Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Bezrobocie minimalnie spadło. Polska ciągle na drugim miejscu w Europie

100
Podziel się:

Jesienna fala koronawirusa nie spowodowała wzrostu bezrobocia w Polsce. W listopadzie było nawet minimalnie niższe niż w październiku - wynika z najnowszych danych europejskiego urzędu statystycznego. Wypadamy lepiej od niemal wszystkich krajów. Wyjątkiem są Czechy.

Bezrobocie minimalnie spadło. Polska ciągle na drugim miejscu w Europie
Polski rynek pracy opiera się kryzysowi wywołanemu koronawirusem. (Flickr | money.pl, sorkin (CC BY 2.0) | DS)

Zarobki w Polsce nie dorównują tym zachodnioeuropejskim, ale trzeba przyznać, że sytuacja na naszym rynku pracy jest stabilna. Także w zderzeniu z kryzysem wywołanym przez drugą falę COVID-19. Według najnowszych statystyk (za listopad), bezrobocie nie rośnie, a nawet z listy bezrobotnych ubyło 5 tys. osób. Jest ich w sumie 568 tys.

Według opublikowanych w piątek danych Eurostatu, stopa bezrobocia w Polsce wynosi 3,3 proc. wobec 3,4 proc. miesiąc wcześniej. W porównaniu ze stanem sprzed epidemii skok nie jest tak duży, jak wieścili na wiosnę ekonomiści. Rok wcześniej bezrobocie było na poziomie 2,9 proc. Wzrosło więc o zaledwie 0,5 pkt. proc.

Warto zauważyć, że również w piątek swoje szacunki na temat bezrobocia opublikowało ministerstwo pracy. Tam jednak mowa o bezrobociu niemal dwukrotnie większym (niewiele ponad 6 proc. i więcej niż milion osób bez pracy).

Zobacz także: Polska gospodarka w 2021. Kiedy koniec koronakryzysu? Zapytaliśmy ekspertów

Trzeba podkreślić, że żadna z tych instytucji nie przekłamuje statystyk. A duże różnice wynikają z metodologii obliczeń, w związku z czym mówią coś innego.

Eurostat do swoich wyliczeń bierze osoby w wieku 15-74 lat, pozostające bez pracy, ale zdolne ją podjąć w krótkim czasie i aktywnie szukające zatrudnienia. Procentowa wartość odnosi się do wszystkich osób aktywnych zawodowo w danym kraju.

Co ważne, Eurostat obliczenia wykonuje na podstawie swego rodzaju ankiet, w przeciwieństwie do GUS, który po prostu bierze liczbę bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy. Dlatego do obecnych nieco ponad 6 proc. wliczają się np. osoby, które są zarejestrowane jako bezrobotne tylko dla ubezpieczenia, a pracy nie szukają. W statystykach Eurostatu są pomijane. Szczegółowe różnice między podejściem Eurostatu i GUS opisaliśmy TUTAJ.

Choć ekonomiści podzieleni są w ocenach, które dane lepiej oddają rzeczywistość, niezaprzeczalną zaletą statystyk Eurostatu jest porównywalność z innymi krajami. Tak jak w przypadku np. PKB, wychodzi na to, że wypadamy dużo lepiej niż większość krajów Unii Europejskiej.

Gdy w Polsce bezrobocie wynosi 3,3 proc., średnia w UE to 7,5 proc. A tylko w krajach posługujących się walutą euro aż 8,3 proc.

Najgorsza sytuacja jest w Hiszpanii, gdzie bez pracy jest około 16,4 proc. obywateli. Dwucyfrowe bezrobocie jest jeszcze na Litwie (10,4 proc.), ale średnią europejską zawyża jeszcze Francja (8,8 proc.), Włochy (8,9 proc.), Finlandia (8 proc.) czy Szwecja (8,6 proc.).

Lepsze statystyki od Polski mają tylko Czechy. Tam bezrobocie w listopadzie było na poziomie 2,9 proc. - takim samym jak w październiku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(100)
wilkunek
3 lata temu
W Polsce status osoby bezrobotnej ma osoba pobierająca zasiłek. Nie mam znajomego który dostał zasiłek po utracie pracy dłużej niż miesiąc. Statystyki kompletnie bezużyteczne
Edek
3 lata temu
zarabiamy śmieszne pieniądze w porównaniu do innych krajów UE a ceny mamy unijne więc nie ma co się dziwić że u nas niskie bezrobocie bo jesteśmy tanią siłą roboczą.
Arti
3 lata temu
No fajnie, ale w Polsce poziom zatrudnienia to 73% (całkiem fajnie) ale w Szwecji 82,1%, Niemczech 80,6%. Jeśli do Polskiego oficjalnego bezrobocia 3,3 % dodamy 7% (różnica w poziome zatrudnienia) to realne bezrobocie w Polsce wynosi ok. 10 % - i to jest raczej bliższe prawdzie. Nasze wskaźniki powinny być bliżej Francuskim, a tam jest wg TVP tragedia.
ZK590
3 lata temu
Gdyby jeszcze te 568 tys.zarejestrowanych bezrobotnych wyjechało z kraju albo można byłoby ich zatrudnić w urzędach.
Tvp
3 lata temu
Jak oni to liczą, jak ok 5 mln osób biernych zawodowo, a 16 procent zatrudnionych w rolnictwie to tak naprawdę 10 procent bezrobocia czyli mamay ok 33 procent bezrobocia
...
Następna strona