Austria się nie cofnęła. Zgadza się zadać cios w gospodarkę Rosji
Austria poparła nowy pakiet sankcji przeciwko Rosji, usuwając ostatnią przeszkodę w przyjęciu 19. zestawu ograniczeń Unii Europejskiej. Ministerstwo Spraw Zagranicznych tego kraju poinformowało w sobotę 18 października, że Wiedeń zgadza się na kontynuowanie presji na Moskwę i zatwierdzi pakiet sankcji w poniedziałek 20 października.
Wcześniej przyjęcie pakietu zostało zablokowane przez żądanie Wiednia dotyczące rekompensaty dla austriackiego Raiffeisen Bank International za karę przekraczającą 2 mld euro nałożoną w Rosji. Austria domagała się odblokowania aktywów powiązanych z Olegiem Deripaską, aby przekazać je bankowi, jednak pozostałe kraje UE nie poparły tego żądania, obawiając się stworzenia niebezpiecznego precedensu.
Tomahawki dla Ukrainy. "Sparing, ale nie Trumpa z Putinem"
Zakres nowych ograniczeń gospodarczych
Nowy pakiet sankcji przewiduje zakaz importu rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego od 1 stycznia 2027 roku, czyli rok wcześniej niż pierwotnie planowano. Ograniczenia obejmą również rosyjskie tankowce należące do tak zwanej floty cieni, wykorzystanie kryptowalut, rosyjskie i środkowoazjatyckie banki, chińskie rafinerie ropy naftowej oraz strefy ekonomiczne wykorzystywane przez Moskwę do importu towarów podwójnego zastosowania.
Przyjęcie sankcji wymaga jednomyślnej zgody wszystkich 27 państw członkowskich Unii Europejskiej. Wcześniej wątpliwości dotyczące nowego pakietu wyrażała także Słowacja, jednak według dyplomatów rozmawiających z agencją Reuters, Komisja Europejska zakłada, że te rozbieżności uda się przezwyciężyć podczas dyskusji 20 października. Sytuacja gospodarcza Rosji ulega pogorszeniu, co potwierdza analiza ekspertów wskazująca na rosnące koszty wojny, które zmuszają Kreml do kolejnych cięć budżetowych.