Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
ANA
|

Ceny mięsa. Eksperci nie mają dobrych wieści

128
Podziel się:

Wzrost cen detalicznych mięsa i przetworów mięsnych przyspieszy w drugim półroczu 2021 roku, wynika z prognoz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ). Natomiast spożycie mięsa spadnie w tym roku o ok. 1 kg na mieszkańca i wyniesie 79 kg n mieszkańca. Co więcej, od kilku lat widać spadek produkcji mięsa czerwonego.

Ceny mięsa. Eksperci nie mają dobrych wieści
Ceny mięsa. Eksperci nie mają dobrych wieści. (Adobe Stock)

"Można przypuszczać, że w kolejnych miesiącach 2021 roku, a zwłaszcza w trzecim i czwartym kwartale bieżącego roku, dynamika wzrostu cen detalicznych mięsa i przetworów mięsnych ulegnie wzmocnieniu, głównie za sprawą przewidywanego wzrostu cen mięsa wieprzowego" - czytamy w raporcie "Rynek mięsa - stan i perspektywy".

W Polsce, w kwietniu 2021 roku ceny detaliczne mięsa i jego przetworów były średnio o 4,2 proc. wyższe niż w grudniu 2020 roku.

Ceny detaliczne mięsa wołowego wzrosły o 2,5 proc., mięsa wieprzowego o 5,2 proc., a drobiowego o 17,4 proc. Wędliny i pozostałe przetwory mięsne podrożały o 0,5 proc., a podroby i przetwory podrobowe - o 2 proc.

Jeśli natomiast porównamy ceny w skali roku to okazuje się, że w kwietniu 2021 roku konsumenci za artykuły mięsne płacili średnio o 1,2 proc. mniej niż w analogicznym miesiącu rok wcześniej.

Zobacz także: Marzenia, edukacja dziecka czy emerytura – jak odłożyć na swój cel?

IERiGŻ prognozuje także, że ogólne spożycie mięsa, wraz z podrobami, spadnie w 2021 roku o ok. 1 kg na mieszkańca i wyniesie 79 kg na mieszkańca.

Spożycie wieprzowiny może obniżyć się z 41 kg na mieszkańca do 40,5 kg. Spożycie wołowiny może utrzymać się na poziomie ok. 4 kg na mieszkańca, a spożycie drobiu zmniejszy się z 31 kg do 30,5 kg/mieszkańca.

W 2020 roku całkowita produkcja mięsa była większa niż rok wcześniej o 1,8 proc., ale jej struktura nieco inna.

"Z sukcesywnym spadkiem produkcji mięsa czerwonego mamy do czynienia od kilku lat. Jest to proces wynikający z długookresowego spadku opłacalności produkcji, ale nie bez znaczenia pozostają różnego rodzaju ruchy na rzecz zamienników mięsa" - czytamy w raporcie.

W 2020 roku produkcja wieprzowiny zmniejszyła się w skali roku o 0,7 proc., a wołowiny o 0,4 proc., natomiast produkcja drobiu wzrosła o 4 proc.

W rezultacie produkcja drobiu stanowiła 53,8 proc. ogólnej produkcji mięsa, produkcja wieprzowiny 35,4 proc., a wołowiny 10,8 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(128)
Masarż
3 lata temu
Pompują od dekad trucizny do zdrowego mięsa potem ludzie na nowotwory umieraja
rumiany
3 lata temu
I dobrze. Zobaczcie jak wygląda przeciętny Niemiec czy Szwed po 40-stce czy 50-ce a jak Polak. Gruby znaczy zdrowy.
Jhh
3 lata temu
Nie jadłam schabowego od zeszłej zimy.Jakoś mnie to nie kręci...
pamiętający
3 lata temu
Brylant tęskni za czasami swojej młodości. Może młodzi naocznie będziecie mieli okazję zobaczyć jak to było za komuny. Dalej dajcie się przekupywać nic nie wartymi plusami.
agata
3 lata temu
agrounia na fejsie wrzucala obrazki z mordowania zdrowych swin kur i kaczek pod przykrywka wirusa unia europejska zabronila chodowli i uboju zwierzat mamy jesc to co pan geitz wyprodukuje w swoich fabrykach czyli czysta chemie dla czego ludzie nie widza co sie dzieje? przeciez to zmowa globalistow zeby depopulowac ludzi przez szczepienie segregacje sanitarna miska ryzu za prace to nasza przyszlosc tak powiedzial morawiecki na tasmach z podsluchu spij nadal narodzie
...
Następna strona