Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Biżuteria i drogie samochody nie dla Rosjan. Japonia wprowadza embargo

Podziel się:

Japonia wprowadza embargo na towary luksusowe w relacjach handlowych z Rosją. Od 5 kwietnia do kraju, który zdecydował się napaść na Ukrainę, przestaną napływać m.in. biżuteria i samochody klasy premium - poinformował we wtorek japoński rząd. Na razie jednak nie ma decyzji w sprawie odcięcia się od rosyjskiego gazu.

Biżuteria i drogie samochody nie dla Rosjan. Japonia wprowadza embargo
Japonia wprowadza zakaz eksportu dóbr luksusowych. Na zdjęciu premier Fumio Kishida (GETTY, Bloomberg)

O zakazie eksportu dóbr luksusowych do Rosji poinformował we wtorek na konferencji prasowej w Tokio japoński minister gospodarki, handlu i przemysłu Koichi Hagiuda.

Rząd podjął decyzję o zakazie eksportu towarów luksusowych do Rosji, w tym samochodów klasy premium, klejnotów i biżuterii. Zakaz wchodzi w życie 5 kwietnia - ogłosił minister.

Ukraina domaga się od Japonii embarga handlowego

To reakcja na prośby Ukrainy o zdecydowane kroki względem Rosji. W ubiegłym tygodniu prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał Japonię do wprowadzenia embarga handlowego przeciwko Rosji.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Zobacz także: Za gaz tylko w rublach. Rosja nie zakręci kurka

W odpowiedzi premier Japonii Fumio Kishida zapowiedział, że jego kraj podejmie kroki, by pozbawić Rosję statusu najbardziej uprzywilejowanego w handlu kraju i uniemożliwić jej unikanie sankcji finansowych przy użyciu zasobów cyfrowych.

Ponadto Japonia zamroziła aktywa 25 Rosjan oraz zabroniła eksportu do 81 rosyjskich firm.

Sankcji na surowce na razie nie ma

Kraj Kwitnącej Wiśni wciąż jednak wzbrania się przed embargiem na rosyjskie surowce. Japonia, podobnie jak kraje europejskie, wykluczyła rosyjski gaz ziemny i ropę z sankcji nałożonych po inwazji na Ukrainę. Powód jest ten sam. Zależność od rosyjskiego paliwa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP