Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Ceny paliw spadną. Tylko gaz zdrożeje

Podziel się:

Zdaniem analityków od poniedziałku na stacjach benzynowych zaczniemy obserwować spadki cen benzyny i oleju napędowego. Według prognoz w rozpoczynającym się tygodniu wzrosną jedynie ceny gazu LPG, które mają osiągnąć poziom prawie 4 zł za litr.

Ceny paliw spadną. Tylko gaz zdrożeje
Ceny paliw spadną (Pixabay, JirkaF)

Według prognoz analityków e-petrol jedynym paliwem, które w tym tygodniu zdrożeje, będzie gaz LPG. Jego cena ma wzrosnąć średnio o ok. 15 groszy i może osiągnąć ceny 3,73-3,84 zł za litr.

Tańsze będą za to inne paliwa. W zeszłym tygodniu za benzynę 95 płaciliśmy średnio 6,79 zł. W tym tygodniu, jak przewidują analitycy, ceny wyniosą 6,47-6,62 za litr.

Podobne obniżki zobaczymy w cenach benzyny 98, która ma kosztować 6,89-7,04 zł, oraz oleju napędowego, który z poziomu 7,59 zł ma stanieć do ok. 7,31-7,52 za litr.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Będzie tańsze paliwo? "Niewykluczone, że w drugiej połowie roku"

"Rynek się ustabilizował"

Choć ceny ropy naftowej wciąż są bardzo wysokie z powodu trwającej w Ukrainie wojny, zdaniem analityków rynek już się częściowo ustabilizował.

- Szczyt mieliśmy po informacji ze strony Stanów Zjednoczonych, które poinformowały o embargu na rosyjską ropę. Od tego momentu ceny zaczęły spadać. Rynek wkalkulował fakt, że ze strony Unii Europejskiej embarga nie będzie. Eksport rosyjskiej ropy i tak jest zmniejszony ze względu na to, że część traderów unika rosyjskiego surowca - powiedział w programie "Newsroom" WP Rafał Zywert, analityk BM Reflex.

Nikt nie chce rosyjskiej ropy

To, że ceny na stacjach prawdopodobnie nieco spadną nie oznacza, że skończyły się czasy drożyzny. Rynek ropy naftowej przeżywa obecnie spory kryzys, a kupowana wcześniej na masową skalę ropa z Rosji, zalega obecnie w portach, bo żadna szanująca się rafineria nie chce jej kupić.

- Mimo braku embarga szacuje się, że eksport rosyjskiej ropy jest o 50–70 proc. niższy - powiedział Rafał Zywert.

- Wiele firm związanych z sektorem naftowym oficjalnie zadeklarowała, że wycofuje się z rynku rosyjskiego. Widać, że Zachód jest zjednoczony, Rojanie też są tym zdziwieni. Ogłaszają przetargi, do których nie zgłaszają się żadne zachodnie firmy. Alternatywy poszukują również firmy azjatyckie - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl