Czarny scenariusz dla rynku ropy. "Arabia Saudyjska się wściekła"

Zaskakująca decyzja o zmniejszeniu wydobycia przez OPEC+ ma być efektem tego, jak zauważa Michał Stajniak z XTB, że Saudyjczycy obrazili się na USA. Cenowy zwrot na rynku ropy powoduje też w ogóle obawy o to, czy faktycznie w 2023 r. będziemy mieć dezinflację.

faktycznie sprawujący Książę Muhammad ibn Salman, następca tronu faktycznie sprawujący władzę w Arabii Saudyjskiej
Źródło zdjęć: © Getty | LEON NEAL
oprac.  MŁU

Jak zauważa Michał Stajniak z domu maklerskiego XTB, jeszcze dwa tygodnie temu świat mógł cieszyć się z ekstremalnie niskich (jak na dzisiejsze standardy) cen ropy naftowej. Baryłka ropy Brent spadła do granicy 70 dolarów, co było najniższym poziomem od grudnia 2021 r. Dzisiaj o poranku ta sama baryłka kosztowała nawet 15 dolarów więcej.

Wydawało się, że niższe ceny ropy szybciej pozwolą uzdrowić światową gospodarkę z inflacji, ale obecnie nie jest to już takie pewne – komentuje Michał Stajniak z XTB.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Były wicepremier uderza w Orlen: ta decyzja to sabotaż, najgorsza w ostatnim 30-leciu z punktu widzenia państwa

OPEC+ tnie wydobycie. Niespodziewana decyzja

Co się stało? W trakcie weekendu kraje OPEC wraz ze wsparciem ze strony Rosji czy Kazachstanu zgodziły się na dobrowolne dodatkowe cięcia produkcji celem "stabilizacji cen na rynku ropy".

Jak podkreśla ekspert, OPEC ciął wydobycie już wcześniej, ostatnio w październiku 2022 r. Jednak "nowe cięcia nie są jedynie dostosowaniem sytuacji do realiów, kiedy to OPEC nie był w stanie produkować zgodnie z założonym celem". Obecnie cięcia mają być też przeprowadzane głównie przez te państwa, które są w stanie produkować więcej i dodatkowo dochodzi do tego spory efekt zaskoczenia.

Odmowa ze strony USA "doprowadziła do wściekłości Arabii Saudyjskiej"

Ta decyzja może mieć też podłoże polityczne, co tym bardziej nie wróży dobrze, jeśli chodzi o ceny ropy w niedalekiej przyszłości.

W zeszłym roku USA uwolniła znaczne ilości ropy ze swoich rezerw strategicznych, by walczyć ze skokiem cen wywołanym przez inwazję Rosji na Ukrainę. Teraz pojawiały się przypuszczenia, że Amerykanie będą odbudowywać swoje rezerwy.

Arabia Saudyjska zwróciła się do USA, aby te rozpoczęły odbudowywanie rezerw za pomocą saudyjskiej ropy. Jednak publiczne stwierdzenie ze strony USA, że do uzupełniania rezerw nie dojdzie w najbliższym czasie, doprowadziło do wściekłości Arabii Saudyjskiej – zauważa Stajniak.

JP Morgan nie wyklucza, że z powodu cięć OPEC+ ropa skoczy o 15-25 dolarów za baryłkę, czyli do poziomu 100-105 dolarów. Goldman Sachs zwiększył z kolei cenę docelową dla ropy Brent na koniec 2023 r. do 95 dolarów za baryłkę.

Taka cena nie jest jednak na bardzo zmiennym rynku ropy w żaden sposób zagwarantowana. Kluczowy ma okazać się popyt w drugiej części roku w Chinach oraz USA. Jeśli potwierdzą się popularne scenariusze mocnego spowolnienia czy nawet recesji, to – zdaniem ekspertów – takiej ceny ropy w tym roku już raczej nie zobaczymy.

Wyższe ceny ropy to problem dla walczących z inflacją banków centralnych

Co więcej, wyższe ceny ropy psują także inflacyjną układankę dla banków centralnych – ostrzega agencja Bloomberga. Poza kryzysem bankowym w USA to kolejny problem dla bankierów, którzy muszą zastanowić się, do jakiego poziomu podnosić stopy procentowe. Im wyższa ceny ropy naftowej, tym wyższe koszty dla szeroko pojętego biznesu, a to może z kolei oznaczać jeszcze większą uporczywość wzrostu cen na świecie.

Jak zauważa Łukasz Zembik z Oanda TMS Brokers, wczoraj pojawiły się komentarze na ten temat od przedstawicieli amerykańskiej Rezerwy Federalnej. James Bullard. zaliczany do jednego z największych "jastrzębi" w amerykańskiej instytucji (zwolenników zaostrzania polityki monetarnej), stwierdził, że cięcie wydobycia przez OPEC+ sprawia, że zadanie Fedu polegające na obniżeniu inflacji jest "nieco trudniejsze".

Jak dodał Bullard, jest kwestią otwartą to, czy fakt ten będzie mieć trwały wpływ na inflację. Jego zdaniem wyższe ceny ropy i tak by nastąpiły ze względu na powrót gospodarki chińskiej do pełnej sprawności oraz ze względu na fakt, że Europa skutecznie omija scenariusz głębokiej recesji, a Stany Zjednoczone pokazują dość solidne dane makro.

Obecnie, jak podkreśla Zembik, decydenci zarówno w USA, jak i w Europejskim Banku Centralnym, starają się niemal jednogłośnie pokazać, że walka z inflacją nie zakończyła się i udowodnić, że w szeregach tych instytucji wciąż panuje wysoka determinacja do działań mających sprowadzić ją do niskiego poziomu.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta