Bolesne słowa szefa Banku Anglii. Pracownicy nie powinni prosić o zbyt duże podwyżki

Rosną koszty życia. Jest coraz drożej. Ceny produktów spożywczych rosną również na Wyspach. Jak przyznał gubernator Banku Anglii (BoE) Andrew Bailey, problem spadku poziomu życia w Wielkiej Brytanii nie zmniejszy się aż do początku przyszłego roku. - Pracownicy nie powinni prosić o zbyt duże podwyżki - stwierdza jednak.

TemporaryGovernor of the Bank of England Andrew Bailey speaks during the Monetary Policy Report Press Conference at The Bank of England in the City of London on February 3, 2022. - The Bank of England on Thursday lifted its main interest rate for the second time in a row in a bid to tackle decades-high inflation. (Photo by Dan Kitwood / POOL / AFP)DAN KITWOODSzef Bank of England Andrew Bailey (Photo by Dan Kitwood / POOL / AFP) DAN KITWOOD
Źródło zdjęć: © East News | DAN KITWOOD

Wypowiedź szefa Banku Anglii Andrew Bailey'a wywołała poruszenie na Wyspach. Stwierdził bowiem, że mimo rosnących kosztów życia i spadku poziomu życia w kraju, który ma się utrzymać aż do przyszłego roku, pracownicy nie powinni prosić o zbyt duże podwyżki.

Sikorski o Polskim Ładzie i podwyżkach cen. "Społeczeństwo dostało trzy ciosy"

W rozmowie z BBC ostrzegł, że będzie to jeszcze bardziej napędzało inflację. Zaznaczył, że choć dla pracowników bolesne będzie zaakceptowanie, iż ceny rosną szybciej niż ich płace, konieczny jest pewien "umiar w podwyżkach płac", aby zapobiec utrwaleniu się inflacji.

Zapytany, czy BoE w ten sposób prosi pracowników, by nie żądali dużych podwyżek płac, odparł: "Ogólnie rzecz biorąc, tak - w sensie mówienia: musimy zobaczyć umiarkowanie we wzroście płac. Jest to bolesne - nie chcę w żadnym sensie osładzać tego przekazu, jest on bolesny".

Trudny okres

Bank Anglii prognozuje, że w tym roku w Wielkiej Brytanii dochody po opodatkowaniu - uwzględniając wzrost kosztów życia - zmniejszą się o 2 proc., co byłoby najgłębszym spadkiem od 1990 roku.

- Będzie przed nami trudny okres, przyznaję, ponieważ już widzimy, i będziemy widzieć, zmniejszenie realnych dochodów. Zaczniemy z niego wychodzić w 2023 roku, a za dwa lata spodziewamy się powrotu inflacji do bardziej stabilnej pozycji - powiedział Bailey.

Według szacunków BoE, średni wzrost płac wynosi obecnie niespełna 5 proc. w skali roku, co już jest poniżej poziomu inflacji, która w grudniu sięgnęła 5,4 proc. Tymczasem Bank Anglii przewiduje, że będzie ona rosła jeszcze bardziej - w kwietniu osiągnie szczyt na poziomie 7,25 proc., a średnia za cały rok 2022 wyniesie ok. 6 proc.

Energia uderzy po kieszeni

Dodatkowo na kosztach życia mocno odbije się wzrost cen energii od kwietnia o 54 proc., czyli o 693 funty rocznie, czego nie zrównoważy ogłoszone w czwartek przez rząd wsparcie do 350 funtów.

Bailey wskazał, że gwałtownie rosnące koszty energii są poza kontrolą BoE, który może jedynie działać, aby "zapobiec pogorszeniu się sytuacji".

Zasugerował jednak, że są "dobre powody, aby wierzyć", że ceny energii "zaczną się uspokajać, nie tylko dlatego, że są one w pewnym stopniu sezonowe".

Wybrane dla Ciebie
Tajemnicza delegacja NIK do Mińska. Brak raportu, jest rachunek
Tajemnicza delegacja NIK do Mińska. Brak raportu, jest rachunek
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Premier: będzie mogła ruszyć w grudniu
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Premier: będzie mogła ruszyć w grudniu
Tusk do prezydenta: proszę nie przeszkadzać. Wraca ustawa o krypto
Tusk do prezydenta: proszę nie przeszkadzać. Wraca ustawa o krypto
Trzęsienie ziemi w NBP. "Buntownicy" stracili departamenty
Trzęsienie ziemi w NBP. "Buntownicy" stracili departamenty
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Wygrali w Lotto, nie odebrali pieniędzy. Totalizator ujawnia skalę
Wygrali w Lotto, nie odebrali pieniędzy. Totalizator ujawnia skalę
USA odwracają się od Europy. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
USA odwracają się od Europy. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe