal od A do Z, wliczając w to poszczególne elementy nadwozia, ich łączenie oraz malowanie. Gdy o tym ostatnim mowa, to Stellantis chwali się systemem 4-Wet, który pozwala mu pominąć jedną warstwę powłoki lakierniczej, co redukuje wpływ na środowisko.

Nadwozia nowego Jeepa Compassa produkowane są na miejscu w Melfi
Nadwozia nowego Jeepa Compassa produkowane i lakierowane są na miejscu w Melfi © materiały prasowe | Stellantis

Na pewnym etapie nadwozia samochodów poruszają się po linii montażowej w specjalnych ramach, które umożliwiają większą ergonomię pracy. Można je obracać, aby uzyskać dostęp do potrzebnego miejsca, bez zmieniania przez pracownika pozycji na bardziej obciążającą kręgosłup czy kończyny.

Fabryka Jeepa w Melfi
Takie ramy umożliwiają ergonomiczną pracę przy składaniu nadwozia. Stosowane są w wielu fabrykach samochodów © materiały prasowe | Stellantis

Jednym z najważniejszych etapów w produkcji samochodu są tzw. zaślubiny, czyli połączenie nadwozia i podwozia wraz z silnikiem. W przypadku Jeepa Compassa odbywa się to w sposób zautomatyzowany, a komponenty te są łączone w 60 miejscach.

Na górze widać nadwozie, na dole - gotowy do "zaślubin" silnik i
Na górze widać karoserię, na dole - gotowy do "zaślubin" silnik i platformę © materiały prasowe | Stellantis

Melfi to nie tylko linia montażowa. Tutaj powstają także zespoły baterii do napędów hybrydowych i wariantów BEV. Oprócz kontroli jakości, prowadzone są też raz w tygodniu tzw. testy niszczące.

Fabryka w Melfi
"Opakowanie" zespołu baterii produkowane jest w sposób zautomatyzowany © materiały prasowe | Stellantis
Fabryka w Melfi
W Melfi powstają zespoły baterii do samochodów hybrydowych plug-in oraz w pełni elektrycznych (BEV) © materiały prasowe | Stellantis

Ludzie, roboty i lasery

800 osób pracuje w tylko jednej hali, gdzie produkowane są plastikowe odlewy - od zderzaków po deski rozdzielcze. Niektóre elementy nowego Compassa, te najbardziej narażone na zarysowania i uszkodzenia, jak zderzaki czy osłony drzwi, wykonano z materiału, na którym zarysowania mają być mniej widoczne.

Fabryka Jeepa w Melfi
Prasa do produkcji plastikowych elementów © materiały prasowe | Stellantis

Pracuje tam też specjalny robot, który zajmuje się wykonywaniem przeszyć na desce rozdzielczej. Najpierw dokładnie ją skanuje, wykorzystując czujniki laserowe do sprawdzenia, czy elementy są dobrze spasowane. Potem staje się precyzyjną maszyną do szycia.

Takie czujniki i systemy laserowe wykorzystywane są na wielu etapach produkcji. Czuwają nad określonym w specyfikacji spasowaniu poszczególnych elementów, poczynając od prac nad nadwoziem, na detalach wnętrza kończąc.

Robot odpowiada za przeszycie elementów deski rozdzielczej
Robot odpowiada za przeszycie elementów deski rozdzielczej © materiały prasowe | Stellantis

Fabryka w Melfi produkuje nie tylko na własne potrzeby

Jak zauważa Interia.pl, w Melfi produkowane są także plastikowe elementy dla samochodów innych marek z koncernu Stellantis - zderzaki do modeli DS, a także deski rozdzielcze do Dodge'a Horneta sprzedawanego na rynku USA, będącego bliźniakiem Alfy Romeo Tonale.

Fabryka w Melfi
Gotowa deska rozdzielcza z kolumną kierowniczą montowana jest przez pracowników © materiały prasowe | Stellantis
Fabryka w Melfi
Fabryka w Melfi © materiały prasowe | Stellantis

Do 2030 roku zakład koncernu Stellantis w Melfi zamierza stać się fabryką o niemal zerowej emisji dwutlenku węgla, zasilaną energią ze źródeł odnawialnych (fotowoltaika, turbiny wiatrowe, biometan). Dzięki temu chce wytwarzać samodzielnie 54 MW energii i zaspokajać 70 proc. swojego całkowitego zapotrzebowania na energię. To podobny kierunek do tego, który przyjęło BMW dla swojej nowej fabryki w Debreczynie na Węgrzech, którą mieliśmy okazję zwiedzić we wrześniu.

Gotowy Jeep Compass po umyciu i sprawdzeniu w tunelu świetlnym
Gotowy Jeep Compass po umyciu i sprawdzeniu w tunelu świetlnym może opuścić linię montażową © Stellantis | Roberto Paravano

Z Melfi do 60 krajów na całym świecie

W ostatnich latach fabryka produkowała nawet tysiąc aut dziennie. Jeep Compass z Melfi będzie wysyłany do 60 krajów na świecie, wliczając w to państwa leżące w Europie, Afryce, Azji, Australii i Nowej Zelandii. Jak pisał autokult.pl, podstawowy wariant Jeepa Compassa z miękką hybrydą w Polsce będzie kosztował od 161 tys. zł, a "elektryk" - od 214 tys. zł.

Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl

Wybrane dla Ciebie
Sekretarz skarbu zapowiada "gigantyczne zwroty" podatku. Oto ile mają dostać Amerykanie
Sekretarz skarbu zapowiada "gigantyczne zwroty" podatku. Oto ile mają dostać Amerykanie
Chiny chcą rozruszać gospodarkę. Taki mają plan
Chiny chcą rozruszać gospodarkę. Taki mają plan
Zmarł Louis Gerstner. W latach 90. uratował amerykańskiego giganta przed upadkiem
Zmarł Louis Gerstner. W latach 90. uratował amerykańskiego giganta przed upadkiem
Milionowe długi posłów. Oto rekordziści
Milionowe długi posłów. Oto rekordziści
Brytyjczycy i Niemcy razem kupią nową artylerię. Pierwszy taki system na świecie
Brytyjczycy i Niemcy razem kupią nową artylerię. Pierwszy taki system na świecie
Specjalna emerytura dla roczników 1949-1969. Prezent od ZUS
Specjalna emerytura dla roczników 1949-1969. Prezent od ZUS
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Oto ile będzie kosztować
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Oto ile będzie kosztować
Sytuacja materialna Polaków. Oto jak zmieniła się w 2025 roku
Sytuacja materialna Polaków. Oto jak zmieniła się w 2025 roku
Sankcje nie złamały oligarchów. Władza wciąż w rękach Putina
Sankcje nie złamały oligarchów. Władza wciąż w rękach Putina
To był rok RPP i spadającej inflacji. Ale nie wszyscy kredytobiorcy odczuli to po równo
To był rok RPP i spadającej inflacji. Ale nie wszyscy kredytobiorcy odczuli to po równo
W Niemczech napisali o Polakach. "Baśń zaczyna pękać"
W Niemczech napisali o Polakach. "Baśń zaczyna pękać"
Ceny noclegów eksplodowały. Góry hitem sezonu
Ceny noclegów eksplodowały. Góry hitem sezonu