Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Banki zmieniają prognozy. Powiało optymizmem

3
Podziel się:

Recesja będzie w tym roku trochę mniejsza, niż jeszcze niedawno szacowały banki. Lepiej też zapowiada się przyszły rok. Są nowe prognozy trzech dużych graczy na polskim rynku.

Banki zmieniają prognozy. Powiało optymizmem
Banki rewidują prognozy gospodarcze (money.pl, Katarzyna Izdebska-Białka)

"Rewidujemy tempo wzrostu PKB na 2020 rok z -4,2 proc. do -3,1 proc. 2021 rok też lekko podnosimy, choć skala rewizji jest w tym przypadku mniejsza: wcześniej prognozowane 4,6 proc. zamienia się w 4,9 proc. Głównym powodem rewizji są inwestycje i w nieco mniejszym stopniu - zapasy. To nadal 'pierwiastkowa' ścieżka ożywienia" – czytamy w komunikacie.

Ponadto mBank przewiduje obniżenie stopy bezrobocia i umacnianie wartości złotego

"Nie zmieniamy poglądu w sprawie stóp procentowych. 2020 i 2021 rok upłynie przy stopie referencyjnej 0,1proc." - napisano.

Zobacz także: Inflacja nadal wysoka. Do końca roku nie będzie lepiej

Według analityków konsumpcja prywatna w całym 2020 r. spadnie o 3,6 proc, a inwestycje - o 6 proc.

Z kolei stopa bezrobocia rejestrowanego wyniesie - zdaniem mBanku – 7 proc. na koniec tego roku. mBank prognozuje inflację średnioroczną w tym roku na poziomie 3,3 proc.

Rewizji swoich prognoz dokonał też Santander Bank Polska, który zmienił prognozę wzrostu gospodarczego Polski na 2020 rok do -3 proc. z oczekiwanych wcześniej -3,8 proc. Ekonomiści przewidują, że spadek PKB będzie płytszy w III i IV kw. - odpowiednio: -3,8 proc. i -1,8 proc. - niż w II kw. (-8,2 proc.).

"Najwyraźniej najbardziej pesymistyczne scenariusze się nie zmaterializowały, w związku z czym litery L i U mogą już zostać wykreślone ze słownika ekonomistów, opisujących trajektorie wzrostu gospodarczego w pandemicznej rzeczywistości. Wydaje się, że dotarliśmy w końcu do punktu zwrotnego, w którym po kilku miesiącach ciągłych rewizji prognoz w dół przyszedł czas na ich podniesienie" - czytamy w raporcie "Markoskop Lite".

Według ekonomistów banku popyt krajowy spadnie w tym roku o 4 proc., spożycie indywidualne - o 3,7 proc., zaś nakłady brutto na środki trwałe - o 7,6 proc. Z kolei na 2021 r. prognozują odbicie - z wzrostem PKB na poziomie 4,8 proc.

"Coraz więcej oznak powrotu gospodarki na ścieżkę wzrostu przy jednocześnie w dalszym ciągu podwyższonej inflacji spowodowało, że rynek przestał rozważać ryzyko ujemnych stóp procentowych i zaczął raczej myśleć o ich przyszłej normalizacji" - czytamy też w raporcie.

Z kolei Biuro Analiz Banku Pekao dynamikę PKB w III kw. 2020 widzi w przedziale minus 1-2 proc. rok do roku. We wpisie na Twitterze Pekao informuje o zmianie prognozy dynamiki PKB w 2020 r. z minus 3,5 proc. na minus 2,4 proc. rdr.

Rewizja prognozy głównie spowodowana jest przez silne odbicie w branżach cyklicznych. Lepiej też zaczęło dziać się w firmach z branży HoReCa (hotele, restauracje, catering).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
Anglia
4 lata temu
To dlaczego oprocentowanie tylko 0.1 . Skoro lepiej to wróć cie cie cie do 0.5
Hura optymizm...
4 lata temu
Przewiduje ze Będzie 10% wzrost PKB i 0% inflacja. No podoba się...
nick
4 lata temu
chyba podwyższył ?